Wydarzenia
Targi potrzebują wsparcia, by przetrwać
O umorzenie całości otrzymanych kwot pomocy z PFR dla firm, a także o rekompensaty w wysokości połowy ubiegłorocznego przychodu dla firm – zwracają się do premiera Mateusza Morawieckiego przedsiębiorcy zrzeszeni w Komitecie Obrony Branży Targowej. Do tej spontanicznej, oddolnej inicjatywy, swój akces zgłosili m.in. przedsiębiorcy „okołotargowi”, którzy od początku pandemii skazani są na faktyczny niebyt. Z powodu odwołania imprez targowych, od ponad pół roku cierpią na brak zleceń, nie wypracowują żadnych dochodów, stojąc dziś na krawędzi upadku. W środę o 11:00 wyruszają w okolicy Urzędu Rady Ministrów na Spacer dla Branży Targowej, by dostarczyć premierowi petycję ze swoimi żądaniami.
Związani przez cały czas swojej zawodowej działalności z branżą targową przedsiębiorcy znajdują się dziś w bardzo trudnej sytuacji.
– Od ponad pół roku, a więc od kiedy trwa pandemia Covid 19, branża targowa praktycznie nie istnieje, a patrząc na nią dziś, już w najbliższej przyszłości czeka ją tragiczny koniec – ostrzegają w skierowanym do premiera Mateusza Morawieckiego Piśmie i przypominają, że ich branża do niedawna traktowana była jako swoiste „oczko w głowie” rządzących, będąc jednym z głównych filarów, także eksportowych, polskiej gospodarki. Sytuacja zmieniła się w marcu. Wtedy to z dnia na dzień organizatorzy branżowych targów musieli je odwołać, przez co pracujące dla nich firmy pozbawione zostały zleceń, a wiec faktycznej możliwości działania i zarabiania. Pomoc z tarcz okazała się zbyt mała, czerwcowe odblokowanie targów – pozorne i właściwie pozbawione znaczenia. Władza pominęła właściwie olbrzymią cześć branży, wykreślając firmy „okołotargowe” z ujętego w tzw. Tarczy Turystycznej wsparcia we wrześniu.
– Targi to flagowy element polskiej gospodarki. Związanych z nim są dziesiątki tysięcy polskich firm i pracowników, którzy – np. jako podwykonawcy – reprezentują takie sektory jak drzewny, meblowy, metaloplastyczny czy informatyczny. Dziś polski przemysł targowy pozostawiony jest sam sobie – piszą w petycji jej sygnatariusze.
Przedsiębiorcy związanego z targami sektora są więc dziś zdeterminowani, by walczyć o przetrwanie. Inaczej ich firmom grozi likwidacja, a całej branży targowej w Polsce – koniec. Zwracają się więc do premiera Mateusza Morawieckiego o:
Autorzy petycji zwracają uwagę, że wszystkie firmy targowe ucierpiały wskutek przesunięcia lub odwołania imprez targowych i każda z nich posiada jednak zobowiązania, związane z podpisanymi wcześniej umowami. Wynajęte hale, zaprojektowane i wyprodukowane stoiska to wartości, których nie mogą teraz odzyskać w postaci wystawionych faktur końcowych. Przedsiębiorcy zrzeszeni w Komitecie przyznają, że ponieśli koszty i nie mogą teraz spodziewać się ich rekompensaty.
– Bez wsparcia, jakiekolwiek projekty dotyczące odrodzenia tego segmentu w gospodarce, stanowić będą zwykłe bajki. Aby cała branża mogła przetrwać, należy w końcu spojrzeć się na nią w sposób odpowiedzialny, oczywiście, jeśli zamiarem rządzących jest to, aby w podobny do jeszcze zeszłorocznego sposób istniała ona i rozwijała się w Polsce – uważają przedsiębiorcy. W przeciwnym razie – ich zdaniem – wiele z funkcjonujących tu imprez, które wyrobiły sobie markę międzynarodową, zniknie z targowej mapy Polski i przeniesie się do innych części Europy, w czym z pewnością pomoże wsparcie, jakie rządy innych krajów udzielają tamtejszym firmom około targowym. – Słyszymy od przedstawicieli władzy o bliżej niesprecyzowanych formach wsparcia „niefinansowego” bądź o dość enigmatycznych „rozmowach na temat przebranżowienia” – piszą do premiera sygnatariusze petycji, którzy w środę, podczas Spaceru dla Branży Targowej, składają ją w Urzędzie Rady Ministrów.
