Aktualności
Supersuszarnie z oszczędnościami energii do 63 procent i krótszym czasem suszenia
Nowoczesne suszarnictwo
Najnowsza linia suszarni marki Panto to urządzenia na miarę naszych czasów. Supersuszarnie odpowiadają na aktualne potrzeby współczesnych przedsiębiorstw z branży drzewnej. Pozwalają zaoszczędzić zużycie energii elektrycznej nawet do 63 procent, a czas suszenia skraca się od 12 do 20 procent, w zależności od grubości drewna iglastego i jego wilgotności początkowej. Przy czym efekty są tym bardziej spektakularne, im grubszy jest sortyment.
Udoskonalona linia suszarni
Panto w branży suszarniczej działa od 1984 roku. Przez te lata stale się rozwijała, poszukując nowych rozwiązań i jak najlepszych jakościowo materiałów.
– Od blisko trzydziestu lat współpracujemy z najlepszymi włoskimi markami. Mamy więc duże doświadczenie, które przekłada się na jakość oferowanych przez nas usług i maszyn – mówi Janusz Lewalski z Panto Poland.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom klientów, firma w ostatnim czasie wprowadziła udoskonaloną linię suszarni O.S. Panto, które zapewniają inny wymiar w zakresie oszczędności energii elektrycznej i cieplnej w stosunku do suszenia tradycyjnego, jednocześnie gwarantując najwyższą jakość wysuszonego drewna.
„Użytkownicy supersuszarni mogą zakupić system sterowania procesem suszenia Panto-Alent, pozwalający na oszczędność konsumpcji energii elektrycznej nawet do 63 procent, przy zachowaniu tego samego lub krótszego czasu suszenia.”
– Nazywamy je supersuszarniami, bo efekty ich działania są fantastyczne – zapewnia Janusz Lewalski z Panto Poland. – Pozwalają zaoszczędzić zużycie energii elektrycznej nawet do 63 procent, a czas suszenia skraca się od 12 do 20 procent, w zależności od grubości drewna iglastego i jego wilgotności początkowej, przy czym efekty są tym bardziej spektakularne, im grubszy jest sortyment.
Użytkownicy potwierdzają uzyskiwane oszczędności
– W naszym zakładzie Sylva Drewno w Wielu posiadamy kilkanaście suszarń marki Panto, w tym również najnowsze supersuszarnie o wielkości 250 m3 – tłumaczy Piotr Taube, dyrektor techniczny w firmie Sylva Drewno z Wiela. – Zaobserwowaliśmy bardzo widoczne zmniejszenie konsumpcji energii w przypadku tych urządzeń.
Zyskujemy zarówno na energii elektrycznej, jak też cieplnej. Wpływają na to perfekcyjna izolacja komory oraz zastosowane rekuperatory. W ostatnich zakupionych przez nas modelach są one zabudowane wewnątrz suszarni, co powoduje, że emisja hałasu jest znikoma. Przechodząc obok suszarni zastanawiam się czy jest włączona i czasem przystawiam ucho do jej ściany, aby się upewnić.
Rekuperatory wpływają także na jakość suszenia
Powszechnie znany jest fakt, iż powietrze wyrzucane przez kominki wentylacyjne jest gorące i niesie ze sobą wiele wilgoci. Producenci komór suszarniczych, poprzez zastosowanie rekuperatorów, odzyskują energię cieplną i obniżają różnicę temperatury panującej w komorze i tej na zewnątrz.
W konsekwencji podwyższa to jakość wysuszonego drewna, obniżając jego wewnętrzne naprężenia. Jednak firma O.S. Panto zawsze stara się iść o krok dalej: firma skonstruowała dodatkowy dach komory, umieściła rekuperatory wewnątrz suszarni do drewna, wyposażyła je w wentylatory wyrzutowe, zaizolowała górną część dachu panelami stalowymi z pianką poliuretanową, co wyeliminowało zjawisko występowania kondensu pomiędzy dwiema warstwami dachu.
Zainstalowanie wentylatora wyrzutowego pozwoliło na usunięcie wilgoci, dało również możliwość zainstalowania mniejszej liczby kominków wentylacyjnych i rekuperatorów, co ma swoje przełożenie na cenę.
Lepsze materiały i większa wytrzymałość
W nowych suszarniach wprowadzono szereg dodatkowych zmian i nowoczesnych rozwiązań. Widać to już na poziomie materiałów, których używa się do produkcji poszczególnych elementów urządzeń.
