Connect with us

Aktualności

Dokąd zmierza polska branża meblarska?

Wiadomości OIGPM

Dodane:

/

Meblarstwo


OIGPM

Michał Strzelecki, Dyrektor Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli, opowiada o sukcesach, wyzwaniach i kierunku rozwoju branży meblarskiej.

Źródło: OIGPM

Michał Strzelecki

Michał Strzelecki, Dyrektor Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli. Fot. OIGPM

Jakie wydarzenia wywarły największy wpływ na branżę meblarską w 2022 roku?

Michał Strzelecki: 2022 rok to niewątpliwie jeden z najbardziej trudnych i nieprzewidywalnych okresów w historii polskiej branży meblarskiej. Osobiście – a z branżą meblarską w Polsce związany jestem już ponad 25 lat – nie pamiętam takiego czasu, w którym producenci mebli musieliby mierzyć się z tak dużą liczbą problemów i wyzwań w jednym czasie.

Ostatnie 12 miesięcy upłynęło nam pod znakiem pandemii. Pomimo tego, że znacząca część restrykcji zniknęła z naszego codziennego życia, a do samej choroby już trochę się „przyzwyczailiśmy”, to jednak gospodarczo świat wciąż nie otrząsnął się z problemów związanych z zerwanymi łańcuchami dostaw, zamykanymi fabrykami w Chinach i brakiem surowców czy komponentów, a także z kłopotów spowodowanych wzrostami cen materiałów do produkcji mebli. Dodatkowo, wirus SARS-COV-2 na niektórych rynkach nadal wprowadza niepewność w zakresie popytu na meble.

Natomiast najbardziej tragicznym wydarzeniem, z jakim mamy do czynienia od lutego 2022, jest niewątpliwie wojna w Ukrainie. Napaść militarna Rosji na Ukrainę to tragedia humanitarna i społeczna. Nikt z nas nie spodziewał się jeszcze rok temu, że za naszą wschodnią granicą prowadzone będą działania wojenne, które pociągać będą za sobą ofiary śmiertelne wśród ludności cywilnej. Wojna, poza wymiarem ogromnej ludzkiej tragedii, to oczywiście również problem gospodarczy. Lawinowy wzrost kosztów surowców czy energii, szalejąca inflacja i jednoczesny duży spadek zamówień postawiły ponownie nasz przemysł w niezmiernie trudnej sytuacji. Spadki zamówień, sięgające nawet 50%, spowodowane niepewnością gospodarczą i inflacją, nałożyły się na dynamiczne wzrosty kosztów związanych z produkcją meblarską. Firmy, tracąc płynność finansową, zmuszane są do redukcji mocy produkcyjnych, a przez to do zmniejszania zatrudnienia.

Jednocześnie, chciałbym tu wspomnieć również o problemach czysto prawnych, które uderzają w polski przemysł meblarski. Jak wiemy, UE wprowadziła sankcje na Rosję i Białoruś, które między innymi zamknęły możliwość importowania tańszego surowca drzewnego czy materiałów drewnopochodnych z tych rynków. Import ten dla polskiego meblarstwa miał niemałe znaczenie, gdyż nasi producenci mieli możliwość korzystania z tańszych surowców. Z drugiej strony, UE nie zakazała jednocześnie wprowadzania na polski i unijny rynek mebli produkowanych w Rosji i Białousi z wykorzystaniem tychże tańszych surowców. Sytuacja ta dodatkowo destabilizowała i tak już rozchwiany rynek. Dzięki działaniom między innymi Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli, import mebli z Rosji w całości został zablokowany w styczniu 2023 roku. Niestety, meble z Białorusi nadal mogą być importowane na teren UE!

Polska branża meblarska należy do najprężniejszych sektorów naszej gospodarki. Jakie sukcesy udało się jej osiągnąć w roku 2022?