Wskazują, że zrekompensowanie przestoju firm przez okres kolejnych 12 miesięcy pozwoli im przetrwać oraz wprowadzić programy częściowego przebranżowienia. Jest to jedyny realny sposób na uratowanie mającej ponad 100 lat polskiej branży targowej, która od pierwszego roku transformacji służy polskim firmom jako wystawcom na targach w kraju i za granicą. Podkreślają, że cały przemysł targowy, cała branża, oprócz zaspokajania potrzeb poszczególnych właścicieli firm i pracowników, służy polskiemu przemysłowi i eksportowi. Niebezpieczeństwo upadku tej branży miałoby daleko idące skutki gospodarcze, traktowane całościowo jako wspomożenie eksportu i promocji polskiej na świecie. Branża targowa jest na tyle znacząca i strategiczna dla gospodarki, a jednocześnie mała w porównaniu do innych branż, że problemy związane z Covid-19 bardzo łatwo mogą ją bezpowrotnie zniszczyć – zauważają sygnatariusze petycji, zrzeszeni w Komitecie Obrony Branży Targowej.
Aktualnie wyświetlana jest treść zastępcza z Domyślne. Aby uzyskać dostęp do rzeczywistej treści, kliknij poniższy przycisk. Pamiętaj, że spowoduje to udostępnienie danych zewnętrznym operatorom.
Drugi dzień 40. edycji Międzynarodowych Targów Maszyn, Narzędzi i Komponentów dla Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego DREMA rozpoczął się IX Ogólnopolskiego Kongresu Meblarskiego. Uczestnicy mają nadzieję na dawkę najświeższych informacji oraz prognoz dotyczących branży meblarskiej.
J.O.
Uczestników tegorocznej edycji Kongresu powitali Jarosław Michniuk, członek Rady Izby i prezes zarządu Paged Meble oraz Elżbieta Roeske, wiceprezes Grupy MTP (współorganizator wydarzenia).
Szczegóły dotyczące bieżącej sytuacji branży meblarskiej oraz perspektywy na przyszłość przedstawił Tomasz Wiktorski z firmy analitycznej B+R Studio. Wg eksperta – istnieją pewne przesłanki, aby sądzić, że sytuacja w branży producentów mebli ulega poprawie.
W kontekście całej branży drzewnej nie mogło zabraknąć dyskusji na temat surowca drzewnego. Dlatego tematem jednego z paneli dyskusyjnych były perspektywy zaopatrzenia w surowiec drzewny. Udział w nim wzięli przedstawiciele różnych sektorów obróbki drewna wskazując na główne problemy związane z pozyskaniem surowca drzewnego.
Uczestnicy Kongresu będą również rozmawiać na temat sytuacji ekonomicznej, a także możliwości, jakie daje wykorzystanie public relations w branży drzewnej i meblarskiej.
Organizatorem Kongresu jest Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli, a patronem medialnym m.in. redakcja Kuriera Drzewnego.
Pełna relacja z wydarzenia już w październikowym wydaniu Kuriera Drzewnego – zaprenumeruj już dziś!
Dzisiaj w Poznaniu rozpoczęła się 40. edycja targów DREMA, najważniejszego wydarzenia dla branży obróbki drewna i produkcji mebli w Polsce. Gości targowych powitał Andrzej Półrolniczak, dyrektor projektu, a także Piotr Poziomski, prezes Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego oraz Artur Wolkenstein, prezes zarządu Stowarzyszenia Parkieciarze Polscy.
J.O.
Tradycyjnie DREMA skupia się na innowacjach technologicznych i nowoczesnych rozwiązaniach w produkcji mebli oraz obróbce drewna. – DREMA jest nie tylko miejscem prezentacji najnowszych osiągnięć technologicznych, ale także platformą edukacyjną dla młodych adeptów rzemiosła drzewnego –podkreślił podczas konferencji otwarcia Andrzej Półrolniczak. Dyrektor również wskazał na dzisiejsze problemy branży dotyczące dostępności wykwalifikowanych pracowników. – Naszym celem jest nie tylko pokazywanie nowych technologii, ale również inspirowanie młodych ludzi do podjęcia kariery w tej dynamicznie rozwijającej się branży – podsumowuje Półrolniczak.
