Zaufanie – wartość niezbędna przy każdej długoterminowej relacji osobistej i biznesowej. To dzięki niemu przechodzimy na zielonym świetle przez ulicę, wiedząc, że auta się zatrzymają. Możemy także czuć się bezpiecznie w relacji z drugą osobą. Trzeba pamiętać jednak, że z zaufaniem jest też tak, jak z zapałką – drugi raz już jej nie odpalisz.
Autor: Robert Topka, dystrybutor programów firmy Compass Software
20 lat – właśnie tyle trwa nieprzerwana współpraca firmy Topbit z Compass Software, producentem programu do projektowania i produkcji schodów.
– Compass Software zaufałem w roku 1999 – z sentymentem wspomina Robert Topka, właściciel firmy Topbit. – Nie wiem czy dzisiaj ktoś jeszcze pamięta te czasy. Kojarzę je ze sklepami Społem, dziurawymi drogami i rozmowami przez telefon komórkę po 3,50 zł za minutę. Niewiele wcześniej runął mur berliński, a Polska gospodarka dopiero zaczęła nabierać oddechu. Nie było łatwo. Stolarze musieli wykazać się pomysłowością, aby sprzedać w Niemczech schody, zamontować i nie dostać „misia” w paszporcie. Przepisy celne były tak restrykcyjne, że tylko zdeterminowani i cierpliwi decydowali się korzystać z technologii z „zachodu”.
Tak było kiedyś…
W takich czasach firma Compass Software, jako pierwsza na świecie, podjęła się wyzwania, jakim było stworzenie oprogramowania ułatwiającego stolarzom projektowanie schodów, ich prezentację w trójwymiarze oraz produkcję za pomocą szablonów w skali 1:1 lub na maszynach CNC. To ona przecierała ścieżki związane z przelaniem wiedzy z książek do komputera.
Od początku założeniami były jak najprostsza obsługa i szybkie działanie. W 1999 roku standardem była wersja Compass CAD8 z systemem DOS. Tak, tak. Dzisiejsi użytkownicy komputerów mogą nic o nim nie wiedzieć. Podobnie jest z magnetofonami kasetowymi czy dyskietkami komputerowymi. Program w DOS-ie to grafika w odcieniach szarości z przebijającymi się gdzieniegdzie czerwonymi okienkami ostrzeżeń. Dziś można się z tego śmiać, ale wtedy to był szczyt techniki. Faktem jest, ze dzisiejsi, czołowi producenci schodów w Polsce rozwijali działalność właśnie z pomocą tego programu.
Ewolucja, która trwa
– Przez 20 lat obserwowałem nieprzerwaną ewolucję programu Compass – dodaje Robert Topka. – Co kilka miesięcy podziwiałem pojawiające się w kolejnych wersjach nowe, pomysłowe narzędzia. Podobnie jak moi koledzy – dystrybutorzy z innych krajów, przesyłałem do Compass dziesiątki pomysłów racjonalizatorskich od jego użytkowników oraz, co tu dużo ukrywać, czasami także meldunków o błędach. To dzięki nim program ma teraz potencjał, jakiego trudno szukać gdzie indziej, a jego użytkownicy sprawnie i szybko produkują schody, a także właściciele maszyn CNC sterowanych automatem Compass CAM/CNC łatwo wycinają schody nie tylko dla produkcji własnej, ale i okolicznych stolarni. Każdy, kto kiedykolwiek zetknął się z taką usługą, wie, z jaką odpowiedzialnością jest to związane.
Grono użytkowników wciąż rośnie
Zadowolonych użytkowników jest coraz więcej. Przykładem może być między innymi pan Grzegorz Bialic, właściciel stolarni Bialic-Schody z Miękini koło Wrocławia. Sterowanie maszyny CNC programem Compass CAM/CNC dało mu swobodę, o której zawsze marzył.
