Szykują się zmiany w sprzedaży drewna. Planowane jest zmniejszenie puli dla przedsiębiorców w Polsce do 70 procent. Na początek września zaplanowano w tej sprawie spotkanie z Józefem Kubicą pełniącym obowiązki dyrektora Lasów Państwowych.
Oficjalnych informacji w tej sprawie jeszcze nie ma. Wiadomo natomiast, że w najbliższych dniach odbędzie się spotkanie dyrektora Kubicy z przedstawicielami Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.
– W trakcie spotkania z ministrem Siarką, w którym uczestniczył także prezydent Izby Marek Kubiak, jedynym pewnikiem, jaki usłyszeliśmy, było zmniejszenie puli dla przedsiębiorców w Polsce do 70 procent – powiedział Rafał Szefler, dyrektor PIGPD. – Pozostała część, czyli 30 procent trafia na aukcje. Co za tym się kryje? Łatwo się domyślić. Mamy dziś wielkie ssanie na surowiec, na wyroby z drewna. Ceny osiągają astronomiczne poziomy. Lasy Państwowe wymyśliły, że dając większą pulę na aukcje, zarobią jeszcze więcej.
Dyrektor Kubica zwraca uwagę na to, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska prowadzi analizy, które mają pomóc uszczelnić system ograniczający rolę pośredników. Chodzi o tych, którzy myślą wyłącznie o dalszej odsprzedaży, a najlepiej eksporcie i korporacjach zagranicznych, które kupują w Polsce i wywożą do swoich zakładów np. w Rumunii – wyjaśnia. – Takimi bezpiecznikami o czym mówimy od kilku miesięcy, mogą być weryfikacje punktów przerobu, umów o pracę, podatków, zakaz ładowania drewna do kontenerów bezpośrednio na drogach leśnych i składnicach drewna czy niewliczanie do historii zakupów drewna, które wyjechało z Polski.
Co z tego wyjdzie? Sam jestem ciekaw. Jednak z ostatnich lat „współpracy” trudno wyciągnąć jakieś optymistyczne wnioski.
W ostatnim czasie duże emocje w branży drzewnej wzbudził wywiad, który dyrektor Kubica udzielił dla „Pulsu Biznesu”. Zapowiedział on bowiem, że choć ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, to już wiadomo, że sprzedaż zostanie zmniejszona oraz, że trwają analizy, które mają za cel przyjrzenie się obecnemu systemowi sprzedaży drewna oraz plany jego zmian.
Obecnie osiemdziesiąt procent z puli przeznaczonej na sprzedaż trafia do przedsiębiorców, a 20 jest ogólnodostępne.
Szacuje się, że w Polsce przedsiębiorców związanych z przemysłem drzewnym jest około 400 tysięcy, natomiast w samych Lasach Państwowych zatrudnionych jest obecnie 26 tysięcy pracowników.
Dyrektor Kubica bardzo ostro krytykuje unijną strategię leśną, celem której jest pozostawienie obszarów nietkniętych ręką. Według niego, ograniczenia w sprzedaży i pozyskiwaniu drewna wiążą się z unijnymi sankcjami.
Leśnik podkreśla również, że polityka unijna skutkować będzie gigantycznymi pożarami w lasach.