Technika, technologie, nowości
Szlifowanie szczotkami oraz strukturyzacja – wszystko, co powinieneś wiedzieć
Uszlachetnianie powierzchni drewna
Szczotkowanie drewna w szeroko pojętym znaczeniu może oznaczać zarówno szlifowanie powierzchni, jak i jego postarzanie, inaczej mówiąc strukturyzację. Pomiędzy jednym a drugim procesem jest różnica polegająca na uzyskanym efekcie końcowym obrabianej powierzchni. Oba procesy na stałe znalazły szerokie zastosowanie w małych stolarniach oraz dużych fabrykach jako ważny element technologicznego przygotowania powierzchni drewna i tworzyw drzewnych pod wykończenie lakierami, olejami i woskami.
1. Szlifowanie szczotkami
Szczotkowanie z użyciem szczotek ściernych jest to jeden z procesów technologicznych, mający za zadanie wykonanie operacji szlifowania, polerowania drewna i tworzyw drzewnych bądź rozcierania oleju i wosku na jego powierzchni. Szczotki, w zależności od swojej konstrukcji, dopasowują się do obrabianej powierzchni, powodując dokładne wycięcie wystających włókien drzewnych przed i pomiędzy lakierowaniem. Szczotki to również idealne narzędzie do powtarzalnego zaokrąglania trudnych krawędzi elementów. Odpowiednie przygotowanie powierzchni do lakierowania wpływa bezpośrednio na koszt wytworzenia wyrobu, jego czas produkcji oraz uzyskany efekt estetyczny.
Istotna jest głowica
Szczotka jest narzędziem elastycznym i aby mogła wykonać założoną operację technologiczną, musi być zamocowana do korpusu nośnego (głowicy). Głowice mogą być wykonane ze stopu metali lekkich bądź z odpowiednio sztywnego i odpornego na odkształcenia tworzywa sztucznego. Taka budowa pozwala przenieść duże obciążenia podczas szlifowania bez uszczerbku dla trwałości głowicy i napędu maszyny. Do standardowych szczotkarek PolishStyl oferuje głowice walcowe i tarczowe oraz hybrydowe jako połączenie głowicy walcowej ze stożkowymi lub tarczowymi. Głowice walcowe wykonywane są z rowkami prostymi lub spiralnymi. Różny jest także system blokowania szczotek i zależy od konstrukcji samej głowicy czy też maszyny, w której dane narzędzie pracuje. Dzięki temu ich wymiana jest prosta i szybka.
Efekt zależy od parametrów
PolishStyl, jako producent zarówno głowic, jak i szczotek szlifierskich, jest w stanie szybko reagować na dzisiejsze potrzeby rynku. Poprzez fachowe doradztwo może zaproponować klientowi optymalną technologię szlifowania. O tym, jaki uzyskamy efekt decyduje szereg parametrów szczotki, tj. wysokość materiału ściernego, jego granulacja, gęstość, nacięcie, kształt końcówki płótna i rodzaj ziarna na płótnie. Dlatego też bez odpowiedniego doradztwa i przeprowadzania prób podczas produkcji właściwy dobór całej technologii nie byłby możliwy.
Różne materiały i technologie
W zależności od potrzeb produkcyjnych i efektu, który chcemy uzyskać, do szczotek można zastosować płótno ścierne, włókninę ścierną, skórę naturalną, abralon, włosie roślinne lub końskie. Odpowiedni dobór tych materiałów, jaki i ich granulacji, nacięć oraz sposobu podparcia zapewnia uzyskanie optymalnego efektu podczas wykonywania założonej operacji. Przedsiębiorstwo produkuje szczotki jedno- i dwurzędowe, o wysokości włosia od 20 do 110 mm i nacięciach płótna co 2, 4, 7, 20, 50 i 100 mm lub bez nacięć. Zakończenia pasków płótna mogą być proste, łukowe lub stożkowe.
Materiałem wykonującym operację szlifowania w szczotkach ściernych może być zarówno płótno ścierne, jak i włóknina ścierna. Włókno agawy podpierające płótno ścierne, jako materiał pochodzenia naturalnego, charakteryzuje się właściwościami antystatycznymi. Dzięki temu na powierzchni szlifowanego materiału nie powstają ładunki elektrostatyczne. Stosowane włosie ma również doskonałe właściwości szlifująco-polerujące oraz czyszcząco-odpylające. Podczas doboru parametrów bardzo ważna jest także szerokość listka szlifującego, która ma wpływ na agresywność szlifowania – szczególnie na krawędziach. Nacięcia płótna o szerokości od 20 mm wzwyż oraz skracanie włókna podpierającego powodują zwiększenie agresywności szlifowania.
Dobór prędkości obrotowej
Ważnym elementem decydującym o parametrach szczotkowania z użyciem szczotek szlifierskich jest odpowiedni dobór prędkości obrotowej narzędzia. Przyjmuje się, że nie powinno przekraczać się prędkości rzędu 700 – 800 obr./min, a optymalna prędkość to około 500 obr./min.
Maszyny pneumatyczne
Najprostszymi maszynami oferowanymi przez firmę, gdzie zastosowanie mają głowice z systemem wymiennych szczotek szlifujących, są pneumatyczne szlifierko-polerki jedno- i dwuręczne. Dodatkowo duża różnorodność mocowań narzędzi pozwala na wykorzystanie wielu maszyn z grupy elektronarzędzi typu polerki, wiertarki czy satyniarki.