– Nie wyobrażam sobie produkcji w żaden inny sposób – zaznacza Grzegorz Bialic. – Nie muszę uczestniczyć przy produkcji, aby moi pracownicy na pięcioosiowej maszynie CNC szybko i precyzyjnie wycięli schody łącznie z krzywulcami. Okolicznym stolarzom udostępniam maszynę, co daje okazję do wycinania schodów nieznanym mi klientom. Po części czuję się tak, jakbym miał wielu przedstawicieli terenowych oferujących schody, ale markujących je swoim nazwiskiem. Współpracują ze mną również osoby zajmujące się profesjonalnym, laserowym skanowaniem klatek schodowych i pomieszczeń. Sam również posiłkuję się takim urządzeniem. Obecnie żadna budowa nie jest mi już straszna. Cieszę się, ponieważ mimo bardzo szerokiego zakresu świadczonych usług, jako firma mogę swobodnie funkcjonować. Sterowanie posiadanej maszyny programem Compass dało mi poczucie bezpieczeństwa i pozwala skoncentrować się na dalszym rozwoju.
Warto postawić na rozwój
Technologia Compass znana jest w całej Polsce – od morza aż po góry.
– Do niedawna nie produkowaliśmy schodów – wspomina Łukasz Szczecina, współwłaściciel firmy WikPol z Nowego Sącza. – Naszą specjalizacją była sprzedaż tarcicy. Od momentu, kiedy zakupiliśmy maszynę CNC i sterujemy ją programem Compass CAM/CNC, usługa wycinania schodów stała się dodatkowym źródłem dochodu. Chwalą nas wszyscy, którzy mają więcej zleceń niż są w stanie sami wyprodukować. Dostają u nas to, na czym im najbardziej zależy: najwyższą jakość wykonania, bardzo szybką realizację i akceptowalne ceny. Z nami mogą spokojnie działać i się rozwijać.
W międzyczasie usługowe wycinanie schodów stało się wygodne i popularne nie tylko dla użytkowników programu Compass. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rynku, firma Compass Software stworzyła bardzo ciekawy moduł, pozwalający w łatwy sposób importować do programu Compass schody skonstruowane w innych programach CAD.
Rynek się zmienia, trzeba więc zmieniać się razem z nim
Zdajemy sobie sprawę z tego, że rynek budowlany ulega ciągłym zmianom. Dla przykładu, o schodach dywanowych ze szklanymi balustradami na rotulach jeszcze dziesięć lat temu nikt nawet nie wspominał. Bardziej dociekliwi zwrócili uwagę na ciągle rosnące zainteresowanie tzw. schodami „industrialnymi”: gdzie stopnie drewniane zamknięte są pomiędzy policzkami z blachy stalowej wyciętej w zygzak. Takie schody są bardzo popularne, ponieważ ładnie wyglądają w budynkach z nowoczesnym, minimalistycznym wystrojem wnętrza.
– Dwudziestoletnia współpraca z Compass Software dała mi poczucie bezpieczeństwa – zapewnia właściciel firmy Topbit. – Nie byłoby to możliwe bez wzajemnego zaufania. Nawet w sytuacjach kryzysowych mogę w Compass liczyć na pomocną dłoń. Myślę, że między innymi z tego powodu tak wielu stolarzy dobrze funkcjonuje. Ufają, że posiadając stały kontakt z serwisem i dysponując zawsze aktualną wersją programu, są w stanie sprostać każdemu wyzwaniu na coraz bardziej wymagającym rynku.
Ciekawostką jest to, że poruszone w tym artykule moduły importu schodów z obcych programów CAD czy konstruujące schody dywanowe i industrialne znalazły się w jednej z nowo powstałych wersji programu Compass, o których możemy teraz wspomnieć.
– Niniejszym zapraszam wszystkich na nasze stoisko nr 18 w hali nr 3A. W jubileusz 20-lecia współpracy firmy Topbit z Compass Software na zbliżających się targach DREMA w Poznaniu (10 – 13.09.19 r.) pod hasłem „3 x J: Jeszcze łatwiej, Jeszcze szybciej, Jeszcze taniej” odbędzie się premiera nowych wersji programów Compass. Są lepiej dostosowane do realiów polskiego rynku pod względem możliwości, ale i ceny. Jeśli zajmujesz się produkcją schodów, to masz okazję zobaczyć czy to, co sprawdza się u innych, zadziała też u Ciebie. Korzystaj z technologii, ciesz się pracą i spokojnie żyj.