Ściany oraz dach wykonywane są z paneli aluminiowych wypełnionych wełną mineralną o wysokiej gęstości i grubości 150 mm, o współczynniku całkowitym przekazu ciepła U < 0,23 (W/m2K).
Zwiększono grubość blachy aluminiowej stosowanej na poszycie ścian i dachu suszarni, co zapewnia większą wytrzymałość mechaniczną i odporność na utlenianie aluminium przy wyższych temperaturach.
Do skonstruowania dachu zewnętrznego wykorzystuje się blachę trapezową aluminiową o zwiększonej nośności, w celu umożliwienia dokonania czynności serwisowych bez ryzyka jego deformacji.
Dach wewnętrzny (strop pozorny) jest wykonany podobnie w celu zapewnienia bezpieczeństwa operatora podczas wykonywania czynności kontrolno-konserwacyjnych.
Przy tym wyposażony jest w specjalny podest z wózkiem umożliwiający łatwą wymianę silników czy wirników.
Proces suszenia pod kontrolą
Nagrzewnice systemu grzewczego instaluje się na tylnej ścianie komory, kolektory zasilania i powrotu dostarczane są z zaworami odcinającymi. Moc projektowana nagrzewnic wynosi 6 kW/ m3 drewna.
Warto wspomnieć o tym, że każda komora jest wyposażana w pompę zasilającą z falownikiem w celu optymalizacji konsumpcji energii cieplnej i elektrycznej dla obiegu wody kotłowej.
Istotnym jest także, że nagrzewnice działają w funkcji kierunku przepływu powietrza – falownik jest kontrolowany przez protokół komunikacyjny MODBUS z zastosowaniem technologii IP.
Podobnie są kontrolowane: napęd zaworu trójdrogowego komory czy też napędy kominków wentylacyjnych (każdy kominek posiada własny napęd o klasie szczelności IP67, co oznacza wodo- i pyłoszczelność). Zastosowana technologia komunikacji pozwala na natychmiastową diagnozę w przypadku usterki czy uszkodzenia jakiegokolwiek elementu sterowanego w powyższy sposób, a także zwiększa precyzję.
Powietrze w supersuszarni przepływające przez nagrzewnice i stosy drewna jest napędzane wentylatorami z wysokoparametrowymi wirnikami o wydajności nawet o 25 procent większej w porównaniu do wirników standardowych, przy zużyciu energii elektrycznej jak przy standardowych wirnikach.
Ponadto przestrzenie obiegu powietrza są powiększone w stosunku do rozwiązań standardowych, tak aby optymalnie wykorzystać wszystkie parametry wentylatorów.
Przepływ powietrza w suszarni jest kontrolowany: przestrzeń powietrzna w szerokości komory jest blokowana przez dwa aluminiowe stopery boczne o wysokości od posadzki do stropu pozornego, umieszczane z przodu i z tyłu pakietu drewna.
Natomiast przestrzeń powietrzna na górze stosów jest blokowana przez stopery powietrza umieszczane z przodu i tyłu stropu pozornego. Stopery te są regulowane wciągarką ręczną lub elektryczną, w zależności od życzenia użytkownika, wykonaną ze stali nierdzewnej.
Ponadto opory i zawirowania powietrza minimalizowane są kierownicami aerodynamicznymi na trasie przepływu powietrza, czyli profilowanymi blachami aluminiowymi umieszczonymi na krańcach stropu pozornego, a także w miejscu łączenia ścian przedniej i tylnej z dachem.
Wygodne zarządzanie całym systemem
Pełne innowacyjnych rozwiązań jest także oprogramowanie DKC68VIEW stworzone przez O.S. Panto, które pozwala zarządzać całym systemem. Komputer dedykowany sterownikowi DKC68 umożliwia wygodne obserwowanie całego procesu suszenia, bez pomijania istotnych szczegółów.
Specjalny mikroprocesor jednostki kontroli wykonany jest w technologii cyfrowej i gwarantuje łatwość programowania w sześciu fazach cyklu suszenia.
W czasie rzeczywistym wyświetlane są wszystkie ważne informacje o przebiegu procesu, a w razie jakichkolwiek nieprawidłowości od razu pojawia się komunikat alarmowy.
Nad zapewnieniem całkowitej kontroli czuwają sondy pomiaru wilgotności drewna: dwie temperatury, celulozowe pomiaru wilgotności równoważnej drewna (UGL) oraz dwie sondy UGL typu termohigrometry o wielkiej precyzji działania +/-1%RH/+0,2K w zakresie -10/+60°C…100%RH.
Daje to możliwość użytkownikowi bardzo precyzyjnego sterowania procesem suszenia na podstawie sond UGL celulozowych lub elektronicznych albo wszystkich naraz, w zależności od woli użytkownika.