Szczotkowanie na frezarce…
Często też wykorzystywaną do szczotkowania elementów z drewna i tworzyw drzewnych jest zwykła frezarka dolnowrzecionowa lub maszyna z bocznym zamocowaniem narzędzia, na których wrzecionie mocuje się głowice walcowe z obsadzonymi szczotkami, pamiętając jednak o zalecanych prędkościach obrotowych dla danego procesu szlifowania.
…w linii produkcyjnej…
Bardziej zaawansowane technologicznie szlifierko-szczotkarki posiadają agregaty szlifujące składające się z 2, 3 i więcej głowic szlifujących szczotkami, pracujących jako maszyny samodzielne lub stanowiące element albo elementy w linii produkcyjnej.
…i maszynach CNC!
Głowice stożkowe i tarczowe, poprzez zamontowanie na odpowiedniej średnicy trzpienia, znalazły zastosowanie w maszynach CNC. Zaletą tego rozwiązania jest optymalizacja procesu polegająca na wykonaniu wielu operacji na danym elemencie za jednym jego zamocowaniu na stole obróbczym.
2. Strukturyzacja
Strukturyzacja drewna polega na wybraniu drewna wczesnego (w gatunkach iglastych) oraz powiększeniu naczyń (w drewnie liściastym) spośród przyrostów rocznych, co w efekcie końcowym prowadzi do otrzymania nierównomiernej struktury, którą można przyrównać do naturalnego wyglądu postarzania drewna. Postarzanie drewna jest procesem kilkuetapowym, a liczba etapów jest uzależniona od efektu, jaki chcemy uzyskać oraz od rodzaju materiału, jaki poddajemy obróbce.
Szczotki nabijane na korpus
Do strukturyzacji powierzchni PolishStyl produkuje szczotki, które wykonane są metodą nabijania we wcześniej wymodelowany korpus tworzywowy. W procesie strukturyzacji drewna stosuje się głowice z drutem stalowym lub tynexowe (tworzywo sztuczne z zatopionym ziarnem materiału ściernego, najczęściej korundem).
Dwa lub trzy etapy pracy
Przy postarzaniu twardych i miękkich gatunków drewna wymagane są przynajmniej dwa, a najlepiej trzy etapy strukturyzacji:
W pierwszym etapie, aby otworzyć naczynia i głęboko wybrać drewno miękkie, należy użyć głowic z drutem stalowym. Drut metalowy powinien być wykonany ze stali nierdzewnej lub mosiądzowanej, celem eliminacji możliwości pojawienia się plam na drewnie powstającym w wyniku utleniania się opiłków ze stali niezabezpieczonej (ważne w przypadku strukturyzacji drewna dębowego).
W kolejnym etapie stosujemy głowicę tynexową. Jej zadaniem są: usunięcie postrzępionych włókien z powierzchni drewna oraz wstępne wygładzenie ostrych krawędzi porów powstałych w wyniku pracy szczotki drucianej.
W trzecim etapie stosuje się głowicę z wymiennymi szczotkami ściernymi, które odpowiednio dobrane gwarantują ostateczne wygładzenie powierzchni oraz przygotowanie do bejcowania lub lakierowania.
Parametry wpływają na efekt postarzania
Podczas produkcji możemy wpłynąć na ostateczny efekt postarzania. Służą nam do tego celu parametry obróbki. Zwiększenie liczby obrotów głowicy z drutem stalowym, zmniejszenie posuwu materiału oraz zwiększenie docisku powodują głębsze wybranie drewna wczesnego, czyli zwiększają efekt „starości”.
Prędkość obrotowa głowic do strukturyzacji powinna być dostosowana do wielkości narzędzia i oscylować w granicach 800 -1200 obr./min. W procesie strukturyzacji ważne jest, aby drut nie zagłębiał się w powierzchnię obrabianą więcej jak 0,8 mm.
Jaki drut wybrać?
Odpowiedni dobór narzędzia, celem uzyskania zakładanego efektu, w przypadku szczotki z drutem, sprowadza się do ustalenia parametrów związanych z grubością drutu, sposobie obsadzenia w głowicy (pojedynczo lub w postaci kilkunastu spiralnie skręconych ze sobą drutów), jak również materiału, z jakiego są wykonane. Jeśli pojedynczy drut albo zespół skręconych drutów jest grubszy, tym efekt strukturyzacji bardziej agresywny.
W przypadku szczotek z drutem tynexowym dobieramy grubość drutu oraz gramaturę ziarna ściernego zatopionego w pojedynczym drucie. I tu podobnie jest jak w głowicy z drutem stalowym – czym niższa gramatura ziaren ściernych oraz grubszy, sztywniejszy drut, tym powstała na powierzchni rysa/wybranie większe.
Osadzenie głowicy w maszynie
Ważnym elementem w przypadku doboru narzędzi do strukturyzacji jest element związany z obsadzeniem głowicy w maszynie. Z uwagi na dość duże opory skrawania powstające w trakcie procesu strukturyzacji, firma zaleca zastosowanie wałów napędowych o odpowiednich przekrojach średnicy umożliwiających bezpieczną i stabilną pracę. Parametr ten ma istotny wpływ na późniejszy efekt szczotkowania oraz żywotność narzędzia i elementów maszyny.