Michał Strzelecki: Rok 2022 był na tyle trudny dla naszego meblarstwa, że chyba możemy tu mówić raczej o małych sukcesach, niż o znaczących wydarzeniach. Uważam, że branża, pomimo niemałych problemów, broni się na razie przed dużymi upadłościami czy lawinowymi zwolnieniami grupowymi. To właśnie jeden z tych małych sukcesów. Kolejnym małym sukcesem będzie utrzymanie poziomu wartości sprzedanej w okolicach wyniku z roku 2021 – jeśli się to uda, będzie to w dużej mierze rezultat inflacji, niemniej za jakiś czas o powodach nikt nie będzie pamiętał i wynik będzie istniał w przestrzeni publicznej i biznesowej. Jeśli jednak chodzi o wolumen sprzedaży, spodziewam się niestety spadków.

Sukcesem jest też na pewno zainteresowanie i determinacja polskich producentów mebli w zakresie zdobywania nowych rynków. Świadczy o tym chociażby coraz bardziej imponująca ekspozycja polskich mebli organizowana przez OIGPM na największych targach meblowych na świcie w High Point w USA. Podczas ostatniej edycji, na blisko 400 metrach kwadratowych swoją ofertę zaprezentowały takie firmy, jak: BRW, Meble Wójcik, Intermeble, Wajnert czy Homenestry. W projekt ten zaangażowały się również z powodzeniem Zagraniczne Biura Handlowe PAIH z USA. Sukcesem w tym trudnym czasie była również silna obecność polskich firm na targach meblowych w Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Niemczech czy w Belgii.

 

Jakich wyzwań może spodziewać się branża w 2023 roku?

Michał Strzelecki: Myślę, że wyzwania stojące przed polską branżą meblarską w roku 2023 nie będą się szczególnie różniły od tych z roku 2022. Wszystko niestety będzie odbywało się „pod dyktando” wojny w Ukrainie i pandemii COVID. Dalszy wzrost kosztów energii elektrycznej czy gazu, wysoka inflacja, zatrzymanie akcji kredytowej, ograniczony dostęp do surowców – to główne problemy stojące przed polskim meblarstwem. Jednocześnie, nie spodziewam się w pierwszym półroczu 2023 radykalnej poprawy w zakresie ilości zamówień na meble spływających do polskich fabryk. Poprawa nastąpi, według mnie, dopiero po okresie wakacyjnym.
Ponadto dużym wyzwaniem staje się utrzymanie konkurencyjności naszej branży na rynkach eksportowych. Pamiętajmy, że nasza konkurencja z Rumunii czy Bułgarii tylko czeka na możliwość zajęcia naszego miejsca. Jednocześnie, jeśli nie dojdzie do porozumienia na linii FSC i Lasy Państwowe, możemy mieć coraz większy problem z dostępem do certyfikowanego surowca drzewnego, co również nie będzie grało na naszą korzyść. Finalnie, spodziewamy się, że rok 2023 będzie rokiem spadków w globalnych wynikach branży. Prognozujemy, iż wartość produkcji sprzedanej spadnie o około 8% w stosunku do roku 2022, a jej wolumen nawet o około 25%.

 

W jakim kierunku będzie rozwijał się rynek mebli w Polsce i na świecie?

Michał Strzelecki: Wydaje mi się, że kluczem do sukcesu i utrzymania dalszych dynamicznych wzrostów naszej branży będzie w najbliższych latach dalsza optymalizacja procesów produkcyjnych i ich automatyzacja. Bez tego stracimy naszą konkurencyjność. Od wysokich kosztów surowców, energii czy płac nie uciekniemy, a więc musimy szukać przewag i szans właśnie w poprawie procesów i automatyzacji produkcji. Osobiście, spodziewam się, że w najbliższych latach na dobre w fabrykach mebli zagości robotyzacja. Na pewno pomocne w tym zakresie będą kontynuacje programów wsparcia, chociażby np. Robogrant. A co do samych mebli, to będziemy zdecydowanie szukać nowych materiałów, które można zastosować w produkcji meblarskiej. Problemy z surowcem drzewnym raczej będą się pogłębiały, a więc musimy szukać alternatywny. Pytanie tylko, kiedy ją znajdziemy i czy będzie równie ekologiczna.