Użytkownicy supersuszarni mogą zakupić system sterowania procesem suszenia Panto-Alent, pozwalający na oszczędność konsumpcji energii elektrycznej nawet do 63 procent, przy zachowaniu tego samego lub krótszego czasu suszenia.
W celu umożliwienia dokonania pomiarów oraz kontroli konsumpcji energii elektrycznej i cieplnej producent dostarcza odpowiednie liczniki. Istotną innowacją jest także raport zużycia energii elektrycznej i cieplnej po zakończonym cyklu suszenia, dzięki któremu można dokonać precyzyjnej analizy i kalkulacji kosztów całego cyklu suszenia.
Sylva Drewno stawia na Panto
– Pierwsza suszarnia marki Panto, jaką zainstalowaliśmy w naszym zakładzie, to urządzenie używane zakupione w Lipsku. Był to rok 1997 – wspomina Piotr Taube. – Od tamtego czasu sukcesywnie dokupowaliśmy już tylko nowe urządzenia tej marki.
Obecnie poza dwoma pierwszymi urządzeniami, jakie zakupiliśmy w roku 1993, wszystkie pozostałe suszarnie to wyroby marki Panto. Od początku nasza firma stawiała na te suszarnie.
Zakład specjalizuje się w produkcji wyrobów sosnowych, dlatego jedyne drewno, jakie suszymy w naszych komorach, to surowiec tego gatunku. Najwięcej suszonych elementów ma grubość 32 mm, a następnie w kolejności – 50 mm.
Wyroby jakie produkujemy w 100 proc. są wysyłane na eksport. Najmniejsza komora ma 65 m3, większe 80 m3, a ostatnie zakupione przez nas supersuszarnie to komory o pojemności 250 m3.
W przyszłym roku planujemy zakupić dodatkowo dwie komory po 250 m3. Będą to również suszarnie marki Panto.
Cenimy sobie te urządzenia, jak również oferowany serwis. Kontakt z przedsiębiorstwem jest bardzo dobry, a każda reakcja zadowalająco szybka.
Pełne zadowolenie
– Panto posiada tak szeroki przekrój oferowanych produktów, że bez problemu jest w stanie zaproponować suszarnie zarówno małemu rzemieślnikowi i niewielkiemu tartakowi, jak i dużemu przedsiębiorcy – dodaje Piotr Taube. – Firma jest także w stanie odpowiedzieć na najtrudniejsze wyzwania takich zakładów, jak na przykład nasz, które przecierają 250 – 300 000 m3 surowca.
Najlepsza rekomendacja dla tej marki to fakt, że kupione przez nas 20 lat temu w Lipsku suszarnie używane pracują do tej pory bezawaryjnie.
Jedna z nich spłonęła w pożarze zakładu 2 lata temu, ale druga ciągle dobrze sobie radzi. Zarówno wymienniki, jak też struktura nośna są w bardzo dobrej kondycji.
Nie zauważyliśmy także żadnej korozji. Suszarnia innego producenta nie poradziła sobie z kwaśną atmosferą, jaka wytwarza się w trakcie suszenia i mogliśmy z łatwością zaobserwować tam korozję. To nie ma miejsca w przypadku wyrobów Panto. Jeśli nie nastąpi mechaniczne uszkodzenie, to ich ściany są wieczne.
Suszarnie mobilne
Warto wspomnieć o tym, że przedsiębiorstwo O.S. Panto wykonuje również suszarnie mobilne. Jedną z takich maszyn zainstalowano w firmie Mr Garden w Grudziądzu, należącej do Grupy Stelmet.
– To bardzo ciekawy projekt – stwierdza Janusz Lewalski. – Suszarnia ta ma wymiary 35 x 11 x 6 m. Wsad jest nieruchomy, natomiast suszarnia porusza się niezależnie i jest sterowana pilotem.
Aby podkreślić fakt, że O.S. Panto idzie z duchem czasu i nie boi się zmian, niedawno wraz z nowymi rozwiązaniami i standardami wprowadzono nowe logo. Jest ono widoczne na wszystkich maszynach, jakie oferuje obecnie firma, a kolorystyka ma kojarzyć się także z walorami ekologicznymi w stosunku do standardowych rozwiązań.
