Connect with us

Technika, technologie, nowości

Nowy, mechaniczny system pomiaru górnej warstwy

Większa efektywność kontroli jakości w Tilo GmbH dzięki rozwiązaniom Wintersteiger

Dodane:

/

Kurier Drzewny
Nowy system pomiaru warstwy wierzchniej Wintersteiger jest używany od początku września u producenta podłóg Tilo w Lohnsburgu. Dzięki tej inwestycji firma może osiągnąć znacznie wyższy poziom wydajności produkcji. Na zdjęciu Stefan Hargassner z Tilo (po lewej) i Franz Vöcklinger z Wintersteiger. Fot. Wintersteiger


Firma Tilo z Górnej Austrii nie uznaje kompromisów, jeśli chodzi o jakość, dlatego po raz kolejny postawiła na wiedzę i rozwiązania Wintersteiger. Dzięki mechanicznemu systemowi pomiaru górnej warstwy rodzinna firma nabyła profesjonalną technologię, która szybko i skutecznie mierzy górne warstwy oraz sprawdza tolerancje i właściwości specyficzne dla klienta. W rezultacie udało się znacznie zwiększyć wydajność produkcji.

 
Rodzinna firma Tilo od 1950 roku słynie z wysokiej jakości podłóg, schodów i listew przypodłogowych wykonanych z surowców naturalnych. Przedsiębiorstwo wytwarza produkty w zakładzie produkcyjnym w Lohnsburgu w Górnej Austrii. Nowy, mechaniczny system pomiaru wierzchniej warstwy firmy Wintersteiger działa tam od początku września.

 

Dalszy rozwój własnej produkcji warstw wierzchnich

– Maszyna działa precyzyjnie, z dokładnością pomiaru ± 0,05 mm – mówi Franz Vöcklinger, regionalny kierownik sprzedaży w firmie Wintersteiger.
Oprócz mechanicznego pomiaru grubości wierzchnich warstw system sprawdza również tolerancje i jakości specyficzne dla klienta. Używając mechanicznego systemu pomiaru górnej warstwy Wintersteiger, Tilo podkreśla swoje innowacyjne standardy i rozwija je w zakresie własnej produkcji wierzchniej warstwy.

 

Ponad 350 pomiarów na metr

Nowy system pomiarowy przejmuje kontrolę jakości podczas procesu produkcyjnego. Po cięciu pracownicy Tilo przepuszczają przez układ pomiarowy górne warstwy o szerokości od 140 do 260 mm i grubości od 2,2 do 4 mm. Klient określa, ile mechanicznych jednostek pomiarowych jest zamontowanych i jak są one umiejscowione oraz dostosowuje to do indywidualnego asortymentu produktów. Przy prędkości posuwu 40 m/min każda z jednostek pomiarowych zapewnia ponad 350 pomiarów na metr.

 

Opcjonalne kodowanie kolorami dodatkowo zwiększa wydajność

System automatycznego wykrywania sęków zapewnia, że ​​dziura nie jest identyfikowana jako błąd grubości. Szczególnie praktyczną cechą jest to, że pracownicy Tilo mogą wybierać odpowiednie kategorie, do których przypisane są zmierzone warstwy wierzchnie, bezpośrednio z maszyny.
 
– Oznacza to o jeden krok mniej, a tym samym większą wydajność produkcji – wyjaśnia Stefan Hargassner, technik operacyjny w Tilo.
Według Wintersteigera, opcjonalnie dostępna funkcja kodowania kolorami zapewnia również wyższą wydajność. Zmierzone warstwy wierzchnie można szybko i łatwo posortować na ostatnim etapie, zgodnie z zastosowanym kodem koloru. Oprócz kontroli jakości podczas procesu produkcyjnego, jak zostało to z powodzeniem wdrożone w zakładzie Tilo w Lohnsburgu, podczas kontroli elementów przychodzących i wychodzących można także zastosować mechaniczny system pomiaru górnej warstwy. Dodatkowo system można szybko i łatwo połączyć z innymi technologiami Wintersteiger – na przykład zintegrować z częściowo lub w pełni zautomatyzowanym systemem pomiaru i sortowania warstw wierzchnich.
 
