Technika, technologie, nowości

Ponad 600 maszyn w ciągu pięciu lat

Centra sterowane numerycznie Polskiej Grupy CNC

Dodane:

/

W przeciągu 5 lat działalności na rynek polski dostarczyliśmy już ponad 600 ploterów." - mówi Damian Laskowski, właściciel firmy Polska Grupa CNC. Fot. KD MEDIA

Wszystkie maszyny, jakie dostarcza Polska Grupa CNC, produkowane są od A do Z w polskim zakładzie. Każde centrum tworzone jest pod indywidualne zamówienie, zgodnie z potrzebami klienta. Odbiorca może w każdej chwili przyjechać do fabryki i zobaczyć na jakim etapie znajduje się budowa jego maszyny. W ciągu pięciu lat firma dostarczyła na polski rynek ponad 600 ploterów, które działają m.in. u producentów: mebli, jachtów, a nawet alkoholu Dębowa Polska.

 

Z pasji do maszyn i drewna

– Polska Grupa CNC powstała pięć lat temu. Pomysł narodził się z pasji do maszyn i drewna. Maszyny do obróbki drewna, materiałów drewnopochodnych oraz metali miękkich tworzyliśmy od początku naszego istnienia. Obracamy się w zakresie tej gamy produktów i w tym się specjalizujemy – mówi Damian Laskowski z firmy Polska Grupa CNC. – Naszym głównym produktem jest ploter frezujący CNC, który tworzymy w trzech modelach: ECO – dla użytkowników najmniej wymagających, SPECIAL – dla średniej półki obciążeniowej i ATC – dla najbardziej wymagających użytkowników naszych maszyn. Poszczególne modele różnią się od siebie wielkością stołów roboczych oraz oprzyrządowaniem montowanym na urządzeniu. Warto wspomnieć, że jest ono dobierane wspólnie z klientem przed każdym zamówieniem.

[emaillocker]
 

Maszyna na miarę

– Dobieramy nie tylko oprzyrządowanie, ale także długość, szerokość i wysokość pola roboczego – dodaje Krzysztof Łapiński z firmy Polska Grupa CNC. – Z każdym zamawiającym staramy się na początku odpowiednio porozmawiać i dowiedzieć się, czego oczekuje i jakie są jego potrzeby. Pytamy odbiorców, w którym kierunku chcą iść i co będą tworzyć oraz jakie materiały obrabiać. To dopiero daje nam pewien obraz, według którego tworzymy maszynę, na początku wirtualnie. Taki projekt, zawierający wszelkie funkcje urządzenia, podzespoły oraz cenę, jest przedstawiany do analizy i akceptacji dla zamawiającego.
Od formy elektronicznej do testów w jednym zakładzie
 
Po rozmowie z klientem kolejno odbywają się: wstępna wycena oraz podpisanie umowy i zamówienia. Po ustaleniu formalności projekt trafia do działu konstrukcyjnego. Tutaj odbywają się przygotowanie i sprawdzenie maszyny w formie elektronicznej.
 
– Dzięki tego typu formie klient może sprawdzić maszynę, czy faktycznie będzie spełniała jego oczekiwania – wyjaśnia Krzysztof Łapiński. – Po otrzymaniu zielonego światła rozpoczyna się właściwa praca nad jej produkcją. Pierwszym elementem jest zakup stali. Praca rozpoczyna się od wycięcia oraz spawania kształtowników na ramę. Ze spawalni elementy trafiają do działu obróbki mechanicznej. Tu odbywa się obróbka miejsc newralgicznych, takich jak zamki pod prowadnicę. Po zakończeniu całej obróbki mechanicznej elementy trafiają do lakierni.vNa tym etapie klient może nawet dobrać kolor danej maszyny na życzenie. Po lakierowaniu elementy trafiają na montownię, gdzie odbywa się pełny montaż, ustawienie geometrii maszyny oraz wyposażenie jej w szafę sterowniczą i napędy.
– Po zakończeniu budowy następuje etap testów – dodaje Damian Laskowski. – Pierwszym z nich jest wykonanie własnego stołu rastrowego przez maszynę. Kolejno nasi specjaliści testują maszyny na wiele różnych sposobów. Po zakończeniu testów odbywa się ostateczna kontrola jakości. Warto wspomnieć, że w trakcie całego procesu produkcyjnego klienci mogą odwiedzić zakład oraz zobaczyć na jakim etapie jest produkcja ich zamówienia.
 

Klienci szukają automatyzacji

– Branża meblarska stawia nam coraz większe wymagania – twierdzi Krzysztof Łapiński. – Od maszyn wymaga się coraz więcej funkcjonalności oraz nowych czynności. Pięć lat temu wystarczyło samo cięcie po łuku. Obecnie zaawansowane programy pozwalają nam tworzyć maszyny, które same pobierają płytę, obrabiają we wszystkich możliwych miejscach i oddają gotowe półfabrykaty. Klienci zainteresowani są połączeniem wszelkich funkcji w jedno, liczy się dla nich zarówno automatyzacja, jak i wszechstronność, czyli obróbka wszelkich materiałów. Szybkość obróbki także ma znaczenie, chociaż czasem jest to faktor nie do przeskoczenia i w dużej mierze zależny od obrabianego materiału oraz narzędzi, na których pracujemy.
 