Aktualności
Dramatyczne skutki moratorium Ministerstwa Klimatu dotykają przedsiębiorców z Podlasia
Z życia branży
Podlaska branża drzewna, niegdyś duma lokalnej gospodarki, obecnie przeżywa poważny kryzys. Wszystko za sprawą decyzji Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które znacząco ograniczyło pozyskiwanie drewna, szczególnie na obszarze północno-wschodniej Polski. Drzewiarze, przedsiębiorcy i eksperci ostrzegają: skutki dla lokalnej gospodarki są katastrofalne, a sytuacja może jeszcze się pogorszyć. Co więcej, działania ministerstwa mogą przynieść negatywne konsekwencje dla samych lasów, które miały być chronione.
Opr. J.O.
Ogromne straty przedsiębiorstw
– Strata przychodów naszego konsorcjum z zeszłego roku wyniosła 2 miliony złotych, co stanowiło 20% naszej rocznej umowy na 12 milionów złotych. W 2025 roku sytuacja wygląda jeszcze gorzej– mówi Andrzej Karpowicz z konsorcjum firm leśnych z Nadleśnictwa Supraśl.
Ogromne straty przedsiębiorstw
– Strata przychodów naszego konsorcjum z zeszłego roku wyniosła 2 miliony złotych, co stanowiło 20% naszej rocznej umowy na 12 milionów złotych. W 2025 roku sytuacja wygląda jeszcze gorzej– mówi Andrzej Karpowicz z konsorcjum firm leśnych z Nadleśnictwa Supraśl.
Według Karpowicza, tegoroczne przetargi odbyły się wyłącznie na podstawie kryterium ceny, co doprowadziło do desperackich ofert firm leśnych, zaniżających wartość usług nawet o 30%. Rezultatem są przetargi przegrane przez wiele lokalnych firm, które nie mogą wykonywać prac leśnych zgodnie z dotychczasowymi standardami.
Podobne problemy ma Bartosz Masiewicz, właściciel Zakładu Usług Leśnych działającego w Puszczy Augustowskiej. – W zeszłym roku musiałem wziąć kredyt obrotowy w wysokości 800 tysięcy złotych, by utrzymać płynność finansową. W grudniu 2024 roku byłem zmuszony zwolnić siedmiu pracowników. Moratorium i pseudoreformy ministerstwa zmuszają mnie do wzięcia kolejnego kredytu tylko po to, by firma mogła przetrwać – mówi z goryczą Masiewicz.
Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku (RDLP Białystok) problemy dotyczą niemal wszystkich firm związanych z gospodarką leśną. Dariusz Wysocki, właściciel Zakładu Usług Leśnych z Nadleśnictwa Czarna Białostocka, podkreśla: – Przychody spadły o jedną trzecią, a koszty pozostały na tym samym poziomie. Wiele firm będzie musiało zamknąć działalność, co dotknie całe lokalne społeczności.
Kryzys tartaków: brak surowca
Nie lepiej wygląda sytuacja w tartakach. – Trzy lata temu zainwestowaliśmy setki tysięcy złotych, by zaprezentować się na międzynarodowych targach. Efekt? Dziś mamy zamówienia z Hiszpanii, Anglii, Belgii i Norwegii, ale brakuje nam surowca – mówi Jerzy Popławski, właściciel firmy Złoty Sęk produkującej drewniane podłogi. Popławski, zamiast pozyskiwać drewno lokalnie, zmuszony jest transportować je z odległości nawet 300 kilometrów. – Małe firmy nie mogą sobie pozwolić na takie koszty i masowo zawieszają działalność – dodaje przedsiębiorca.
Moratorium: niezdefiniowane „najcenniejsze lasy”
Decyzja o ograniczeniu pozyskania drewna zapadła 8 stycznia 2024 roku. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wprowadziło moratorium na wycinkę drewna na 100 tysiącach hektarów, z czego większość przypadała na RDLP Białystok.
Wbrew oczekiwaniom, decyzja nie była poparta precyzyjnymi analizami ani jasnymi kryteriami. – Nie wyjaśniono, jakie lasy są najcenniejsze przyrodniczo i dlaczego. Polskie puszcze zostały stworzone dla gospodarki leśnej, a ich obecna różnorodność biologiczna to efekt wieloletniego zarządzania przez leśników – tłumaczy Natalia Wysocka, inżynierka leśnictwa i liderka Protestu Branży Drzewnej.
Wysocka dodaje, że działania takie jak trzebieże i przebudowa drzewostanów są kluczowe dla zdrowia lasów, zwłaszcza w kontekście zmian klimatycznych. Tymczasem, według niej, moratorium nie wspiera ochrony przyrody, lecz ją sabotuje.