– To sprawia, że ​​automatyczny system pomiaru górnej warstwy firmy Wintersteiger jest wszechstronnym i niezawodnym partnerem w codziennych procesach pracy, który zapewnia jeszcze większą wydajność, efektywność i kontrolę – podkreśla Franz Vöcklinger.

"Kurier Drzewny" Miesięcznik branży drzewnej, meblarskiej i leśnej. Jesteśmy obecni na rynku wydawniczym od 2008 roku. KONTAKT z nami: kontakt@kurierdrzewny.eu. Przeglądaj wydania Online: E-wydania. Reklamuj się u nas: Oferta www. Reklama w wydaniu drukowanym: Oferta. Artykuły w Kurierze Drzewnym: Artykuły.

Czytaj dalej
Reklama
Kliknij aby skomentować

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Technika, technologie, nowości

Powrót piły spalinowej i ambitne plany na przyszłość

PRINZ na Targach DREMA 2024

Dodane:

/

Targi DREMA, jedno z najważniejszych wydarzeń branży drzewnej w Europie, jak co roku zgromadziły liczne firmy, które prezentowały swoje innowacyjne rozwiązania technologiczne. Wśród nich znalazła się firma PRINZ, specjalizująca się w produkcji profesjonalnych maszyn do cięcia drewna. Podczas tegorocznej edycji, przedstawiciel firmy, Maciej Nowak, opowiedział o nowościach w ofercie, kondycji rynku oraz nadchodzących planach PRINZ na przyszłość.

Proficut Petrol – piła spalinowa powraca na rynek

Największą nowością na stoisku PRINZ była piła spalinowa Proficut Petrol, która po latach nieobecności wraca do oferty firmy. Jak wyjaśnia Maciej Nowak, produkt ten był już dostępny dekadę temu, ale został wycofany z powodu małej popularności. – Zapotrzebowanie na piły spalinowe w ostatnich latach znacząco wzrosło, dlatego zdecydowaliśmy się na ponowne wprowadzenie Proficut Petrol do naszej oferty – mówi Nowak.

„Zapotrzebowanie na piły spalinowe w ostatnich latach znacząco wzrosło, dlatego zdecydowaliśmy się na ponowne wprowadzenie Proficut Petrol do naszej oferty. To urządzenie, które zapewnia mobilność i wydajność, pozwalając na pracę w dowolnym miejscu na terenie zakładu.”

Proficut Petrol to model piły zaprojektowany z myślą o mobilności i elastyczności w codziennej pracy. Dzięki temu, że nie wymaga podłączenia do sieci elektrycznej, użytkownicy mogą z niej korzystać w dowolnym miejscu, bez potrzeby przeciągania przewodów. Piła osadzona na kołach sprawia, że transport na terenie zakładu staje się znacznie łatwiejszy. – Proficut Petrol jest bardzo poręczna, a dzięki mocnemu silnikowi i wysokiej prędkości liniowej łańcucha, zapewnia nawet nieco większą wydajność niż nasze modele elektryczne – podkreśla Nowak.

Klasyka i innowacje – EcoStar i Uniblock

Obok nowego modelu piły spalinowej, firma PRINZ zaprezentowała także dobrze znaną piłę EcoStar, która od lat cieszy się popularnością na rynku. To klasyczny, sprawdzony model, który co roku znajduje swoje miejsce na targach.

– EcoStar to nasz niezawodny produkt, który rokrocznie prezentujemy na DREMIE. Jest to stabilny element naszej oferty, cieszący się dużym zaufaniem klientów – wyjaśnia przedstawiciel PRINZ.

Nowością, którą firma promuje jest także system tnący Uniblock, przeznaczony do integracji z istniejącymi liniami manipulacji drewna okrągłego. – Uniblock to kompaktowy układ tnący, który można łatwo wbudować w już istniejące linie produkcyjne. Nie jest to kompletna maszyna, ale prosty model, który integruje się z innymi urządzeniami – bez potrzeby dodatkowego sterowania czy agregatu hydraulicznego – tłumaczy Maciej Nowak.

Narzędzia serwisowe – PRINZ dba o kompleksową obsługę

Firma PRINZ oprócz samych maszyn do cięcia drewna, rozwija także ofertę narzędzi serwisowych. Na targach zaprezentowano urządzenia do regeneracji prowadnic, ostrzenia łańcuchów oraz narzędzia do ich naprawy. PRINZ oferuje kompleksowe wsparcie techniczne, które pozwala użytkownikom na efektywne korzystanie z maszyn przez długi czas. – Nasze urządzenia do naprawy łańcuchów tnących, takie jak nitownice czy narzędzia do roznitowywania, pomagają utrzymać sprzęt w doskonałej kondycji – zapewnia Nowak.