[FM_form id=”2″]

Reklama

"Kurier Drzewny" Miesięcznik branży drzewnej, meblarskiej i leśnej. Jesteśmy obecni na rynku wydawniczym od 2008 roku. KONTAKT z nami: kontakt@kurierdrzewny.eu. Przeglądaj wydania Online: E-wydania. Reklamuj się u nas: Oferta www. Reklama w wydaniu drukowanym: Oferta. Artykuły w Kurierze Drzewnym: Artykuły.

Czytaj dalej
Reklama
Kliknij aby skomentować

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Aktualności

Dramatyczne skutki moratorium Ministerstwa Klimatu dotykają przedsiębiorców z Podlasia

Z życia branży

Dodane:

/

Lasy

Podlaska branża drzewna, niegdyś duma lokalnej gospodarki, obecnie przeżywa poważny kryzys. Wszystko za sprawą decyzji Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które znacząco ograniczyło pozyskiwanie drewna, szczególnie na obszarze północno-wschodniej Polski. Drzewiarze, przedsiębiorcy i eksperci ostrzegają: skutki dla lokalnej gospodarki są katastrofalne, a sytuacja może jeszcze się pogorszyć. Co więcej, działania ministerstwa mogą przynieść negatywne konsekwencje dla samych lasów, które miały być chronione.

Opr. J.O.

Ogromne straty przedsiębiorstw

– Strata przychodów naszego konsorcjum z zeszłego roku wyniosła 2 miliony złotych, co stanowiło 20% naszej rocznej umowy na 12 milionów złotych. W 2025 roku sytuacja wygląda jeszcze gorzej– mówi Andrzej Karpowicz z konsorcjum firm leśnych z Nadleśnictwa Supraśl.

Ogromne straty przedsiębiorstw

– Strata przychodów naszego konsorcjum z zeszłego roku wyniosła 2 miliony złotych, co stanowiło 20% naszej rocznej umowy na 12 milionów złotych. W 2025 roku sytuacja wygląda jeszcze gorzej– mówi Andrzej Karpowicz z konsorcjum firm leśnych z Nadleśnictwa Supraśl.

Według Karpowicza, tegoroczne przetargi odbyły się wyłącznie na podstawie kryterium ceny, co doprowadziło do desperackich ofert firm leśnych, zaniżających wartość usług nawet o 30%. Rezultatem są przetargi przegrane przez wiele lokalnych firm, które nie mogą wykonywać prac leśnych zgodnie z dotychczasowymi standardami.

Podobne problemy ma Bartosz Masiewicz, właściciel Zakładu Usług Leśnych działającego w Puszczy Augustowskiej. – W zeszłym roku musiałem wziąć kredyt obrotowy w wysokości 800 tysięcy złotych, by utrzymać płynność finansową. W grudniu 2024 roku byłem zmuszony zwolnić siedmiu pracowników. Moratorium i pseudoreformy ministerstwa zmuszają mnie do wzięcia kolejnego kredytu tylko po to, by firma mogła przetrwać – mówi z goryczą Masiewicz.

Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku (RDLP Białystok) problemy dotyczą niemal wszystkich firm związanych z gospodarką leśną. Dariusz Wysocki, właściciel Zakładu Usług Leśnych z Nadleśnictwa Czarna Białostocka, podkreśla: – Przychody spadły o jedną trzecią, a koszty pozostały na tym samym poziomie. Wiele firm będzie musiało zamknąć działalność, co dotknie całe lokalne społeczności.

Kryzys tartaków: brak surowca

Nie lepiej wygląda sytuacja w tartakach. – Trzy lata temu zainwestowaliśmy setki tysięcy złotych, by zaprezentować się na międzynarodowych targach. Efekt? Dziś mamy zamówienia z Hiszpanii, Anglii, Belgii i Norwegii, ale brakuje nam surowca – mówi Jerzy Popławski, właściciel firmy Złoty Sęk produkującej drewniane podłogi. Popławski, zamiast pozyskiwać drewno lokalnie, zmuszony jest transportować je z odległości nawet 300 kilometrów. – Małe firmy nie mogą sobie pozwolić na takie koszty i masowo zawieszają działalność – dodaje przedsiębiorca.