Dwa procesy jednocześnie
Jeśli chodzi o strukturyzację powierzchni elementów drewnianych, to stosuje się podobne rozwiązania maszyn, jak w przypadku szlifowania z użyciem szczotek szlifujących. Często w maszynach z kilkoma agregatami proces postarzania powierzchni zachodzi równocześnie ze szlifowaniem szczotkami. W procesie lekkiej strukturyzacji, przeprowadzanej na niedużą skalę, można wykorzystać szczotkarkę dwuręczną produkcji PolishStyl wyposażoną w odpowiedni zestaw głowic czy też istniejących na rynku elektronarzędzi.
Technika, technologie, nowości
Najnowsze technologie dla tartacznictwa od firmy Baljer & Zembrod
Innowacje od Baljer & Zembrod
Firma Baljer & Zembrod, uznany producent maszyn tartacznych, z rozmachem zaprezentowała swoje najnowsze rozwiązania podczas ubiegłorocznej wystawy LIGNA w Hanowerze. Oferta firmy przyciąga uwagę wielu specjalistów z branży dzięki innowacyjnym produktom, które znacząco zwiększają efektywność i precyzję procesów w tartacznictwie.
Jednym z najważniejszych maszyn była korowarka przelotowa ZE905. Urządzenie to, z rotorami o średnicy korowania od 12 do 15 cm, pozwala na osiągnięcie prędkości korowania do 30 m/min. Nowatorski system Variopress, opatentowany przez Baljer & Zembrod, umożliwia płynną regulację siły docisku noży korujących, co pozwala na dostosowanie efektywności korowania do różnych gatunków drewna i sezonowych warunków.
Firma zaprezentowała również zaawansowaną maszynę do transportu i manipulacji drewnem okrągłym, znaną jako „manipulator”. Urządzenie to, wyposażone w wysięgnik X5 o długości 15,5 m, może podnosić ładunki o wadze 2,5 t na pełnym wysięgu i 5,4 t na wysięgu wynoszącym 6 m. Dzięki systemowi optymalizacji rozkroju dłużnicy, maszyna automatycznie i precyzyjnie tnie drewno, minimalizując odpady i zwiększając wydajność produkcji.
Reduktor napływów korzeniowych
Kolejnym urządzeniem, które wzbudziło zainteresowanie, był reduktor napływów korzeniowych WRPQS, przeznaczony do montażu w ciągu podajnika poprzecznego. Urządzenie to może obsługiwać kłody o długości od 3,2 m do 7 m, co czyni je niezwykle wszechstronnym w procesie produkcji drewna konstrukcyjnego.
Baljer & Zembrod pokazał również wał reduktora napływów korzeniowych o długości 1,2 m, z różnymi rodzajami noży skrawających wykonanych z wysokiej jakości materiałów. Te innowacje technologiczne mają na celu redukcję energii i hałasu podczas obróbki drewna.
Ocena targów i nowe trendy
W rozmowie z przedstawicielem „Kuriera Drzewnego”, Peter Schaeidt z Baljer & Zembrod wyraził zadowolenie z tegorocznej edycji targów LIGNA. Mimo nieco mniejszej liczby zwiedzających, Schaeidt zauważył wzrost zainteresowania nowymi trendami w tartacznictwie, zwłaszcza w kontekście rezygnacji z mobilnych ładowarek na rzecz elektrycznych wysięgników załadowczych. – Nasze maszyny zużywają o połowę mniej energii niż silniki diesla, co przekłada się na znaczne oszczędności – podkreśla Schaeidt.
Wyzwania i przyszłość branży
Schaeidt zwraca również uwagę na rosnące wyzwania na rynku drewna w Europie, związane z ograniczonym dostępem do surowca i rosnącymi cenami drewna okrągłego. Mimo trudności, Baljer & Zembrod nadal pracuje nad w pełni zautomatyzowanymi opcjami dla tartaków, co może stać się rzeczywistością w najbliższej przyszłości.
Podsumowując, obecność Baljer & Zembrod na targach LIGNA pokazała, że firma nieustannie dąży do innowacji i dostosowania się do zmieniających się potrzeb rynku. Dzięki zaawansowanym technologiom, tartaki mogą zwiększyć swoją wydajność, poprawić jakość produktów i zminimalizować odpady, co jest kluczowe dla przyszłości branży drzewnej.
Technika, technologie, nowości
Nowa koncepcja tartaku z rewolucyjną piłą i systemem sortowania tarcicy
Kierując się dzisiejszymi oczekiwaniami branży drzewnej firma SPRINGER wprowadza do swojej oferty SAWBOX – kompletny tartak o wydajności do 20 tys. m3 rocznie (przy pracy dwuzmianowej), który może być obsługiwany przez jedną osobę. Idea SAWBOX opiera się na rewolucyjnej pile, która wyznacza nowe trendy w dziedzinie obróbki drewna.
SAWBOX jest przede wszystkim skierowany do małych i średnich tartaków zajmujących się sprzedażą drewna, a także firm zajmujących się budownictwem drewnianym i firm, które chcą zapewnić sobie różne asortymenty drewna za pomocą własnego tartaku. W zależności od modelu, SAWBOX może przetwarzać kłody o średnicach od 25 do 105 cm i zmiennych długościach od 3 do 5 m.
SAWBOX jest w stanie przetworzyć do 20 tys. m³ kłód rocznie przy pracy dwuzmianowej. Kompaktowy design i zautomatyzowane operacje tworzą zintegrowany system, zapewniający wydajną i wysokiej jakości produkcję drewna.