– Jesteśmy głęboko przekonani, że wydarzenia takie jak DREMA są kluczowe dla przyszłości naszego przemysłu, pomagając nam nie tylko sprostać wyzwaniom, ale także kreować nowe możliwości rozwoju – powiedział podczas ceremonii otwarcia Piotr Poziomski, prezes Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.
Targi Drema potrwają przez cztery dni, oferując uczestnikom nie tylko wgląd w najnowsze osiągnięcia technologiczne, ale również inspirację do tworzenia przyszłości polskiego przemysłu drzewnego i meblarskiego.
Więcej informacji: www.drema.pl
Dzisiejsze otwarcie Targów DREMA rozpoczęło się od inauguracji Forum Technologów (paw. 6) zrzeszającego ekspertów z branży. Zaproszeni goście przez najbliższe dni poprowadzą wykłady i prezentacje dotyczące nowoczesnych technologii w przemyśle drzewnym i meblarskim.
W ramach nowości została uruchomiona Strefa Zrównoważonego Rozwoju (paw. 5a), skierowania do przedsiębiorców, którzy poszukują wsparcia przy wprowadzaniu zasad społecznie odpowiedzialnego biznesu i zrównoważonego rozwoju do swoich firm.
Ciekawym punktem dla zwiedzających jest także Strefa Wiedzy organizowana przez drewno.pl, która dostarczy kolejną dawkę teorii i praktyki z różnych dziedzin związanych z przetwórstwem i obróbką drewna oraz prowadzeniem biznesu.
W poszukiwaniu widowiskowych show zachęcamy odwiedzić paw. 3, gdzie odbywają się Dni Parkieciarza wraz z Mistrzostwami w Formule Ojciec i Syn.
Ewenementem na skalę targowych wydarzeń jest Fabryka Mebli na Żywo składająca się z 3 części: zrobotyzowanej fabryki firmy Lazzoni (paw.6), Cyfrowej Stolarni firmy Infotec, a także produkcji komponentowej w paw. 5, stworzonej przez członków i partnerów Stowarzyszenia DROMA.
Finał pierwszego dnia odbędzie się w Sali Ziemi podczas uroczystej gali (wstęp za okazaniem zaproszenia). W programie zaplanowane są wręczenia nagród i jubileuszowych dyplomów. Gwiazdą wieczoru będzie zespół Pectus.
Aktualności
Eksport polskiego drewna do Chin rośnie pomimo zapowiedzi ograniczeń
Pomimo zapowiedzi Ministerstwa Klimatu i Środowiska o ograniczeniu wywozu nieobrobionego drewna z Polski do Chin, eksport ten w rzeczywistości wzrósł. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w pierwszym półroczu 2024 roku wartość eksportu drewna okrągłego z Polski do Chin wyniosła 1,2 mld zł, co oznacza wzrost o 15% w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku.
– Obserwujemy wzrost zainteresowania chińskich odbiorców polskim surowcem drzewnym – powiedział Piotr Zgorzelski, wiceminister klimatu i środowiska. Wynika to z ograniczeń w pozyskiwaniu drewna w innych krajach, a także z wysokiej jakości naszego surowca.
Ministerstwo tłumaczy, że pomimo ogólnych zapowiedzi ograniczenia eksportu, nie wprowadzono konkretnych regulacji prawnych blokujących ten proceder. – Prowadzimy prace nad zmianami legislacyjnymi, które pozwolą na efektywniejsze zarządzanie zasobami leśnymi i ograniczenie wywozu surowca za granicę – dodaje Zgorzelski.
Przedstawiciele branży leśno-drzewnej wyrażają zaniepokojenie rosnącym eksportem drewna okrągłego. – Surowiec drzewny jest strategicznym zasobem dla naszej gospodarki – mówi prezes Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego. – Jego nadmierna sprzedaż za granicę prowadzi do niedoborów na rynku krajowym i ogranicza rozwój rodzimego przemysłu.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewnia, że podejmie zdecydowane działania w celu ograniczenia eksportu drewna okrągłego. – Musimy zadbać o zrównoważone gospodarowanie zasobami leśnymi i zapewnić dostępność surowca dla polskich przedsiębiorców – kończy Zgorzelski.