Protesty oraz ignorowane konsultacje
Decyzja ministerstwa spotkała się z masowym sprzeciwem. W konsultacjach społecznych latem 2024 roku aż 90% uczestników wyraziło sprzeciw wobec moratorium. Na terenie RDLP Białystok sprzeciw wyniósł 64%, a 23% opowiedziało się za kompromisem zaproponowanym przez Lasy Państwowe. Ministerstwo zignorowało wyniki konsultacji, określając głosy krytyczne jako „trolle” i „plebiscyt”.
Również lokalne władze protestują przeciwko decyzji. Sejmik Województwa Podlaskiego niemal jednogłośnie wyraził stanowisko broniące branży drzewnej. Podobne stanowisko zajęły m.in. Starostwo Białostockie oraz organizacje leśne i przemysłowe.
Karani za sukces
Przedstawiciele branży drzewnej podkreślają, że ograniczenia są szczególnie krzywdzące dla Podlasia, które dzięki zrównoważonej gospodarce leśnej zachowało swoje zasoby w doskonałym stanie. – Podlaska branża drzewna to ponad tysiąc firm zatrudniających 30 tysięcy osób. To one odpowiadają za lokalny rynek pracy i rozwój gospodarczy – mówi Bartosz Bezubik, prezes Zakładów Przemysłu Sklejek Biaform.
Bezubik ostrzega, że dalsze ograniczenia w pozyskiwaniu drewna doprowadzą do likwidacji lokalnych przedsiębiorstw. – To małe firmy rodzinne, które inwestują w nasz region i przyczyniają się do zachowania jego przyrody. W ciągu ostatniego roku oferta RDLP Białystok została ograniczona o kolejne 10%, co grozi całkowitym brakiem surowca w najbliższej przyszłości – dodaje.
Brak dialogu i perspektyw
Kryzys podlaskiej branży drzewnej to przykład nieprzemyślanej decyzji, która uderza w lokalną gospodarkę i społeczności. Głosy ekspertów, przedsiębiorców i mieszkańców Podlasia są lekceważone, a skutki moratorium już teraz są odczuwalne w postaci rosnącego bezrobocia, upadku firm i pogorszenia jakości życia. Czy ministerstwo zdecyduje się na dialog i rewizję swojej polityki? Czas pokaże, ale dla wielu podlaskich firm każda zwłoka oznacza kolejny krok w kierunku bankructwa.
Aktualności
Istotne argumenty ku zastosowaniu naturalnych materiałów przy budowie domu
Drewno w budownictwie
Decyzja o wyborze materiału, z którego budujemy dom, to jedna z kluczowych kwestii, wpływająca nie tylko na koszty eksploatacji i komfort życia mieszkańców, ale również – a może przede wszystkim – na ich zdrowie. W dobie rosnącej świadomości ekologicznej oraz coraz większego czasu spędzanego w zamkniętych pomieszczeniach, zdrowotne aspekty materiałów budowlanych nabierają szczególnego znaczenia.
Istotne argumenty
Budynki pełnią funkcję schronienia przed wpływem warunków atmosferycznych, ale równocześnie stanowią środowisko, w którym codziennie funkcjonujemy – pracujemy, uczymy się, odpoczywamy. Współczesne badania wskazują, że jakość powietrza wewnątrz budynków, wilgotność i temperatura mają decydujący wpływ na zdrowie mieszkańców. Niestety, według raportów, nawet co czwarty Europejczyk żyje w budynkach, gdzie parametry te są niezadowalające, co prowadzi do takich problemów jak choroby układu oddechowego, alergie, bóle głowy czy nawet poważniejsze dolegliwości, jak choroby serca i zaburzenia psychiczne.
Drewno, jako materiał budowlany, wyróżnia się wyjątkowymi właściwościami, które wpływają korzystnie na mikroklimat w pomieszczeniach.
Dzięki zdolności do naturalnej regulacji wilgotności, drewno wspomaga utrzymanie zdrowego poziomu wilgotności powietrza, co zapobiega powstawaniu pleśni i grzybów – głównych winowajców schorzeń układu oddechowego.
Badania naukowe potwierdzają również, że drewno ma zdolności przeciwdrobnoustrojowe. Na przykład badania prowadzone przez Instytut Zapobiegania Infekcjom i Higieny Szpitalnej Uniwersyteckiego Centrum Medycznego we Fryburgu wykazały, że powierzchnie wykonane z drewna sosnowego szybciej redukują liczbę zarazków niż powierzchnie plastikowe.
To odkrycie miało istotne zastosowanie w praktyce, np. w Słowackim Narodowym Instytucie Onkologii, gdzie drewniane elementy wyposażenia zmniejszyły ilość mikroorganizmów w powietrzu i na powierzchniach.