Moratorium: niezdefiniowane „najcenniejsze lasy”

Decyzja o ograniczeniu pozyskania drewna zapadła 8 stycznia 2024 roku. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wprowadziło moratorium na wycinkę drewna na 100 tysiącach hektarów, z czego większość przypadała na RDLP Białystok.

konferencja Protest Branzy Drzewnej

Wbrew oczekiwaniom, decyzja nie była poparta precyzyjnymi analizami ani jasnymi kryteriami. – Nie wyjaśniono, jakie lasy są najcenniejsze przyrodniczo i dlaczego. Polskie puszcze zostały stworzone dla gospodarki leśnej, a ich obecna różnorodność biologiczna to efekt wieloletniego zarządzania przez leśników – tłumaczy Natalia Wysocka, inżynierka leśnictwa i liderka Protestu Branży Drzewnej.

Wysocka dodaje, że działania takie jak trzebieże i przebudowa drzewostanów są kluczowe dla zdrowia lasów, zwłaszcza w kontekście zmian klimatycznych. Tymczasem, według niej, moratorium nie wspiera ochrony przyrody, lecz ją sabotuje.

Protesty oraz ignorowane konsultacje

Decyzja ministerstwa spotkała się z masowym sprzeciwem. W konsultacjach społecznych latem 2024 roku aż 90% uczestników wyraziło sprzeciw wobec moratorium. Na terenie RDLP Białystok sprzeciw wyniósł 64%, a 23% opowiedziało się za kompromisem zaproponowanym przez Lasy Państwowe. Ministerstwo zignorowało wyniki konsultacji, określając głosy krytyczne jako „trolle” i „plebiscyt”.

Również lokalne władze protestują przeciwko decyzji. Sejmik Województwa Podlaskiego niemal jednogłośnie wyraził stanowisko broniące branży drzewnej. Podobne stanowisko zajęły m.in. Starostwo Białostockie oraz organizacje leśne i przemysłowe.

Karani za sukces

Przedstawiciele branży drzewnej podkreślają, że ograniczenia są szczególnie krzywdzące dla Podlasia, które dzięki zrównoważonej gospodarce leśnej zachowało swoje zasoby w doskonałym stanie. – Podlaska branża drzewna to ponad tysiąc firm zatrudniających 30 tysięcy osób. To one odpowiadają za lokalny rynek pracy i rozwój gospodarczy – mówi Bartosz Bezubik, prezes Zakładów Przemysłu Sklejek Biaform.

Bezubik ostrzega, że dalsze ograniczenia w pozyskiwaniu drewna doprowadzą do likwidacji lokalnych przedsiębiorstw. – To małe firmy rodzinne, które inwestują w nasz region i przyczyniają się do zachowania jego przyrody. W ciągu ostatniego roku oferta RDLP Białystok została ograniczona o kolejne 10%, co grozi całkowitym brakiem surowca w najbliższej przyszłości – dodaje.

Brak dialogu i perspektyw

Kryzys podlaskiej branży drzewnej to przykład nieprzemyślanej decyzji, która uderza w lokalną gospodarkę i społeczności. Głosy ekspertów, przedsiębiorców i mieszkańców Podlasia są lekceważone, a skutki moratorium już teraz są odczuwalne w postaci rosnącego bezrobocia, upadku firm i pogorszenia jakości życia. Czy ministerstwo zdecyduje się na dialog i rewizję swojej polityki? Czas pokaże, ale dla wielu podlaskich firm każda zwłoka oznacza kolejny krok w kierunku bankructwa.

Reklama



Czytaj dalej

Aktualności

Istotne argumenty ku zastosowaniu naturalnych materiałów przy budowie domu

Drewno w budownictwie

Dodane:

/

Decyzja o wyborze materiału, z którego budujemy dom, to jedna z kluczowych kwestii, wpływająca nie tylko na koszty eksploatacji i komfort życia mieszkańców, ale również – a może przede wszystkim – na ich zdrowie. W dobie rosnącej świadomości ekologicznej oraz coraz większego czasu spędzanego w zamkniętych pomieszczeniach, zdrowotne aspekty materiałów budowlanych nabierają szczególnego znaczenia.