Kryzys w branży daje się we znaki

Pomimo imponującej oferty prezentowanej na stoisku PRINZ, w opinii firmy tegoroczna edycja Targów DREMA była wyraźnie słabsza pod względem frekwencji. – W porównaniu do ubiegłego roku, liczba odwiedzających targi jest znacznie mniejsza. Niestety, kryzys w branży drzewnej jest nadal mocno odczuwalny – mówi z goryczą Nowak. Niższa liczba zwiedzających przełożyła się również na mniejszą liczbę zapytań ofertowych, co odbija się na wynikach sprzedaży. Jednak mimo trudnej sytuacji rynkowej, firma PRINZ nie zamierza rezygnować z dalszego rozwoju na polskim rynku.

Ligna 2025 – PRINZ szykuje rewolucję

Pomimo wyzwań, PRINZ patrzy w przyszłość z optymizmem. Maciej Nowak zdradza, że na przyszłoroczne targi Ligna, które są jednym z najważniejszych wydarzeń branży drzewnej na świecie, firma szykuje prawdziwą niespodziankę. – Na Lignę planujemy zaprezentować zupełnie nowy rodzaj maszyny, który będzie czymś rewolucyjnym na rynku. Już teraz mogę powiedzieć, że część maszyny jest wyprodukowana i będzie to naprawdę coś, co zrobi furorę – zapowiada Nowak.

Choć nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów, Nowak potwierdza, że nowa maszyna będzie stacjonarnym, elektrycznym rozwiązaniem, które będzie się wyróżniać na tle dotychczasowych produktów PRINZ. – To coś, co naprawdę wzbudzi zainteresowanie na całym rynku – nie tylko polskim, ale i międzynarodowym – podsumowuje przedstawiciel firmy.

Choć branża drzewna zmaga się z trudnościami, PRINZ nie traci impetu i przygotowuje się do kolejnych wyzwań – zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym, z premierą nowych maszyn na Ligna 2025.

Tegoroczne targi DREMA 2024 były dla PRINZ okazją do zaprezentowania nie tylko odświeżonej oferty, ale także podzielenia się wizją przyszłości. Nowa piła spalinowa Proficut Petrol, system Uniblock do integracji z liniami produkcyjnymi oraz niezawodne narzędzia serwisowe pokazują, że firma stale dostosowuje swoje produkty do zmieniających się potrzeb rynku.

Reklama



Czytaj dalej

Technika, technologie, nowości

Proponują zaawansowane technologie w obróbce drewna i nową filozofię działania na rynku polskim

Firma Technodrewno na targach DREMA 2024

Dodane:

/

Intorex, uznany producent specjalistycznych maszyn do obróbki drewna, jest obecny na polskim rynku od prawie 30 lat za pośrednictwem firmy Technodrewno. Dostosowywanie obrabiarek do indywidualnych potrzeb odbiorców oraz stawianie na innowacyjność i precyzję czyni Intorex liderem w niszowych segmentach produkcji.

Ostatni rok, naznaczony niepewnością gospodarczą, nie był łatwy dla branży maszynowej. Jednak po okresie stagnacji, firma Intorex zauważa pierwsze symptomy stabilizacji i powrót optymizmu na rynku.

– Od zeszłorocznych targów widać wyraźną zmianę nastrojów. Klienci zaczęli ponownie inwestować w rozwój technologiczny. Po okresie racjonalizacji kosztów i zatrudnienia, firmy szukają sposobów na zwiększenie efektywności produkcji, zwłaszcza w trudniejszych zleceniach. Zaczyna pojawiać się zainteresowanie bardziej złożonymi maszynami, które pozwalają na realizację trudniejszych projektów – wyjaśnia Maciej Olszewski.

Firma dostrzega rosnącą potrzebę na rynku na maszyny, które pomogą klientom produkować bardziej skomplikowane i wymagające produkty, gdzie liczy się precyzja i jakość, a nie tylko niska cena.