Wpływ na powietrze
Jednym z największych wyzwań współczesnego budownictwa jest problem szkodliwych substancji wydzielanych przez niektóre materiały budowlane, takie jak formaldehydy, ftalany czy lotne związki organiczne (LZO).
Te niewidoczne gołym okiem toksyny mogą powodować przewlekłe problemy zdrowotne, a ich obecność w powietrzu jest szczególnie dotkliwa w dobrze izolowanych, szczelnych budynkach.
Drewno jest w tej kwestii materiałem wyjątkowym. Produkty konstrukcyjne i termoizolacyjne wytwarzane na jego bazie, jak te oferowane przez firmę STEICO, są wolne od metali ciężkich, toksycznych dodatków czy innych substancji szkodliwych dla zdrowia. Co więcej, drewno wykazuje właściwości adsorpcyjne, co oznacza, że pochłania cząsteczki zanieczyszczeń, poprawiając jakość powietrza w pomieszczeniach. – Zdrowie użytkowników budynków powinno być priorytetem w procesie projektowania i realizacji inwestycji budowlanych. Odpowiedni dobór materiałów, takich jak drewno, to fundament zdrowego środowiska życia – zaznacza Michał Komorowski, menadżer STEICO.
Komfort cieplny
Kolejną zaletą drewna, o której nie można zapominać, jest jego zdolność do efektywnej izolacji cieplnej. Materiały termoizolacyjne na bazie włókien drzewnych, takie jak STEICOflex 036, charakteryzują się bardzo niskim współczynnikiem przewodzenia ciepła (lambda 0,036) oraz wysokim ciepłem właściwym (2100 J/kg·K). Te parametry oznaczają, że domy izolowane drewnem lepiej zatrzymują ciepło w zimie i pozostają chłodne latem, co wpływa zarówno na komfort termiczny mieszkańców, jak i obniżenie kosztów energii.
Z badań wynika, że najlepsze warunki dla człowieka to pomieszczenia o temperaturze od 18°C do 21°C i wilgotności powietrza na poziomie 40–70%. Drewno, jako materiał naturalny, pomaga utrzymać te parametry na optymalnym poziomie, co jest szczególnie ważne w kontekście rosnących kosztów ogrzewania i chłodzenia budynków.
Drewno a zrównoważone budownictwo
Zmiany klimatyczne wymuszają transformację w kierunku mniejszej emisyjności i bardziej ekologicznych rozwiązań w budownictwie. Drewno, jako surowiec naturalny i odnawialny, idealnie wpisuje się w te potrzeby.
W trakcie wzrostu drzewa pochłaniają dwutlenek węgla, a magazynowanie go w produktach drewnianych wspiera cele klimatyczne.
Proces produkcji materiałów drewnopochodnych jest również mniej energochłonny w porównaniu do materiałów takich jak stal czy beton. Prefabrykacja elementów drewnianych dodatkowo pozwala na skrócenie czasu realizacji inwestycji, zmniejszenie ilości odpadów oraz optymalizację kosztów.
Zdrowy dom na miarę przyszłości
Domy drewniane nie są już wyłącznie wyborem estetycznym.
Dzięki zaawansowanym technologiom, takim jak produkcja izolacji z włókien drzewnych czy prefabrykacja elementów konstrukcyjnych, drewno staje się odpowiedzią na potrzeby nowoczesnego, zrównoważonego budownictwa.
Zdrowy dom to nie tylko przestrzeń wolna od toksyn, ale również miejsce, które wspiera nasze samopoczucie fizyczne i psychiczne, zapewniając komfort termiczny, optymalny mikroklimat i redukcję stresu.
Wybierając drewno jako materiał budowlany, inwestujemy w zdrowie, ekologię i jakość życia, co czyni je jednym z najważniejszych elementów przyszłościowego budownictwa.
Aktualności
Zjednoczone Emiraty i Oman: sektor drzewny i budowlany w regionie, który rośnie w siłę
Eksport polskich produktów drzewnych
Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz Oman to dwa dynamicznie rozwijające się rynki Bliskiego Wschodu, które oferują ogromne możliwości dla polskich firm z branży drzewnej i meblarskiej. Dzięki rosnącemu popytowi na produkty wysokiej jakości, sprzyjającym regulacjom oraz imponującym planom rozwoju infrastruktury, oba kraje stają się atrakcyjnymi kierunkami eksportowymi.