Przetarcie w jednym procesie
Jak podkreślają przedstawiciele firmy SPRINGER – SAWBOX rewolucjonizuje branżę drzewną, upraszczając wszystkie zadania do jednego, efektywnego procesu, gdzie produkcja jest ekonomiczna, wymaga minimalnej przestrzeni i niskiego nakładu pracy.
Dzięki SAWBOX firmy mogą nie tylko obniżyć koszty operacyjne, ale także zoptymalizować procesy produkcyjne i zmniejszyć swój ślad węglowy. Używając lokalnego drewna i recyklingując wszystkie odpady drzewne, SAWBOX znacząco przyczynia się do zrównoważonego rozwoju w przemyśle drzewnym.
Korzyści dla użytkownika
SAWBOX ma niewielkie zapotrzebowanie na przestrzeń: umożliwia optymalne wykorzystanie obszaru operacyjnego, zajmując od 500 m² do maksymalnie 1,000 m². Należy przede wszystkim zaznaczyć, że zwiększa wydajność i maksymalizuje wykorzystanie drewna. Co ciekawe, koszty inwestycji w SAWBOX stanowią jedynie ułamek kosztów konwencjonalnej technologii przetarcia. Dzięki temu inwestycja we własny tartak staje się ponownie opłacalna, a własna produkcja pozwala na długoterminową stabilizację cen produktów.
Dane techniczne:
• Wymagane miejsce: maksymalnie 500 – 1,000 m²
• Wydajność cięcia: do 20,000 metrów sześciennych drewna przy pracy dwuzmianowej
• Średnica kłody: 25 do 105 cm
• Długość kłody: 3 do 5 m
O firmie SPRINGER
SPRINGER to rodzinna firma z siedzibą w Friesach (Austria), która projektuje, rozwija i produkuje maszyny oraz nowoczesne rozwiązania dla przemysłu drzewnego. Wszystkie procesy, takie jak transport, sortowanie, ocena jakości drewna i automatyzacja, są realizowane na najwyższym poziomie technologicznym. Przedsiębiorstwo szczególną uwagę przykłada się do zrównoważonego rozwoju.
„Ideą tartaku proponowanego przez firmę SPRINGER jest kompaktowość, wydajność i ekonomia. Koszty inwestycji w SAWBOX stanowią jedynie ułamek kosztów konwencjonalnej technologii przetarcia.”
Obecnie firma zatrudnia ponad 500 osób na całym świecie i jest prowadzona przez trzecie pokolenie rodziny – Timo Springera i Gero Springera.
Firma jest znana ze swojej innowacyjności: praktycznie co roku wprowadza na rynek autorskie rozwiązania technologiczne, skierowane do branży tartacznej.
W jej zasobach znajdują się także inne, znane w branży marki, takie jak Microtec, czy też WoodEye, która słynie z wysokiej jakości skanerów do wykrywania wad w drewnie. Dzięki temu Springer ma teraz w ofercie cały zakres systemów optymalizacji w obróbce drewna od sprzętu i technologii X-ray do oprogramowania i systemów kamer.
Nadal trwają kontrowersje dotyczące zasad i założeń pakietu inicjatyw politycznych wytyczających drogę transformacji ekologicznej i osiągnięcie neutralności klimatycznej Europy pod hasłem Zielonego Ładu. Według założeń Komisji Europejskiej Unia Europejska do 2050 roku ma stać się neutralną klimatycznie. Koszty transformacji mają rozkładać się równomiernie a żadna grupa społeczna czy zawodowa nie może ponosić nadmiernych kosztów. Rząd przewiduje zaangażowanie w transformacje 28 mld euro, co stanowi około 47% KPO.
Za co i kiedy wdrażać „Zielony Ład”
Inwestycje firm w budowanie gospodarki o obiegu zamkniętym, czy w skracanie łańcuchów dostaw wspomagać mają środki dostępne do aplikacji w drugiej połowie 2024 roku, co realnie pozwoli je wydatkować przez firmy od 2026-2027 roku. Inwestycje takie mają nieco dłuższy cykl realizacji, wdrożenia i uruchomienia niż cykle inwestycyjne związane z automatyzacją. Zakładając optymistycznie ten cykl wyniesie około 5 lat. Tak wiec, można złożyć rozpoczęcie uzyskiwania efektów po 2030 roku. Według najnowszej propozycji Komisji Europejskiej cel pośredni, czyli osiągnięcie 90 % neutralności klimatycznej do 2040 roku wydaje się być zbyt optymistyczny i o małym prawdopodobieństwie wykonalności, gdyż nie wszystkie przedsiębiorstwa z przyczyn finansowych, organizacyjnych i innych, rozpoczną inwestycje jednocześnie. Samo odniesienie się neutralności klimatycznej 90% do poziomu emisji CO2 z 1990 roku nie zmienia faktu, że pozostają inne grupy związków, pierwiastków, substancji do wyeliminowania, które są używane np. do produkcji paneli fotowoltaicznych czy wiatraków. Skupianie się tylko na CO2 jako głównym zagrożeniu rozmywa obraz zagrożeń klimatycznych. Ponadto pośpieszne realizowanie tzw. Europejskiego Zielonego Ładu w Europie bez realnych podobnych i zsynchronizowanych działań pozostałych państw może doprowadzić do spowolnienia gospodarki.