STEICO

Drewna nie musimy produkować w procesach przyczyniających się do degradacji Planety, a jedynie przetwarzamy na potrzeby nowoczesnych technologii budowlanych. Z korzyścią dla środowiska, również tego domowego. Fot. STEICO

Istotne argumenty

Budynki pełnią funkcję schronienia przed wpływem warunków atmosferycznych, ale równocześnie stanowią środowisko, w którym codziennie funkcjonujemy – pracujemy, uczymy się, odpoczywamy. Współczesne badania wskazują, że jakość powietrza wewnątrz budynków, wilgotność i temperatura mają decydujący wpływ na zdrowie mieszkańców. Niestety, według raportów, nawet co czwarty Europejczyk żyje w budynkach, gdzie parametry te są niezadowalające, co prowadzi do takich problemów jak choroby układu oddechowego, alergie, bóle głowy czy nawet poważniejsze dolegliwości, jak choroby serca i zaburzenia psychiczne.

Drewno, jako materiał budowlany, wyróżnia się wyjątkowymi właściwościami, które wpływają korzystnie na mikroklimat w pomieszczeniach.

Dzięki zdolności do naturalnej regulacji wilgotności, drewno wspomaga utrzymanie zdrowego poziomu wilgotności powietrza, co zapobiega powstawaniu pleśni i grzybów – głównych winowajców schorzeń układu oddechowego.

Badania naukowe potwierdzają również, że drewno ma zdolności przeciwdrobnoustrojowe. Na przykład badania prowadzone przez Instytut Zapobiegania Infekcjom i Higieny Szpitalnej Uniwersyteckiego Centrum Medycznego we Fryburgu wykazały, że powierzchnie wykonane z drewna sosnowego szybciej redukują liczbę zarazków niż powierzchnie plastikowe.

To odkrycie miało istotne zastosowanie w praktyce, np. w Słowackim Narodowym Instytucie Onkologii, gdzie drewniane elementy wyposażenia zmniejszyły ilość mikroorganizmów w powietrzu i na powierzchniach.

Wpływ na powietrze

Jednym z największych wyzwań współczesnego budownictwa jest problem szkodliwych substancji wydzielanych przez niektóre materiały budowlane, takie jak formaldehydy, ftalany czy lotne związki organiczne (LZO).

Te niewidoczne gołym okiem toksyny mogą powodować przewlekłe problemy zdrowotne, a ich obecność w powietrzu jest szczególnie dotkliwa w dobrze izolowanych, szczelnych budynkach.

Drewno jest w tej kwestii materiałem wyjątkowym. Produkty konstrukcyjne i termoizolacyjne wytwarzane na jego bazie, jak te oferowane przez firmę STEICO, są wolne od metali ciężkich, toksycznych dodatków czy innych substancji szkodliwych dla zdrowia. Co więcej, drewno wykazuje właściwości adsorpcyjne, co oznacza, że pochłania cząsteczki zanieczyszczeń, poprawiając jakość powietrza w pomieszczeniach. – Zdrowie użytkowników budynków powinno być priorytetem w procesie projektowania i realizacji inwestycji budowlanych. Odpowiedni dobór materiałów, takich jak drewno, to fundament zdrowego środowiska życia – zaznacza Michał Komorowski, menadżer STEICO.

Komfort cieplny

Kolejną zaletą drewna, o której nie można zapominać, jest jego zdolność do efektywnej izolacji cieplnej. Materiały termoizolacyjne na bazie włókien drzewnych, takie jak STEICOflex 036, charakteryzują się bardzo niskim współczynnikiem przewodzenia ciepła (lambda 0,036) oraz wysokim ciepłem właściwym (2100 J/kg·K). Te parametry oznaczają, że domy izolowane drewnem lepiej zatrzymują ciepło w zimie i pozostają chłodne latem, co wpływa zarówno na komfort termiczny mieszkańców, jak i obniżenie kosztów energii.