Innowacyjne maszyny Intorex – więcej niż standardowe rozwiązania

Jednym z filarów działalności Intorexu jest produkcja maszyn, które wykraczają poza standardowe urządzenia stosowane w branży drzewnej. Firma coraz bardziej koncentruje się na dostarczaniu maszyn do specjalistycznych zadań, które są kluczowe dla precyzyjnej i efektywnej obróbki trudnych elementów.

– Nasze maszyny to już nie tylko klasyczne tokarki hydrauliczne. Produkujemy urządzenia do zaawansowanej obróbki, takie jak frezarko-tokarki CNC czy maszyny do produkcji nóg meblowych. Zintegrowane rozwiązania pozwalają na łączenie wielu operacji w jednym cyklu, co znacząco podnosi jakość i precyzję produkcji. Dzięki temu nasze maszyny są idealne do produkcji niszowych, gdzie liczy się każdy detal – wyjaśnia Maciej Olszewski właściciel firmy Technodrewno, która reprezentuje markę Intorex w Polsce.

Technologia oferowana przez Intorex to odpowiedź na rosnące wymagania rynku, gdzie klienci coraz częściej poszukują złożonych rozwiązań, które umożliwią im produkcję wysokiej jakości, trudnych elementów. Firma skupia się na tworzeniu maszyn, które umożliwiają zautomatyzowaną produkcję, skracają czas realizacji projektów, a jednocześnie minimalizują błędy.

Nowa siedziba i showroom – edukacja oraz wsparcie dla klientów

Maszyny Intorex można obejrzeć w nowoczesnej siedzibie firmy Technodrewno, w showroomie, który pełni kluczową rolę w procesie edukacji klientów.

Klienci mają tam doskonałe warunki do testowania maszyn oraz obserwowania na żywo procesu produkcyjnego. – W naszym showroomie klienci mogą dokładnie prześledzić, jak działa maszyna – od momentu stworzenia programu aż po gotowy produkt. Pokazujemy, jak maszyny Intorex radzą sobie z rysunkami technicznymi i jakie efekty można uzyskać w czasie rzeczywistym. To ważne, bo klienci widzą na własne oczy, jak efektywna i precyzyjna jest nasza technologia.

Nie ma tutaj miejsca na sztuczki marketingowe – wszystko dzieje się na ich oczach – podkreśla Maciej Olszewski. Dzięki tej filozofii otwartości, klienci mogą bezpośrednio przekonać się o możliwościach maszyn Intorexu, co zwiększa zaufanie i buduje długotrwałe relacje oparte na transparentności.

Targi i powrót do toczenia

Tegoroczne targi DREMA w Poznaniu okazały się dużym sukcesem dla Intorexu, zwłaszcza w kontekście przypomnienia klientom o zaletach tokarki CNC CKX-1600 Plus. Maszyna, obecna na rynku od ponad dekady, zyskała nowe uznanie dzięki zmianom na rynku pracy i technologii. – Widzimy powrót zainteresowania toczeniem wyrobów.

Klienci, którzy przez lata korzystali z hydraulicznych maszyn do toczenia, teraz muszą szukać nowych rozwiązań, ponieważ stare maszyny się zużyły, a pracownicy, którzy potrafili je obsługiwać, odchodzą na emeryturę. Obsługa maszyn CNC, takich jak CKX-1600 Plus, jest zupełnie inna – teraz wystarczy klikanie myszką, a technologia wykonuje resztę pracy. To ogromny krok naprzód w technologii i efektywności produkcji – tłumaczy Olszewski.

To, co wyróżnia Intorex, to podejście do modernizacji produkcji. Firma udowadnia, że inwestycja w nowoczesne maszyny CNC to opłacalny krok, który pozwala na zastąpienie starych technologii nową kadrą pracowników, dla których obsługa maszyn jest intuicyjna i łatwiejsza.

Intorex bliżej klientów

Intorex dba o wsparcie techniczne swoich klientów na polskim rynku, oferując serwis maszyn oraz pełne wsparcie posprzedażowe. W Polsce firma posiada dedykowany zespół serwisowy, który zapewnia bieżącą konserwację i naprawy maszyn. – Nasza filozofia działania to nie tylko sprzedaż, ale także opieka nad klientem na każdym etapie – od zakupu po serwis. Mamy zespół serwisowy, który działa od wielu lat, co daje klientom pewność, że zawsze mogą liczyć na wsparcie techniczne – mówi Olszewski.