Branża leśno-drzewna oczekuje konkretnych rozwiązań legislacyjnych, które zatrzymają wzrost eksportu drewna okrągłego do Chin i zagwarantują stabilne dostawy surowca dla krajowego przemysłu drzewnego.
Eksport rośnie
Pomimo zapowiedzi Ministerstwa Klimatu i Środowiska o ograniczeniu wywozu nieobrobionego drewna z Polski do Chin, eksport ten w rzeczywistości wzrósł. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w pierwszym półroczu 2024 roku wartość eksportu drewna okrągłego z Polski do Chin wyniosła 1,2 mld zł, co oznacza wzrost o 15% w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku.
– Obserwujemy wzrost zainteresowania chińskich odbiorców polskim surowcem drzewnym – powiedział Piotr Zgorzelski, wiceminister klimatu i środowiska. Wynika to z ograniczeń w pozyskiwaniu drewna w innych krajach, a także z wysokiej jakości naszego surowca. Ministerstwo tłumaczy, że pomimo ogólnych zapowiedzi ograniczenia eksportu, nie wprowadzono konkretnych regulacji prawnych blokujących ten proceder. = Prowadzimy prace nad zmianami legislacyjnymi, które pozwolą na efektywniejsze zarządzanie zasobami leśnymi i ograniczenie wywozu surowca za granicę – dodaje Zgorzelski.
Wzrost Eksportu i Obawy Branży
Przedstawiciele branży leśno-drzewnej wyrażają zaniepokojenie rosnącym eksportem drewna okrągłego. – Surowiec drzewny jest strategicznym zasobem dla naszej gospodarki – mówi prezes Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego. Jego nadmierna sprzedaż za granicę prowadzi do niedoborów na rynku krajowym i ogranicza rozwój rodzimego przemysłu. Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewnia, że podejmie zdecydowane działania w celu ograniczenia eksportu drewna okrągłego. – Musimy zadbać o zrównoważone gospodarowanie zasobami leśnymi i zapewnić dostępność surowca dla polskich przedsiębiorców – kończy.
Potencjał Chińczyków
Chiny, jako jeden z największych rynków na świecie, mają ogromny potencjał w branży drzewnej. W ostatnich latach kraj ten stał się kluczowym odbiorcą drewna surowego, co wynika z rosnącego zapotrzebowania na materiały budowlane oraz meble. W 2020 roku Chiny odpowiadały za 45% polskiego eksportu drewna, co czyni je jednym z najważniejszych partnerów handlowych dla polskich producentów.
Wzrost zapotrzebowania
Chociaż w ostatnich latach chińska gospodarka borykała się z problemami, takimi jak spowolnienie wzrostu gospodarczego i ograniczenia związane z pandemią COVID-19, to obecnie sytuacja zaczyna się stabilizować. W miarę jak Chiny wracają do normalności, rośnie zapotrzebowanie na surowce, w tym drewno.
Eksperci wskazują, że chiński rynek może być bardziej otwarty na import drewna, co stwarza szansę dla polskich producentów. Trzeba pamiętać, że podaż mebli z Chin wzrósł od 2020 roku dwukrotnie!
Wyzwania dla polskiego przemysłu
Jednakże, rosnący eksport drewna z Polski do Chin wiąże się także z ryzykiem. W miarę jak polskie drewno staje się coraz bardziej poszukiwane, może dojść do niedoborów surowca na rynku krajowym, co zagraża rozwojowi polskiego przemysłu drzewnego. W związku z tym, kluczowe będzie wprowadzenie odpowiednich regulacji, które pozwolą na zrównoważone gospodarowanie zasobami leśnymi, a także na zapewnienie stabilnych dostaw surowca dla krajowych producentów.
Czy jesteśmy skazani?
W obliczu rosnącej konkurencji na rynku globalnym, a także wyzwań związanych z ochroną środowiska, kluczowe będzie znalezienie równowagi pomiędzy eksportem a potrzebami krajowymi. Zrównoważony rozwój powinien stać się priorytetem nie tylko dla rządu, ale także dla przedsiębiorców w branży leśno-drzewnej. Wprowadzenie praktyk odpowiedzialnego zarządzania zasobami leśnymi oraz promowanie recyklingu i ponownego wykorzystania drewna mogą pomóc w zabezpieczeniu przyszłości polskiego przemysłu.