Moderowana konsultacja dziennikarskiego badania fokusowego
Redakcja EURACTIV.pl zorganizowała webinar na temat Europejskiego Zielonego Ładu w Europie. Do dyskusji nt. jego wpływu na polską i unijną gospodarkę zaproszeni zostali: dyrektorka UNEP-GRID Warszawa Maria Andrzejewska, dyrektorka generalna BASF Polska Katarzyna Byczkowska, wiceminister funduszy i polityki regionalnej Konrad Wojnarowski, zastępca Stałego Przedstawiciela Polski przy UE ambasadora Arkadiusz Pluciński, doradca europosła Jerzego Buzka Ryszard Pawlik, doradca europosła Adama Jarubasa Łukasz Wilkosz. Uczestnicy dyskutowali o tym, jak winna się zmieniać realizacja zielonego ładu, aby był on bardziej akceptowalny dla gospodarki i społeczeństwa i jak utrzymać konkurencyjność unijnej gospodarki przy obniżaniu jej emisyjności i zachowaniu bezpieczeństwa surowcowego. Jeden z uczestników, doradca europosła Jerzego Buzka pan Ryszard Pawlik podkreślił, że wzrost gospodarczy i zielone miejsca pracy są w DNA „Zielonego Ładu”. Zaakcentował on istotność specjalnego cła węglowego CBAM do nakładania na sprowadzane spoza UE produkty, które wytworzono przy dużej emisji CO2 (na przykład na stal i cement).
Samo odniesienie się neutralności klimatycznej 90% do poziomu emisji CO2 z 1990 roku nie zmienia faktu, że pozostają inne grupy związków, pierwiastków, odpadów do wyeliminowania, które są używane np. do produkcji paneli fotowoltaicznych czy wiatraków, których koszt technologii skutecznej utylizacji przekracza ich wartość. Skupianie się tylko na CO2 jako głównym zagrożeniu rozmywa obraz zagrożeń klimatycznych. Ponadto pośpieszne realizowanie tzw. Europejskiego Zielonego Ładu w Europie bez realnych podobnych i zsynchronizowanych działań pozostałych państw może doprowadzić do spowolnienia gospodarki.
Jak osiągnąć cel – drogowskaz i precyzowanie realności założeń wykonalności
Transformowanie gospodarki wymaga dużego przyśpieszenia inwestycji
przemysłowych a to z koli wywoła kilkukrotny wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną. Tylko zgodne działania wszystkich państw świata może dać sensowne rozwiązania, bo bez nich samo ograniczanie się Europy spowoduje jej zubożenie i kryzys gospodarczy a w innych państwach natomiast możliwy będzie wzrost. Dlatego potrzebujemy kompleksowej strategii energetycznej UE, która będzie solidarnie wspierała inwestycje w zieloną energię w mniej zamożnych państwach UE w tym również w Polsce. Zdaniem Katarzyny Byczkowskiej największym wyzwaniem związanym z Europejskim Zielonym Ładem, jakie stoi przed przemysłem europejskim i polskim jest „dostęp do dużej ilości, konkurencyjnej, zielonej energii, którego teraz brakuje”. Ale dostęp ten to również rozbudowa sieci energetycznych ich unowocześnianie oraz budowa buforów energetycznych i magazynów energii, jak również znoszenie barier organizacyjnych i prawnych, by dostęp do finansowania OZE nie stanowił jednej z kluczowych barier rozwoju i paradoksalnych sytuacji m.in. takich jak te z ostatnich lat , gdzie pomimo iż odnawialne źródła wyprodukowały 27 proc. energii elektrycznej konieczne było kilkukrotne odłączanie instalacji fotowoltaicznych i farm wiatrowych. I to ze względu na „zbyt dużą produkcję zielonej energii”. Dlatego, by paradoksom zapobiec, należy redukować bariery i tworzyć prawo bardziej zachęcające do inwestowania w sieci przesyłowe i magazyny energii OZE”.
Kolejnym problemem jest fakt, iż przemysł chemiczny jest przemysłem najbardziej energochłonnym, wyprzedzającym pod tym względem przemysł metalurgiczny, który z kolei zużywa połowę energii, jakiej potrzebuje przemysł chemiczny. Ujmując do tego zużycie energii elektrycznej na szeroko rozumiany transport i budownictwo otrzymujemy obraz, wręcz drogowskaz wiodący do szczególnego restrykcjonowania zużycia energii i koordynowania inwestycji w energetyce z budową i bilansowaniem sieci przesyłowych. Ponadto należy wziąć pod uwagę, że wpływ działalności człowieka w Europie tylko w pewnym i to nie największym znaczeniu wpływa na wzrost CO2 na świecie. Tak wiec prawo o odbudowie przyrody powinno dotyczyć wszystkich krajów a nie tylko Europy. Należy dodać, że Polska, z pozytywnie ukształtowaną powierzchnią pod względem możliwości naturalnego pochłaniania CO2 przez ponad 25% zalesionej powierzchni kraju może stać się liderem czystego powietrza i zdrowej żywności. A najprostszą i skuteczną technologią wychwytywania i przechowywania dwutlenku węgla dysponują drzewa. Natomiast kryzys wodny, wyjaławianie gleb czy utrata bioróżnorodności dotyczy głównie obszarów gospodarki zachodnich koncernów rolniczych na swoich terenach i na terenach innych państw, gdzie ich gospodarstwa funkcjonują.
Dlatego należy rozwijać każdy sposób wytwarzania energii z materiałów odnawialnych i odpadowych. Przy czym należy zbilansować i sprawdzić cały cykl dla każdego sposobu – od pozyskania na nie materiałów, proces ich wytworzenia użycia i późniejszej utylizacji. Dla przemysłu drzewnego, meblarskiego i innych, używających drewna i materiałów drewnopochodnych do swej produkcji to duża szansa, gdyż cały w/w cykl może być zbilansowany i zamknięty w cyklu produkcyjnym i jednocześnie nieuzależnionym prawie całkowicie od dostaw energii spoza zakładu.