Z badań wynika, że najlepsze warunki dla człowieka to pomieszczenia o temperaturze od 18°C do 21°C i wilgotności powietrza na poziomie 40–70%. Drewno, jako materiał naturalny, pomaga utrzymać te parametry na optymalnym poziomie, co jest szczególnie ważne w kontekście rosnących kosztów ogrzewania i chłodzenia budynków.

Drewno a zrównoważone budownictwo

Zmiany klimatyczne wymuszają transformację w kierunku mniejszej emisyjności i bardziej ekologicznych rozwiązań w budownictwie. Drewno, jako surowiec naturalny i odnawialny, idealnie wpisuje się w te potrzeby.

W trakcie wzrostu drzewa pochłaniają dwutlenek węgla, a magazynowanie go w produktach drewnianych wspiera cele klimatyczne.

Proces produkcji materiałów drewnopochodnych jest również mniej energochłonny w porównaniu do materiałów takich jak stal czy beton. Prefabrykacja elementów drewnianych dodatkowo pozwala na skrócenie czasu realizacji inwestycji, zmniejszenie ilości odpadów oraz optymalizację kosztów.

Zdrowy dom na miarę przyszłości

Domy drewniane nie są już wyłącznie wyborem estetycznym.

Dzięki zaawansowanym technologiom, takim jak produkcja izolacji z włókien drzewnych czy prefabrykacja elementów konstrukcyjnych, drewno staje się odpowiedzią na potrzeby nowoczesnego, zrównoważonego budownictwa.

Zdrowy dom to nie tylko przestrzeń wolna od toksyn, ale również miejsce, które wspiera nasze samopoczucie fizyczne i psychiczne, zapewniając komfort termiczny, optymalny mikroklimat i redukcję stresu.

Wybierając drewno jako materiał budowlany, inwestujemy w zdrowie, ekologię i jakość życia, co czyni je jednym z najważniejszych elementów przyszłościowego budownictwa.

Reklama



Czytaj dalej

Aktualności

Zjednoczone Emiraty i Oman: sektor drzewny i budowlany w regionie, który rośnie w siłę

Eksport polskich produktów drzewnych

Dodane:

/

Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz Oman to dwa dynamicznie rozwijające się rynki Bliskiego Wschodu, które oferują ogromne możliwości dla polskich firm z branży drzewnej i meblarskiej. Dzięki rosnącemu popytowi na produkty wysokiej jakości, sprzyjającym regulacjom oraz imponującym planom rozwoju infrastruktury, oba kraje stają się atrakcyjnymi kierunkami eksportowymi.

Polski przemysł drzewny i meblarski, znany na świecie z precyzji wykonania i zrównoważonej produkcji, ma szansę umocnić swoją pozycję w regionie, odpowiadając na lokalne potrzeby zarówno w sektorze budowlanym, jak i wykończeniowym.

Atrakcyjność rynków ZEA i Omanu dla polskich produktów

Bliski Wschód kontynuuje boom budowlany. Sztandarowe projekty, takie jak Dubai Creek Harbour, skupiają się na luksusowych mieszkaniach, nowoczesnych biurach i przestrzeniach komercyjnych, które wymagają wysokiej jakości materiałów budowlanych i wyposażenia wnętrz. W 2024 roku ZEA planują realizację ponad 4,5 tys. projektów budowlanych o łącznej wartości przekraczającej 120 miliardów dolarów. Wśród nich znajdują się wielkie inwestycje hotelowe, jak rozbudowa sieci Jumeirah Hotels, a także projekty mieszkaniowe, które mają sprostać wymaganiom rosnącej populacji.

W Omanie rząd inwestuje miliardy w program Vision 2040, który zakłada rozwój infrastruktury transportowej, miejskiej i turystycznej. W samym 2024 roku zaplanowano projekty o wartości około 10 miliardów dolarów, w tym budowę nowych portów i dzielnic mieszkalnych.