Potencjał współpracy z Chinami
Warto również zwrócić uwagę na potencjał współpracy z Chinami w zakresie technologii i innowacji.
Chiny są liderem w wielu dziedzinach technologicznych, co stwarza możliwości dla polskich producentów do nawiązywania partnerstw i korzystania z nowoczesnych rozwiązań. Wspólne projekty mogą przyczynić się do rozwoju branży drzewnej w Polsce, a także do zwiększenia konkurencyjności na rynku międzynarodowym.
Branża leśno-drzewna stoi przed wieloma wyzwaniami, ale także przed ogromnymi możliwościami. Kluczowe będzie wprowadzenie odpowiednich regulacji, które pozwolą na zrównoważone gospodarowanie zasobami leśnymi i zapewnienie stabilnych dostaw surowca dla krajowego przemysłu. Współpraca z Chinami oraz innowacyjne podejście do produkcji mogą przyczynić się do dalszego rozwoju polskiej branży drzewnej, co jest niezbędne dla jej przyszłości. W obliczu rosnącego eksportu drewna do Chin, ważne jest, aby polski przemysł był przygotowany na nadchodzące zmiany i potrafił wykorzystać swoje atuty na globalnym rynku.
Aktualności
FSC publikuje nowy standard odpowiedzialnej gospodarki leśnej dla Polski
Gospodarka leśna
W lipcu br. został opublikowany nowy standard FSC dla Polski, który zastąpi standard z 2013 r. W jeszcze większym stopniu promuje on zrównoważone zarządzanie lasami, wzmacnia ochronę bioróżnorodności, a także dąży do poprawy warunków pracy osób zatrudnionych w lasach. Nowe zasady wejdą w życie 1 października br., a okres przejściowy będzie obowiązywał do 30 września 2025 r.
Opr. J.O.
Ochrona przyszłości lasów
Lasy są domem dla ponad 80% lądowych gatunków roślin i zwierząt, co czyni je najbardziej różnorodnymi biologicznie ekosystemami lądowymi na naszej planecie. Odgrywają kluczową rolę w łagodzeniu i ograniczaniu skutków zmiany klimatu, między innymi poprzez zmniejszenie wahań temperatury czy pochłanianie dwutlenku węgla. Nie bez przyczyny są nazywane „zielonymi płucami”, gdyż działają jak naturalne filtry, oczyszczając powietrze z zanieczyszczeń. Pełnią też bardzo ważną rolę w retencji wody i stabilizowaniu jej poziomów, ponieważ duże obszary leśne spowalniają spływ powierzchniowy. W Polsce lasy zajmują powierzchnię około 9,3 mln ha – to blisko 30% terytorium naszego kraju.
Wprowadzenie nowych zasad
Certyfikacja gospodarki leśnej FSC potwierdza, że dany las jest zarządzany w sposób chroniący naturalny ekosystem i korzystny dla lokalnej społeczności oraz pracowników, a jednocześnie opłacalny ekonomicznie. Dzięki staraniom wielu zarządców lasów, certyfikacja FSC jest obecna w naszym kraju od ponad 25 lat, promując odpowiedzialną gospodarkę leśną. Wdrażanie standardów FSC potwierdzają coroczne, niezależne audyty, w których mogą uczestniczyć obserwatorzy, a raporty z przebiegu audytów są dostępne publicznie – podnosi to transparentność praktyk leśnych. Wraz ze zmieniającymi się warunkami przyrodniczymi i społecznymi, a także wzrostem poziomu wiedzy naukowej, rewizji poddawane są międzynarodowe i krajowe standardy FSC.
Konsultacje i współpraca
Obowiązujący w Polsce standard FSC z 2013 r. poddawany był rewizji od 2018 r. – na drodze przejrzystego, inkluzywnego procesu. Przeprowadzone zostały testy terenowe, liczne konsultacje publiczne oraz spotkania, które umożliwiły zaangażowanie interesariuszy reprezentujących wiele różnych środowisk i perspektyw. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele zarządców lasów, branży drzewnej, pracowników leśnych, społeczności naukowej, organizacji pozarządowych, fundacji i stowarzyszeń, a też osoby prywatne.