Stolmach – przykład lokalnej współpracy

Intorex stawia na bliską współpracę z lokalnymi producentami, czego przykładem jest nowoczesna firma Stolmach z Nowego Dworu Gdańskiego. Firma ta specjalizuje się w produkcji elementów home decor na zamówienie, realizując projekty dla firm designerskich z całego świata. Stolmach to przykład, jak innowacyjne rozwiązania i współpraca z Intorexem mogą prowadzić do stworzenia zaawansowanych technologicznie, ale jednocześnie wyjątkowych produktów.

Stolmach to firma, która nie działa masowo, ale realizuje unikalne zamówienia dla klientów z segmentu designu. Ich produkty, takie jak elementy wyposażenia wnętrz, powstają dzięki nowoczesnym technologiom i stałemu wprowadzaniu innowacji. To doskonały przykład, jak lokalna firma może konkurować na globalnym rynku dzięki współpracy z Intorexem – dodaje Olszewski.

– To była nasza pierwsza tokarka numeryczna i od razu poczuliśmy różnicę. Zwiększyliśmy wydajność i jakość produkcji – mówi Piotr Łukasiuk właściciel Stolmachu, podkreślając, że zakup maszyny Intorex stał się początkiem nowej ery w historii firmy.

Reklama



Nowe podejście do klientów

Firma Technodrewno dostosowuje także swoje podejście marketingowe, aby lepiej trafiać do nowego pokolenia klientów. Mając świadomość zmian na rynku, stawia na bezpośrednie kontakty, prezentacje maszyn w showroomie oraz spersonalizowane kampanie mailingowe.

– Tradycyjne metody promocji, takie jak ulotki czy inserty, nie przynoszą już takich rezultatów jak kiedyś. Skupiamy się teraz na indywidualnym podejściu do klienta, organizując spotkania, prezentacje i bezpośrednie testy maszyn.

Klienci, zwłaszcza młodsze pokolenie, oczekują bardziej bezpośredniego kontaktu i konkretów, dlatego dostosowujemy nasze działania, aby sprostać tym oczekiwaniom – tłumaczy Olszewski.

Technodrewno to firma, która dynamicznie się rozwija, łącząc tradycję z nowoczesnością. Firma stawia na innowacje, oferując produkty, które odpowiadają na zmieniające się potrzeby rynku, i dba o bliską współpracę z klientami, zapewniając wsparcie techniczne i serwis.

Technodrewno



Czytaj dalej

Technika, technologie, nowości

Nowa linia strugarek czterostronnych spotkała się pozytywnym odbiorem

MM Maszyny do Drewna na targach DREMA 24

Dodane:

/

Wśród tegorocznych wystawców jubileuszowej edycji targów DREMA w Poznaniu wyróżniła się firma MM Maszyny do Drewna, która pod przewodnictwem Krystiana Mielke przedstawiła szeroki wachlarz maszyn, w tym innowacyjne strugarki, wydajne rębaki firmy Untha oraz nowoczesne wiertarki do obróbki drewna.

Kurier Drzewny

Krystian Mielke podczas prezentacji rębaka LR 1000. Fot. Kurier Drzewny

Strugarki czterostronne – nowość w ofercie

Jednym z głównych punktów oferty MM Maszyny do Drewna była nowa linia strugarek czterostronnych. Strugarki te charakteryzują się wyjątkową wytrzymałością i bezawaryjnością, co sprawia, że są konkurencyjne na rynku. – Nasze strugarki są dostosowywane indywidualnie do potrzeb klienta – niezależnie od tego, czy przetwarzamy drewno twarde, miękkie, czy elementy o różnej długości. Każdy projekt traktujemy z dużą elastycznością, aby dostarczyć najbardziej dopasowane rozwiązania – wyjaśnia Krystian Mielke.

Strugarki czterostronne, obecne na targach, to nowy produkt w ofercie firmy, który zyskał duże zainteresowanie ze względu na swoją wszechstronność i efektywność.