Optimum branżowe
Optymalnym rozwiązaniem dla przemysłu drzewnego, meblarskiego i innych posiadających mokre pozostałości drzewne i drewnopochodne jest ich zgazowanie w specjalnym reaktorze.
Dla tartaków, przemysłu sklejkowego i innych posiadających wilgotny materiał, po procesie wytwarzania wyrobu głównego, optymalnym rozwiązaniem jest podsuszenie mokrych pozostałości energią powstającą przy jej zgazowaniu w reaktorze. Należy zauważyć, ze zgazowanie nie jest pirolizą. Po uzyskaniu i oczyszczeniu gazu i użyciu w kogeneratorze, celem uzyskania prądu elektrycznego, ciepła i/lub zimna w zamkniętym szczelnym cyklu, spaliny pogeneracyjne są oczyszczane, dopalane a pozostałości wyeliminowane.
Taki proces uzyskiwania energii ze zgazowania i kogeneracji jest traktowane przez prawo UE jako proces wytwarzania czystej – zielonej energii z materiału odnawialnego.
Zalety instalacji kogeneracyjnych na biomasę drzewną
– Wytwarzanie energii neutralnej / zero emisyjnej CO2.
– Wysoka wydajność energetyczna przekraczającą znacznie 85 procent energii zawartej w materiale.
– Wysoka dostępność tak wytwarzanej energii przekraczająca 8000 godzin pracy non stop.
– Automatyczne przełączanie między jednostkami ko-generującymi na czas przeglądu.
– Szerokie spektrum paliwa i formy do wytworzenia energii: m.in. zrębki leśne, inne zrębki drzewne, brykiet z pyłu drzewnego i drewnopochodnego.
– Niezależność od pogody.
– Niezależność od drogiej energii elektrycznej pochodzącej od dużych dostawców energii.
– Zamknięty i automatyczny cykl dopalania pozostałości po automatycznym oczyszczaniu gazów.
– Bardzo niska cen energii w stosunku do cen dostawców zewnętrznych nawet kilkunastokrotnie.
– Bilans wpływu użycia zespołów zgazowania i jednostek kogeneracyjnych od ich wytworzenia do końca ich życia na środowisko jest istotnie niższy od innych urządzeń i systemów.
– Nadwyżki energii ponad zapotrzebowanie zakładu, magazynowane w buforach/magazynach energii.
Dla wielu zakładów bilans energetyczny, dostępna moc w bio-materiale zamkniętego niezależnego energetycznie procesu wytwarzania wyrobów może być dodatni i w zależności od skali tej nadwyżki energii może ona być gromadzona dla celów zabezpieczenia awaryjnego i/lub do wytwarzania wodoru i/lub sprzedaży innym podmiotom.
CYKL wytwórczy energii z biomasy drewnopochodnej
Powstały w procesie zgazowania gorący gaz, około 750ºC kierowany jest na układ oczyszczania i chłodzenia. Oczyszczony i schłodzony gaz kierowany jest do silnika. Silnik gazowy napędza generator energii elektrycznej. W trakcie pracy silnika odbierane jest ciepło, które można wykorzystać pod żądaną postacią gorącej wody, oleju, powietrza, pary, zimna (przy tri lub poligeneracji). W samym cyklu przygotowania i oczyszczania gazu ( w cyklu całkowicie szczelnym – zamkniętym ), przed podaniem go do silnika/generatora, przetłaczany jest przez specjalną płuczkę dobraną w swym składzie do wytrącania niepożądanych składników (pomiar składu dokonywany jest on-line). We wnętrzu reaktora zgazowującego panuje na ogół temperatura 800-850°C, ale od strony zasypu są one niższe i w zależności od systemu wynoszą od 250-400°C i dalej 500-600 do temperatury najwyższej. Taki rozkład pozwala na maksymalne wykorzystanie przetwarzanej masy w procesie zgazowywania.
Spaliny z silnika spełniają normy odnośnie emisji tlenków azotu i tlenku siarki etc., ale mogą, przy zaostrzeniu norm, być zawracane do dopalenia i redukcji w temperaturze 1200°C. Jeśli zaszła by taka potrzeba można dodatkowo, przed wejściem spalin do komina zainstalować dodatkowy element płucząco-oczyszczający.
W przeciwieństwie do elektrowni wiatrowych i słonecznych, jednostki kogeneracyjne na biomasę działają całkowicie niezależnie od warunków pogodowych i pory dnia. Jednostki kogeneracyjne na biomasę działają również, gdy nie ma wiatru, podczas mrozów, opadów deszczu czy śniegu, a także w nocy.
Innowacyjny system kogeneracji energii z „zielonego wodoru”
– Zielony wodór jest postrzegany jako sposób na obniżanie emisji w tzw. sektorach trudnych do dekarbonizacji, np. przemyśle energochłonnym czy też transporcie ciężkim, lotniczym i morskim. „Chodzi o promowanie produkcji wodoru, transgraniczny handel nim, impuls do budowy odpowiedniej infrastruktury i zapewnienie źródeł zrównoważonego finansowania w perspektywie lat czy nawet dekad” mówił Ryszard Pawlik. Innowacyjny system zasilania silnika paliwem wodorowym dedykowany jest do silników gazowych i dwupaliwowych.