– Opracowanie standardu FSC dla gospodarki leśnej wymagało dużego zaangażowania po stronie wszystkich interesariuszy i naszej organizacji. Był to proces długotrwały, uwzględniał bowiem bardzo szerokie konsultacje ze wszystkimi zainteresowanymi, a także ekspertami. Dzięki zaangażowaniu wielu leśników we wdrażanie dobrowolnego systemu certyfikacji FSC, zaadaptowane do krajowych warunków wymogi dotyczące m.in. zachowania bioróżnorodności, ochrony praw pracowniczych i prowadzenia konsultacji z lokalnymi społecznościami sprawiają, że lasy certyfikowane w Polsce są i będą zarządzane zgodnie z najwyższymi wymogami międzynarodowego systemu, jakim jest FSC. Jednocześnie pozwolą zapewnić stabilne i zrównoważone źródło surowca dla przemysłu drzewnego – powiedziała Karolina Tymorek, dyrektorka FSC w Polsce.
Przestrzeganie praw pracowników
Zrównoważone zarządzanie lasami sprzyja zachowaniu trwałości tych ekosystemów. Unikatowym narzędziem w standardach FSC jest ochrona ekosystemów leśnych w ramach obszarów o szczególnych wartościach ochronnych (HCV – High Conservation Value). Zarządcy lasów certyfikowanych mają obowiązek identyfikować szczególne wartości ochronne i wyznaczać lasy o takich wartościach. Wartości te są podzielone na kategorie, w których można wyróżnić np.: znaczną koncentrację różnorodności biologicznej, gatunki zagrożone, obszary wodochronne i glebochronne czy wartości kulturowe i religijne.
Oprócz działań dotyczących ochrony przyrody, w tym zachowania bioróżnorodności, nowy standard wprost odnosi się do praw pracowników leśnych, ponieważ zawiera wymagania dotyczące m.in. zapewnienia godziwych warunków pracy i bezpieczeństwa.
Transparentność i audyty
– Dla pracowników firm leśnych nowy standard oferuje dodatkowe korzyści względem standardu aktualnie obowiązującego. Istotna zmiana polega na poszerzeniu definicji pracownika i obejmuje osoby zatrudnione w pracy leśnej na różne sposoby – od etatu po podwykonawstwo czy pracę sezonową. Nowy standard wprowadza także pojęcie „płacy umożliwiającej utrzymanie”. Ważnym elementem standardu jest też wymóg dotyczący wyboru wykonawcy prac leśnych przy uwzględnieniu nie tylko ceny wykonania prac, ale i innych cech oferty – powiedział Marek Rzońca, Koordynator FSC ds. Leśnictwa.
Znaczenie Certyfikacji FSC
Standard odpowiedzialnej gospodarki leśnej FSC może przyczynić się do bardziej zrównoważonego zarządzania lasami. Dzięki certyfikacji FSC lasy mogą być zarządzane w sposób, który chroni różnorodność biologiczną i ekosystemy, zapewniając jednocześnie stabilne źródło surowca dla przemysłu drzewnego. Promowanie godziwych warunków pracy i dialogu ze społecznościami lokalnymi przekłada się na lepsze relacje między zarządcami lasów a okolicznymi mieszkańcami. Z kolei wzrost świadomości konsumentów dotyczący certyfikacji FSC może zwiększyć popyt na produkty pochodzące z odpowiedzialnie zarządzanych lasów, co może dodatkowo zachęcić zarządców lasów do certyfikacji.
-
Aktualności4 dni temu
DREMA otwiera swoje podwoje na kolejną edycję!
-
Filmy3 dni temu
Wideorelacja z pierwszego dnia targów Drema 2024
-
Aktualności3 dni temu
Ruszył IX Ogólnopolski Kongres Meblarski: polskie meble – konkurencyjna Polska
-
Technika, technologie, nowości6 dni temu
Tu przyszłość dzieje się dziś
-
Technika, technologie, nowości5 dni temu
Stekro-Michał Brotoń prezentuje nowoczesne rozwiązania dla branży leśnej na Targach Cieśli w Chochołowie
-
Aktualności6 dni temu
Eksport polskiego drewna do Chin rośnie pomimo zapowiedzi ograniczeń
-
Technika, technologie, nowości6 dni temu
Piły tarczowe do tartaków AKE Knebel – precyzja i wydajność w jednym
-
Technika, technologie, nowości6 dni temu
TimberID wspiera uzyskanie zgodności z EUDR
Komentarze