Oman intensywnie rozwija także sektor turystyczny, czego przykładem jest inwestycja w luksusowy kompleks hotelowy w regionie Al-Duqm oraz rozbudowa międzynarodowego lotniska w Maskacie. Rosnący popyt na nowoczesne, ekologiczne materiały budowlane oraz meble sprawia, że drewno konstrukcyjne, sklejka i materiały drewnopochodne są kluczowymi produktami dla realizacji tych inwestycji.

Demografia i popyt na produkty drzewne

W obu krajach rosnąca populacja i wysoki poziom urbanizacji generują coraz większe zapotrzebowanie na mieszkania, hotele, biura i obiekty komercyjne. W ZEA, gdzie liczba mieszkańców przekroczyła 10 milionów, popyt na budownictwo mieszkaniowe i infrastrukturalne stale rośnie. W Omanie natomiast populacja zbliża się do 5 milionów, a rozwój sektora turystycznego napędza inwestycje w luksusowe hotele i ośrodki wypoczynkowe.

Polskie produkty drzewne, takie jak drewno konstrukcyjne, płyty MDF czy meble, są szczególnie cenione w regionie ze względu na swoją jakość i trwałość. Wysokie standardy wykończeniowe wymagane w inwestycjach takich jak Emaar Beachfront w Dubaju czy nowoczesne projekty mieszkaniowe w Maskacie, to idealna przestrzeń dla polskich producentów, którzy chcą dostarczać swoje produkty na wymagający rynek.

Logistyka i infrastruktura

ZEA to centrum logistyczne Bliskiego Wschodu. Port w Jebel Ali to największy port kontenerowy w regionie, a nowoczesne lotniska, takie jak Dubai International Airport, zapewniają szybki transport towarów. Dzięki temu polskie firmy mogą eksportować swoje produkty w sposób sprawny i ekonomiczny. Oman, choć mniej rozwinięty w zakresie logistyki, intensywnie modernizuje swoje porty, w tym port Sohar i Salalah, co ułatwia eksport materiałów budowlanych z Europy.

Dlaczego ZEA i Oman to idealne rynki eksportowe?

Dzięki stabilnej gospodarce, ogromnym inwestycjom budowlanym oraz przyjaznym regulacjom, ZEA i Oman oferują polskim producentom drzewnym i meblarskim wyjątkową szansę na rozwój. Projekty takie jak Dubai Creek Harbour czy Al-Duqm Industrial City pokazują, że popyt na wysokiej jakości produkty z drewna jest ogromny, a infrastruktura logistyczna obu krajów sprawia, że eksport staje się łatwiejszy niż kiedykolwiek.

Polskie firmy, które już teraz z powodzeniem sprzedają swoje produkty na rynkach Europy Zachodniej, mogą wykorzystać swoje doświadczenie, aby zdobyć nowe kontrakty na Bliskim Wschodzie. Warto inwestować w eksport do ZEA i Omanu, aby wykorzystać potencjał dynamicznie rozwijającego się regionu i wzmocnić swoją pozycję na globalnym rynku.

Wsparcie MK Business Link

Jeśli interesuje Cię więcej informacji na temat rozwoju Twojej firmy na Bliskim Wschodzie, zachęcamy do kontaktu z MK Business Link oraz naszymi ekspertami w zakresie rynku drzewnego Rafałem Szeflerem i Alicją Świtoń. Jesteśmy gotowi pomóc Ci w odkrywaniu możliwości, jakie oferują rynki GCC, i dostarczyć wiedzy na temat najlepszych strategii ekspansji. Szczegóły znajdziesz na naszej stronie internetowej oraz w kolejnych artykułach z tej serii, które przybliżą Ci specyfikę i potencjał poszczególnych krajów w regionie.


https://www.mkbl.eu/
https://www.mkbl.eu/
mail: mkbl@mkbl.eu
+48 789 305 550

Rafał Szefler
r.szefler@mkbl.eu
+48 537 022 814

Alicja Świtoń
a.switon@mkbl.eu
+48 797 125 755

Reklama



Czytaj dalej

Aktualności

Jubileuszowa edycja targów LIGNA z nowymi formatami i rekordowym zainteresowaniem