Polski przemysł drzewny i meblarski, znany na świecie z precyzji wykonania i zrównoważonej produkcji, ma szansę umocnić swoją pozycję w regionie, odpowiadając na lokalne potrzeby zarówno w sektorze budowlanym, jak i wykończeniowym.
Atrakcyjność rynków ZEA i Omanu dla polskich produktów
Bliski Wschód kontynuuje boom budowlany. Sztandarowe projekty, takie jak Dubai Creek Harbour, skupiają się na luksusowych mieszkaniach, nowoczesnych biurach i przestrzeniach komercyjnych, które wymagają wysokiej jakości materiałów budowlanych i wyposażenia wnętrz. W 2024 roku ZEA planują realizację ponad 4,5 tys. projektów budowlanych o łącznej wartości przekraczającej 120 miliardów dolarów. Wśród nich znajdują się wielkie inwestycje hotelowe, jak rozbudowa sieci Jumeirah Hotels, a także projekty mieszkaniowe, które mają sprostać wymaganiom rosnącej populacji.
W Omanie rząd inwestuje miliardy w program Vision 2040, który zakłada rozwój infrastruktury transportowej, miejskiej i turystycznej. W samym 2024 roku zaplanowano projekty o wartości około 10 miliardów dolarów, w tym budowę nowych portów i dzielnic mieszkalnych.
Oman intensywnie rozwija także sektor turystyczny, czego przykładem jest inwestycja w luksusowy kompleks hotelowy w regionie Al-Duqm oraz rozbudowa międzynarodowego lotniska w Maskacie. Rosnący popyt na nowoczesne, ekologiczne materiały budowlane oraz meble sprawia, że drewno konstrukcyjne, sklejka i materiały drewnopochodne są kluczowymi produktami dla realizacji tych inwestycji.
Demografia i popyt na produkty drzewne
W obu krajach rosnąca populacja i wysoki poziom urbanizacji generują coraz większe zapotrzebowanie na mieszkania, hotele, biura i obiekty komercyjne. W ZEA, gdzie liczba mieszkańców przekroczyła 10 milionów, popyt na budownictwo mieszkaniowe i infrastrukturalne stale rośnie. W Omanie natomiast populacja zbliża się do 5 milionów, a rozwój sektora turystycznego napędza inwestycje w luksusowe hotele i ośrodki wypoczynkowe.
Polskie produkty drzewne, takie jak drewno konstrukcyjne, płyty MDF czy meble, są szczególnie cenione w regionie ze względu na swoją jakość i trwałość. Wysokie standardy wykończeniowe wymagane w inwestycjach takich jak Emaar Beachfront w Dubaju czy nowoczesne projekty mieszkaniowe w Maskacie, to idealna przestrzeń dla polskich producentów, którzy chcą dostarczać swoje produkty na wymagający rynek.
Logistyka i infrastruktura
ZEA to centrum logistyczne Bliskiego Wschodu. Port w Jebel Ali to największy port kontenerowy w regionie, a nowoczesne lotniska, takie jak Dubai International Airport, zapewniają szybki transport towarów. Dzięki temu polskie firmy mogą eksportować swoje produkty w sposób sprawny i ekonomiczny. Oman, choć mniej rozwinięty w zakresie logistyki, intensywnie modernizuje swoje porty, w tym port Sohar i Salalah, co ułatwia eksport materiałów budowlanych z Europy.
Dlaczego ZEA i Oman to idealne rynki eksportowe?
Dzięki stabilnej gospodarce, ogromnym inwestycjom budowlanym oraz przyjaznym regulacjom, ZEA i Oman oferują polskim producentom drzewnym i meblarskim wyjątkową szansę na rozwój. Projekty takie jak Dubai Creek Harbour czy Al-Duqm Industrial City pokazują, że popyt na wysokiej jakości produkty z drewna jest ogromny, a infrastruktura logistyczna obu krajów sprawia, że eksport staje się łatwiejszy niż kiedykolwiek.
Polskie firmy, które już teraz z powodzeniem sprzedają swoje produkty na rynkach Europy Zachodniej, mogą wykorzystać swoje doświadczenie, aby zdobyć nowe kontrakty na Bliskim Wschodzie. Warto inwestować w eksport do ZEA i Omanu, aby wykorzystać potencjał dynamicznie rozwijającego się regionu i wzmocnić swoją pozycję na globalnym rynku.