Rębak LR1000 – precyzyjne i wydajne rozdrabnianie

Kolejną istotną propozycją była maszyna LR1000 od renomowanej firmy Untha, specjalizująca się w rozdrabnianiu odpadów drzewnych. Wyposażony w dwa rzędy noży oraz silnik o mocy 30 kW, rębak ten jest dedykowany średnim zakładom przemysłu drzewnego, gdzie przetwarzane są m.in. odpady z płyt, palet z gwoździami czy śrubami. – Dzięki separatorowi magnetycznemu możemy rozdrabniać materiały zanieczyszczone metalami i wykorzystywać je w pełni – od A do Z – podkreśla Mielke. LR1000 to wszechstronna i solidna maszyna, która odpowiada na potrzeby nowoczesnych zakładów przetwarzających odpady drzewne, niezależnie od ich rodzaju.

Wiertarka Rilesa ProLine – więcej opcji, większa wydajność

Na stoisku firmy znalazła się również zaawansowana wiertarka Rilesa ProLine, będąca rozbudowaną wersją modelu Omnia zaprezentowanego na zeszłorocznych targach.

ProLine oferuje więcej opcji i funkcji, co przekłada się na większą wydajność pracy. – To rozwiązanie skierowane do większych zakładów stolarskich, które potrzebują precyzyjnej, szybkiej i wszechstronnej maszyny – mówi przedstawiciel MM Maszyny do Drewna. Dzięki nowym możliwościom, ProLine może wykonywać bardziej skomplikowane operacje, zwiększając tym samym produktywność w procesie produkcji.

Prefabrykowane domy szkieletowe – przyszłość budownictwa

Choć ze względu na gabaryty nie zostały wystawione na targach, MM Maszyny do Drewna zaprezentowało swoje zaangażowanie w rozwój technologii związanych z budownictwem prefabrykowanym. Firma współpracuje z holenderską marką NBA, która dostarcza maszyny do produkcji domów szkieletowych.

– Zainteresowanie prefabrykowanymi domami rośnie z roku na rok, głównie ze względu na niższe koszty oraz szybki czas realizacji – od momentu rozpoczęcia budowy do wprowadzenia się do gotowego domu mija relatywnie krótki okres – wyjaśnia Krystian Mielke. W najbliższych miesiącach firma planuje zorganizować wyjazd dla polskich producentów domów do Holandii, aby na miejscu pokazać nowoczesne technologie i możliwości produkcji prefabrykatów.

Więcej wystawców, mniej odwiedzających – wyzwania targów

Podsumowując targi, Krystian Mielke zauważa, że liczba wystawców na DREMA 2024 była wyższa niż w ubiegłym roku, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu branżą. – Jednak z roku na rok odwiedzających jest coraz mniej, co stanowi wyzwanie. Miejmy nadzieję, że mimo to tegoroczne targi okażą się owocne dla naszej firmy – dodaje.

Pomimo niższej frekwencji, firma MM Maszyny do Drewna liczy na nowe kontakty i współpracę z potencjalnymi klientami, dzięki którym zaprezentowane technologie znajdą zastosowanie w zakładach przemysłu drzewnego na terenie całego kraju.



Czytaj dalej

Technika, technologie, nowości

PG CNC na targach DREMA 2024 – nowoczesność, automatyzacja i sukcesy

Wywiad

Dodane:

/

Podczas tegorocznych targów DREMA, które już po raz 40. zgromadziły liderów branży drzewnej i meblarskiej, Polska Grupa CNC zaprezentowała swoje najnowsze rozwiązania technologiczne. O tegorocznych nowościach, sukcesie nagrodzonej Złotym Medalem MTP maszyny oraz przyszłych planach firmy rozmawiamy z Krzysztofem Łapińskim, menadżerem sprzedaży PG CNC. W wywiadzie podsumowuje on również wnioski z rozmów z klientami, omawia znaczenie automatyzacji procesów oraz zdradza, jakie kroki podejmuje firma, aby nieustannie rozwijać swoje produkty i utrzymywać relacje z klientami.

Kurier Drzewny: Jak ocenia Pan tegoroczne targi DREMA w porównaniu do poprzednich edycji? Co wyróżnia tę edycję?
Krzysztof Łapiński: Była to już 40 edycja targów DREMA!, co świadczy o ogromnym sukcesie tego wydarzenia. Jak zawsze, każdy z wystawców zaprezentował najlepszą maszynę ze swojej oferty. Zaobserwowaliśmy dużą ilość odwiedzających, którzy zadawali naprawdę konkretne pytania, choć i nie brakowało osób, które zwyczajnie przyglądały się pracy naszej obrabiarki 2131 AUTO. Co więcej, zauważyliśmy także widoczny spadek zużycia powierzchni wystawienniczej.