Serwis świadczony przez specjalistów

Maszyny Polskiej Grupy CNC posiadają 24-miesięczną gwarancję z przeglądem po jednym roku użytkowania. Firma świadczy serwis gwarancyjny oraz pogwarancyjny dla swoich maszyn.
– Odbiorcy doceniają jakość naszych urządzeń. Działają one doskonale i nie ma z nimi żadnych problemów – zapewnia Damian Laskowski. – Klientom oferujemy także pełne wsparcie i jeżeli cokolwiek dzieje się niepokojącego, mogą zawsze do nas się zgłosić po poradę czy pomoc. Pierwszym etapem pomocy jest pomoc telefoniczna, chociaż z niektórymi maszynami możemy też łączyć się zdalnie.
– Każdą produkowaną maszynę traktujemy indywidualnie. Dział serwisowy jest połączony z produkcyjnym – dodaje Krzysztof Łapiński. – Oznacza to, że do jakichkolwiek usterek, chociaż zdarzają się one bardzo rzadko, wysyłana jest osoba, która była odpowiedzialna za produkcję maszyny. Są to pracownicy, którzy najbardziej znają dane urządzenie, od środka, w zakresie konstrukcji, mechaniki, podzespołów oraz elektroniki.
 

Na rynek polski oraz za granicę

– Głównym odbiorcą jest polski rynek, aczkolwiek klienci z krajów ościennych także składają zapytania i dochodzi do procesu zakupu maszyn – wyjaśnia Krzysztof Łapiński. – Niedawno przygotowaliśmy maszynę między innymi dla odbiorcy w Finlandii oraz Niemczech. Wcześniej także wysłaliśmy nasze urządzenia na Litwę. W przeciągu pięciu lat działalności na polski rynek dostarczyliśmy już około 600 maszyn.

Dla zakładów stolarskich i nie tylko

– Zaopatrujemy zakłady obróbki drewna, czyli stolarnie średnie i większe. Widzimy także rosnące zainteresowanie klientów z małych zakładów. Są wśród nich np. firmy produkujące meble tapicerowane, łóżeczka dziecięce i zabudowy samochodowe, czyli zakłady, które mają do czynienia z płytą drewnopochodną. Często są to również firmy podwykonawcze dla przedsiębiorstw, np. produkujących kuchnie. Nie brakuje także klientów z innych branż, na przykład reklamowej; wśród odbiorców jest nawet producent jachtów- oznajmia Krzysztof Łapiński.
 

Reklama

Wystarczy jedna osoba

– Warto zwrócić uwagę na to, że nasze plotery może obsługiwać tylko jedna osoba. Jest to szczególnie istotne w przypadku braków kadrowych oraz innych problemów na rynku pracy – wyjaśnia Krzysztof Łapiński. – Dodatkową zaletą jest łatwość obsługi naszych maszyn. Pracownik nie musi obawiać się projektowania, ponieważ ten projekt może otrzymać od technologa na nośniku USB. Maszyny może obsłużyć nawet osoba mało wykwalifikowana.

Słuchają klientów

– Inspiracje czerpiemy z obserwacji rynku oraz rozmów z użytkownikami maszyn – informuje Damian Laskowski. – Niekoniecznie są to osoby, które zakupiły nasz sprzęt, ale te, które je na co dzień obsługują. To od nich dowiadujemy się, co jest potrzebne.
– Często spotykamy się i dyskutujemy, w jaki sposób można byłoby ulepszyć urządzenia – dodaje Krzysztof Łapiński. – Zdarza się, że właściciel zakładu nie posiada takiej wiedzy. Wie tylko, że maszyna pracuje i robi to dobrze, ale to operator będzie miał dokładną wiedzę na temat tego, co jeszcze można zmienić. Od bezpośrednich użytkowników czerpiemy inspirację – co zmienić oraz w którym kierunku należałoby pójść.
 

Nowość na targach DREMA

Nowością Grupy w 2020 roku jest nowa maszyna ATC, która zostanie zaprezentowana podczas targów DREMA.
– Najnowsza wersja maszyny całkowicie zastąpi ATC V3 – zapewnia Krzysztof Łapiński. – Nowe centrum wyposażono w szybkie servo-napędy oraz bardzo masywne ramy.
 

W kierunku przyszłości

– Zastosowanie wrzecion na głowicy 2-osiowej sprawia, że mamy do czynienia z zaawansowaną obróbką w 5-ciu osiach – wyjaśnia Krzysztof Łapiński. Cały czas widzimy potrzebę automatyzacji. Maszyny możemy zautomatyzować do tego stopnia, że będzie je obsługiwał tylko jeden pracownik. Wystarczą magazyn płyt oraz żuraw dźwigowy. Mogą one także pomóc w obecnej sytuacji związanej z pandemią. Odstęp między maszynami musi wynosić 2 m, dzięki czemu pracownicy mają zapewnioną bezpieczną odległość.
 

Dla kogo CNC?

– że ploter CNC to obecnie jedno z podstawowych urządzeń, jakie powinno się znaleźć w każdym zakładzie stolarskim – podsumowuje Krzysztof Łapiński. – Najtańsza nasza maszyna może kosztować 50 000 zł. Dzięki takiej inwestycji możliwe jest produkowanie powtarzalnych bardzo dobrych jakościowo elementów. Co ważne, inwestor może stopniowo rozbudowywać tę maszynę o kolejne moduły. Dużo zakładów zleca obróbkę płyt dla innych firm, co wiąże się z kolejkami, czasem oczekiwania oraz znacznymi nakładami finansowymi. Opłacalne byłoby zainstalowanie maszyny CNC w swoim zakładzie i zaoszczędzenie tych funduszy. Nauka programu CAM to zaledwie kilka popołudni. Jeśli firma chce produkować fronty czy drzwi, to powinna zainwestować w maszynę CNC. Wówczas istnieje o wiele mniejsze prawdopodobieństwo popełnienia błędu przez operatora oraz zniszczenia materiału.

[/emaillocker]

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnio dodane

Exit mobile version