Wsparcie MK Business Link
Jeśli interesuje Cię więcej informacji na temat rozwoju Twojej firmy na Bliskim Wschodzie, zachęcamy do kontaktu z MK Business Link oraz naszymi ekspertami w zakresie rynku drzewnego Rafałem Szeflerem i Alicją Świtoń. Jesteśmy gotowi pomóc Ci w odkrywaniu możliwości, jakie oferują rynki GCC, i dostarczyć wiedzy na temat najlepszych strategii ekspansji. Szczegóły znajdziesz na naszej stronie internetowej oraz w kolejnych artykułach z tej serii, które przybliżą Ci specyfikę i potencjał poszczególnych krajów w regionie.
https://www.mkbl.eu/
https://www.mkbl.eu/
mail: mkbl@mkbl.eu
+48 789 305 550
Rafał Szefler
r.szefler@mkbl.eu
+48 537 022 814
Alicja Świtoń
a.switon@mkbl.eu
+48 797 125 755
Aktualności
Jubileuszowa edycja targów LIGNA z nowymi formatami i rekordowym zainteresowaniem
Targi LIGNA 2025
W roku 2025 największe na świecie targi branży obróbki drewna i przetwórstwa drzewnego, LIGNA, świętują swoje 50-lecie. Wyjątkowe wydarzenie, które zyskało status niezależnej marki w czasie kryzysu naftowego w 1975 roku, dziś ponownie wspiera przemysł w trudnych czasach gospodarczych. Na pół roku przed otwarciem, LIGNA może pochwalić się zgłoszeniami od 1 100 wystawców, którzy zajmą ponad 105 000 metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej, oferując odwiedzającym kompleksowy przegląd innowacyjnych technologii i rozwiązań.
Znaczenie targów w czasach wyzwań
Obecna sytuacja gospodarcza stanowi dla branży niemałe wyzwanie, jednak liczba zgłoszeń na LIGNA 2025 pokazuje ogromne zaufanie do tych targów jako platformy dla inwestycji i innowacji. Stephanie Wagner, kierownik targów LIGNA w Deutsche Messe, podkreśla, że decyzja wystawców o uczestnictwie w targach mimo trudności świadczy o ich wyjątkowym znaczeniu dla przemysłu.
– Udział w targach to poważna inwestycja, szczególnie w tej branży, gdzie prezentowane maszyny i systemy wymagają dużych przestrzeni i skomplikowanych stoisk. Fakt, że nasi klienci są gotowi na ten krok, świadczy o wysokiej wartości, jaką przypisują LIGNA – mówi Wagner.
Dr Bernhard Dirr, dyrektor zarządzający VDMA Woodworking Machinery, dodaje, że LIGNA ma kluczowe znaczenie dla rozwoju innowacji w branży. – Nasze badania pokazują, że firmy spodziewają się wyraźnej poprawy sytuacji gospodarczej od drugiego kwartału 2025 roku – idealnie zbiega się to z czasem trwania targów LIGNA – zauważa.
Tematy przewodnie LIGNA 2025
Podczas pięciodniowego wydarzenia, które odbędzie się w maju 2025 roku, wystawcy skoncentrują się na trzech kluczowych tematach:
CONNECTIVITY – rozwiązania umożliwiające pełną cyfrową integrację procesów produkcyjnych,
SUSTAINABLE PRODUCTION – zrównoważone technologie, które łączą efektywność ekonomiczną z troską o środowisko,
ENGINEERED WOOD – innowacyjne produkty z drewna, takie jak materiały kompozytowe i panele do zastosowań przemysłowych.
Nowe formaty i atrakcje
W jubileuszowym roku na odwiedzających czekają nowe, unikalne przestrzenie:
LIGNA.TruckStop – interaktywna przestrzeń na świeżym powietrzu, gdzie firmy zaprezentują swoje produkty w mobilnych ekspozycjach. Będzie to miejsce dedykowane głównie rzemieślnikom, stolarzom i cieślom.
LIGNA.Circular – specjalna strefa w hali 12, która stanie się centrum wymiany wiedzy na temat gospodarki cyrkularnej w przetwórstwie drewna.
Dodatkowo hale targowe zostaną podzielone tematycznie: od technologii tartacznej i produkcji płyt drewnopochodnych, po narzędzia i maszyny do produkcji masowej oraz indywidualnej.
Jubileuszowe święto innowacji
LIGNA, organizowana przez Deutsche Messe i VDMA Woodworking Machinery, od pół wieku odgrywa kluczową rolę w branży obróbki drewna, dostarczając platformę dla wymiany wiedzy, prezentacji najnowszych technologii i nawiązywania kluczowych kontaktów. W 2025 roku wydarzenie to nie tylko podkreśli swoje znaczenie w trudnych czasach, ale również wskaże kierunki rozwoju branży na przyszłość.
Więcej informacji: www.ligna.de
Komentarze