K.D.: Jakie nowe rozwiązania lub maszyny zaprezentowaliście na targach i co zadecydowało o przyznaniu Złotego Medalu MTP?
K.Ł.: Nowym rozwiązaniem było zastosowanie sterownika, umożliwiającego etykietowanie w trakcie pracy maszyny. Wdrożenie takiej koncepcji przyspiesza maszynę o ok. 40-50 %! Bez wątpienia to był element, który zadecydował o przyznaniu maszynie Złotego Medalu MTP.

K.D.: Jacy klienci odwiedzili Państwa stoisko? Czy zauważyliście różnice w ich profilu w porównaniu z ubiegłymi latami?
K.Ł.: Profil odwiedzających nas klientów nie zmienił się. Były to przede wszystkim osoby z branży stolarskiej i meblowej.

K.D.: Jakie tematy dominowały w rozmowach z odwiedzającymi? Jakie były ich główne potrzeby i oczekiwania?
K.Ł.: Główne tematy, jakie przewijały się w naszych rozmowach to niestety brak pracowników produkcyjnych. Klienci wyrażają jednak wielkie nadzieje związane z automatyzacją procesów produkcyjnych, dlatego z tak dużym zainteresowaniem dopytywali o nasze Centrum Obróbcze.

K.D.: Czy otrzymaliście jakieś konkretne opinie od klientów na temat Waszej nagrodzonej maszyny? Jakie były ich pierwsze wrażenia?
K.Ł.: Najlepszą opinią i jednocześnie rekomendacją dla naszej maszyny było to, że w trakcie targów przyjęliśmy na nią dwa zamówienia! Niewątpliwie cieszyła się dużym zainteresowaniem, ponieważ sporo odwiedzających nagrywało naszą obrabiarkę w czasie prezentacji.

K.D.: Jakie cechy lub funkcje maszyny zostały szczególnie docenione przez klientów?
Możliwość etykietowania, w momencie, gdy na innym portalu odbywa się obróbka, to ogromne ułatwienie i skrócenie czasu pracy!

K.D.: Jak zamierzacie wykorzystać feedback, który otrzymaliście na targach, w dalszym rozwoju produktów?
K.Ł.: Z pewnością wszystkie rozpoczęte na targach rozmowy, dokończymy indywidualnie. Ponad to będziemy jeszcze bardziej pracować nad rozwijaniem automatyzacji procesów produkcyjnych. Rozmowa z Klientami, którzy już korzystają z naszych rozwiązań, są dla nas motorem napędowym do kolejnych innowacji.

K.D.: Czy w przyszłości planujecie wprowadzenie nowych produktów lub technologii, które wynikają z rozmów przeprowadzonych na targach DREMA?
K.Ł.: Jak najbardziej planujemy wprowadzenie nowych produktów. Targi DREMA dały nam ogrom informacji o potrzebach i oczekiwaniach klientów. Jednak póki co, nie będziemy zdradzać szczegółów 😉

K.D.: Jakie działania podejmujecie, aby utrzymać kontakt z klientami, którzy odwiedzili Was na targach?
K.Ł.: Każdy klient, który odwiedził nas na targach pozostawił do siebie dane kontaktowe, więc pierwszym, po-targowym krokiem z naszej strony jest wysłanie maila ze specyfikacją maszyny (opisem jej parametrów i funkcjonalności). Kontaktujemy się też telefonicznie z osobami, które były zainteresowane naszą ofertą, ale jeszcze nie były zdecydowane na zakup maszyny. W takiej rozmowie omawiamy rozwiązania, które są dedykowane danej branży i jak najbardziej dopasowane do specyfiki produkcyjnej naszego potencjalnego klienta.

K.D.: Jakie są Państwa plany na przyszłość w kontekście dalszego rozwoju firmy oraz udziału w kolejnych targach branżowych?
K.Ł.: Nasz kalendarz targowy jest mocno zapełniony. Do tego typu wydarzeń branżowych podchodzimy z dużym entuzjazmem i zaangażowaniem, bo wiemy, jak duży potencjał kryje się za nimi.

K.D.: Dziękujemy za rozmowę.



Czytaj dalej

Popularne