Jest on opracowany w oparciu o ponad dekadę prac rozwojowych silników zasilanych wodorem oraz wieloletniego doświadczenia z eksploatacji kogeneracyjnych układów wodorowych. System ten jest uniwersalny i może być stosowany w każdym przemysłowym silniku tłokowym, zarówno szybko-obrotowych jak i średnio-obrotowych. Udoskonalony system zarządzania gazem pozwala dodatkowo zwiększyć sprawność jednostek wytwórczych o 5%.
Zainteresowanych podjęciem drogi do osiągnięcia niezależności energetycznej proszę o kontakt :
Telefon 0048 509904902
biuro@starting.com.p
Technika, technologie, nowości
Optymalizacja przetarcia drewna okrągłego – to się opłaca
Tartacznictwo
Dzisiejsze uwarunkowania rynkowe z którymi mierzą się przedsiębiorstwa z branży drzewnej, to m.in. wysokie koszty pracy, a także niemałe ceny surowca. Aby zawalczyć o konkurencyjność w tej sytuacji – inwestycje w optymalizację procesów produkcyjnych są naturalną drogą rozwoju. W takim kierunku od wielu lat podąża firma Drewpol Suwaj Sp. z o.o. z małopolskiego Jordanowa.
Firma DREWPOL Suwaj Sp. z o.o., od momentu swojego powstania w 1995 roku, systematycznie kontynuuje swój rozwój w sektorze produkcji elementów z drewna. Rozpoczynając od niewielkich terenów przemysłowych, firma zainwestowała w rozwój i nowe tereny produkcyjne, osiągając znaczący wzrost i ugruntowując swoją pozycję na rynku. Obecnie Drewpol Suwaj Sp. z o.o. przetwarza głównie drewno iglaste: sosnę i świerk, w ilości 220 tys. m3 drewna okrągłego rocznie. W tym roku wielkość produkcji sięgnęła tam 2,7 mln różnego typu palet, w większości przeznaczonych na eksport, głównie na rynek europejski. Wysokie standardy jakości oraz zaangażowanie w doskonalenie procesów produkcyjnych sprawiają, że produkty firmy Drewpol Suwaj Sp. z o.o. cieszą się uznaniem klientów zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym. Posiadając certyfikaty potwierdzające jakość produktów, takie jak FSC, PEFC oraz licencje na produkcję palet EPAL, firma z powodzeniem ekspanduje na rynki europejskie, takie jak Włoski, Niemiecki, Austriacki, Węgierski, Estoński, Słowacki, Czeski oraz Brytyjski.
„Współpracę z firmą ZM Jabłoński oceniam dobrze, nie ma żadnych problemów. Zależy im, aby całość działała bez zakłóceń. Jeżeli coś się dzieje, to operatorzy sami dzwonią i uzyskują niezbędną pomoc – mówi Stanisław Suwaj, właściciel Spółki Drewpol Suwaj Sp. z o.o.”
Rozwój krok po kroku
W roku 1998 cała działalność Drewpol Suwaj Sp. z o.o. została przeniesiona do wynajętego zakładu w Bystrej Podhalańskiej, gdzie produkcja elementów z drewna była realizowana na jednej hali produkcyjnej. Jednak rozwój był nieunikniony, co zaowocowało inwestycją w zakup terenów przemysłowych w Jordanowie w 2005 roku. Rozpoczęta w 2007 roku budowa hal produkcyjnych umożliwiła dynamiczny rozwój produkcji, a w 2009 roku siedziba przedsiębiorstwa została przeniesiona właśnie do Jordanowa. Kolejne lata przynosiły dalszy jego wzrost i ekspansję.
W 2011 roku zakupiono dodatkowe tereny pod rozwój działalności, na których wybudowano dwie hale produkcyjne. W jednej z hal rozpoczęto produkcję elementów do palet, natomiast w drugiej – licencjonowanych palet EPAL. Rok 2014 był kluczowy z punktu widzenia modernizacji linii produkcyjnych – zainwestowano w dwie nowoczesne linie do przecierania drewna, umożliwiając tym samym szybką i elastyczną produkcję elementów do palet o różnych rozmiarach.
Jak czas pokazuje – Drewpol Suwaj Sp. z o.o. nie zwalnia tempa. W 2018 roku przeprowadzono szereg inwestycji usprawniających produkcję, a w 2019 roku oddano do użytku nową halę produkcyjną wyposażoną w kolejną linię do zbijania palet EPAL, zwiększającą moce produkcyjne o 100%.
Dodatkowo, w 2019 roku zbudowano suszarnię oraz wiaty do magazynowania wyrobów, zwiększając efektywność procesów produkcyjnych. Rok 2022 to kolejna inwestycja, tym razem w profesjonalną linię sortownię średniowymiarowego drewna okrągłego, wraz z całą linią do transportu kłód oraz ich obróbki wstępnej.
Inwestycja z bliska
Branża produkcji palet jest dziś podatna na czynniki zewnętrzne związane z konkurencją, wysokimi kosztami pracy oraz z cenami surowca.
W związku z tym, aby zoptymalizować proces produkcji, w 2022 roku spółka Drewpol Suwaj Sp. z o.o. zakupiła od firmy ZM Jabłoński linię kapująco korująco sortującą LKKS 5-65-16, która pozwala zminimalizować straty na produkcji w przedsiębiorstwie. Jest to ciąg technologiczny umożliwiający sortowanie, formatowanie oraz korowanie wraz z reduktorem napływów korzeniowych kłód o długości od 2,2m do 5,4 m.