Targi LIGNA 2025

Dodane:

/

W roku 2025 największe na świecie targi branży obróbki drewna i przetwórstwa drzewnego, LIGNA, świętują swoje 50-lecie. Wyjątkowe wydarzenie, które zyskało status niezależnej marki w czasie kryzysu naftowego w 1975 roku, dziś ponownie wspiera przemysł w trudnych czasach gospodarczych. Na pół roku przed otwarciem, LIGNA może pochwalić się zgłoszeniami od 1 100 wystawców, którzy zajmą ponad 105 000 metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej, oferując odwiedzającym kompleksowy przegląd innowacyjnych technologii i rozwiązań.

Znaczenie targów w czasach wyzwań

Obecna sytuacja gospodarcza stanowi dla branży niemałe wyzwanie, jednak liczba zgłoszeń na LIGNA 2025 pokazuje ogromne zaufanie do tych targów jako platformy dla inwestycji i innowacji. Stephanie Wagner, kierownik targów LIGNA w Deutsche Messe, podkreśla, że decyzja wystawców o uczestnictwie w targach mimo trudności świadczy o ich wyjątkowym znaczeniu dla przemysłu.

– Udział w targach to poważna inwestycja, szczególnie w tej branży, gdzie prezentowane maszyny i systemy wymagają dużych przestrzeni i skomplikowanych stoisk. Fakt, że nasi klienci są gotowi na ten krok, świadczy o wysokiej wartości, jaką przypisują LIGNA – mówi Wagner.

Dr Bernhard Dirr, dyrektor zarządzający VDMA Woodworking Machinery, dodaje, że LIGNA ma kluczowe znaczenie dla rozwoju innowacji w branży. – Nasze badania pokazują, że firmy spodziewają się wyraźnej poprawy sytuacji gospodarczej od drugiego kwartału 2025 roku – idealnie zbiega się to z czasem trwania targów LIGNA – zauważa.

Tematy przewodnie LIGNA 2025

Podczas pięciodniowego wydarzenia, które odbędzie się w maju 2025 roku, wystawcy skoncentrują się na trzech kluczowych tematach:
CONNECTIVITY – rozwiązania umożliwiające pełną cyfrową integrację procesów produkcyjnych,
SUSTAINABLE PRODUCTION – zrównoważone technologie, które łączą efektywność ekonomiczną z troską o środowisko,
ENGINEERED WOOD – innowacyjne produkty z drewna, takie jak materiały kompozytowe i panele do zastosowań przemysłowych.

Nowe formaty i atrakcje

W jubileuszowym roku na odwiedzających czekają nowe, unikalne przestrzenie:
LIGNA.TruckStop – interaktywna przestrzeń na świeżym powietrzu, gdzie firmy zaprezentują swoje produkty w mobilnych ekspozycjach. Będzie to miejsce dedykowane głównie rzemieślnikom, stolarzom i cieślom.

LIGNA.Circular – specjalna strefa w hali 12, która stanie się centrum wymiany wiedzy na temat gospodarki cyrkularnej w przetwórstwie drewna.

Dodatkowo hale targowe zostaną podzielone tematycznie: od technologii tartacznej i produkcji płyt drewnopochodnych, po narzędzia i maszyny do produkcji masowej oraz indywidualnej.

Jubileuszowe święto innowacji

LIGNA, organizowana przez Deutsche Messe i VDMA Woodworking Machinery, od pół wieku odgrywa kluczową rolę w branży obróbki drewna, dostarczając platformę dla wymiany wiedzy, prezentacji najnowszych technologii i nawiązywania kluczowych kontaktów. W 2025 roku wydarzenie to nie tylko podkreśli swoje znaczenie w trudnych czasach, ale również wskaże kierunki rozwoju branży na przyszłość.

Więcej informacji: www.ligna.de



Czytaj dalej

Popularne