„Branża produkcji palet jest dziś podatna na czynniki zewnętrzne związane z konkurencją, wysokimi kosztami pracy oraz z cenami surowca. W związku z tym, aby zoptymalizować proces produkcji, w 2022 roku spółka Drewpol Suwaj Sp. z o.o. zakupiła od firmy ZM Jabłoński linię kapująco korująco sortującą LKKS 5-65-16, która pozwala zminimalizować straty na produkcji w przedsiębiorstwie.”
Sortowanie odbywa się tutaj tylko pod względem średnicy od 12 – 60 cm, jednak przystosowane jest do implementacji skanera 3D pozwalającego na bardziej szczegółową analizę i sortowanie, a maksymalna długość sortowanego materiału wynosi 4,2 m. Linia pracuje z wydajnością nominalną 14 szt. kłód o 2,5 m długości / min. oraz 6 szt. kłód (z rozcinaniem) o 5 m długości.
Linia składa się z imponującego zestawu urządzeń, które zostały starannie zaprojektowane i zoptymalizowane pod kątem wydajności i łatwości obsługi, specjalnie na potrzeby firmy Drewpol Suwaj Sp. z o.o.
Rampa wejściowa do podawania kłód ma możliwość załadunku do 40 m3 drewna okrągłego, do długości 5 m. Za transport kłód odpowiadają tutaj podajniki: unoszący – do wybierania pojedynczych kłód (wyposażony w burty boczne), schodkowy – umożliwiający podawanie płynne pojedynczych kłód na podajnik osiowy.
Ważnym elementem linii jest stacja do kapowania z piłą o średnicy od 1,25 m do 1,6 m (średnice stosowane zamiennie, w zależności od wymaganej średnicy cięcia).
Kłody po przecięciu, za pośrednictwem przenośników trafiają do reduktora napływów korzeniowych, a następnie do korowarki obwodowej DB-5, z 6cio nożową tarczą nastawną.
Prewencja i raportowanie
W celu uniknięcia potencjalnych awarii w linii pracuje sekcja wykrywania metalu w kłodach. Składa się ona z przenośnika gumowego oraz rzecz jasna – z wykrywacza metalu.
Za tym urządzeniem znajduje się bramka pomiarowa średnicy kłód, która współpracuje z oprogramowaniem sterowania sortownią i sterownikiem przemysłowym z rejestracją mierzonych kłód w raportach zmianowych.
Dzięki temu wyniki mogą być przetwarzane i poddawane bieżącej analizie. Jest ona możliwa m.in. za pomocą wyników wyświetlanych na pulpicie operatora znajdującym się w ogrzewanej i oświetlonej kabinie o solidnej konstrukcji stalowej.
Trzeba podkreślić, że cała konstrukcja linii wyposażona jest w odpowiednie schody i barierki zapewniające bezpieczeństwo pracy. Ważnym elementem całej linii jest system wybieraków odpadów, mających zastosowanie praktycznie w każdym jej newralgicznym punkcie.
Spółka Drewpol Suwaj Sp. z o.o. z Jordanowa jest przykładem przedsiębiorstwa, które nie boi się wyzwań i z konsekwencją realizuje swój plan rozwoju.
Odbywa się to w sposób zrównoważony, aczkolwiek z widoczną determinacją, w oparciu o solidnych dostawców.
Dzięki temu, mimo rzeczywistości pełnej wyzwań, nie boi się o swoją przyszłość i rozwój.
W stałej ofercie ZMJ znajdują się takie urządzenia jak:
• Pilarki taśmowe (traki taśmowe)
• Pilarki szerokotaśmowe (trak szerokotaśmowy)
• Obrzynarki oraz automatyczne linie optymalizujące
• Sztaplarki do deski ostrokrawężnej
• Linie do sortowania drewna
• Korowarki
ZM Jabłoński sp. z o.o. od niemal 40 lat buduje swoją markę w branży maszyn i urządzeń do obróbki drewna, oferując klientom niezawodne rozwiązania wysokiej jakości. Specjalizując się w produkcji maszyn tartacznych oraz rozwiązań do automatyzacji procesów w przetarciu i obróbce drewna. Z biegiem lat produkty od pojedynczych urządzeń ewoluowały w kompleksowe rozwiązania.
-
Aktualności3 tygodnie temu
Poznańska DREMA większa niż przed rokiem
-
Aktualności3 tygodnie temu
Lasy Państwowe wdrożą punktację w ramach nowego systemu handlu drewnem
-
Aktualności2 tygodnie temu
Jaka będzie przyszłość dla sektora leśno-drzewnego w Polsce?
-
Aktualności3 tygodnie temu
V Edycja Międzynarodowych Targów Cieśli oraz II Targi Dekarzy i Ciesielskie Śpasy 2024
-
Aktualności3 tygodnie temu
FSC publikuje nowy standard odpowiedzialnej gospodarki leśnej dla Polski
-
Aktualności3 tygodnie temu
Jak przygotować się do wdrożenia EUDR?
-
Aktualności4 tygodnie temu
Protest Branży Drzewnej tworzy stronę do wysyłania pism do RDLP Białystok
-
Aktualności3 tygodnie temu
Dni Parkieciarza i Parkieciarska Sztafeta Pokoleń
-
Aktualności3 tygodnie temu
Kobiety w biznesie to większa efektywność organizacyjna i rozwój
Komentarze