Technika, technologie, nowości
Ani jednego dnia przerwy w działalności podczas pandemii
Narzędzia POLCOMM

Dodane:
3 lata temu/

Firma POLCOMM działa na rynku już od ponad 20 lat i specjalizuje się w zakresie rozwiązań narzędziowych. Producent przygotowuje indywidualne projekty pod konkretne potrzeby odbiorców. Dzięki specjalistycznym narzędziom, często w jednostkowych egzemplarzach, przedsiębiorcy mogą wytwarzać unikatowe formatki meblowe lub profile okienne oraz drzwiowe, charakterystyczne dla ich zakładów. W obliczu pandemii firma pozostała do pełnej dyspozycji swoich klientów – zarówno w zakresie doradztwa, jak również produkcji narzędzi, zgodnie z ustalonymi terminami.
Niepewność, ale bez przestojów
– Rok 2020 zaskoczył wszystkich, żadne z prognoz i innych prób przewidywania przyszłości nie zakładały takiego scenariusza wydarzeń. Zmaterializowało się na naszych oczach, przypisywane starożytnym Chińczykom, powiedzenie: „obyś żył w ciekawych czasach” – komentuje Iwona Paczuska z działu marketingu firmy POLCOMM. – Tym, co czuliśmy wszyscy w ostatnich miesiącach była niepewność. Pandemia i wynikające z niej działania były nie do przewidzenia. Podejmowane decyzje ekonomiczne nie były dyktowane racjonalnością. Kierowały nami emocje, głównie strach podsycany medialnymi doniesieniami i tworzonymi na szybko przypuszczeniami. Ta rzeczywistość dotyczyła wszystkich, choć w różnym zakresie. Niektóre z branż nie miały wyboru, zostały pozbawione możliwości działania.
– My mogliśmy podjąć autonomiczną decyzję odnośnie zakresu pracy. POLCOMM w okresie pandemii nie miał ani jednego dnia przerwy w swojej działalności. Kontynuowaliśmy produkcję i realizowaliśmy zamówienia, choć z niepewnością co przyniesie kolejny dzień. Zmodyfikowaliśmy niektóre procedury, uwzględniając nowe ryzyka prowadzenia naszej działalności. To był trudny czas, ale staraliśmy się go jak najlepiej wykorzystać. Priorytetem byli dla nas nasi klienci, zapewnienie im oczekiwanych terminów dostaw – mówi Rafał Zieliński, dyrektor handlowy w firmie POLCOMM.
Stabilność dzięki dywersyfikacji
– Dywersyfikacja oferty, a tym samym grup odbiorców, była naszą siłą w okresie pandemii. Oferujemy szeroki zakres indywidualnych rozwiązań narzędziowych, mamy sześć grup produktowych. Wyroby trafiają zarówno do dużych, jak i małych przedsiębiorców zajmujących się obróbką drewna i materiałów drewnopochodnych. Obsługujemy między innymi producentów mebli, podłóg, stolarki otworowej, schodów i galanterii ogrodowej – dodaje Iwona Paczuska.
Z uwagą patrzą na branżę meblarską
Dla przedsiębiorstwa duże znaczenie miała sytuacja w branży meblarskiej. Jest ona też bardzo istotna dla całej krajowej gospodarki. Polska jest pierwszym eksporterem mebli w Europie, a drugim na świecie. Już od pewnego czasu dyskutowano, jak tę pozycję utrzymać.
– Niska cena mebli to istotna przewaga konkurencyjna rodzimych firm na europejskim rynku. Rosnące koszty pracy, energii i materiałów spowodowały, że polscy producenci tracą tę przewagę, a ich rentowność spada – wyjaśnia specjalistka z firmy POLCOMM. – Spodziewano się trudniejszego czasu dla branży meblarskiej; wszelkie prognozy i podsumowania roku 2019 wieściły spadek tempa rozwoju gospodarczego. Do tego pojawiła się pandemia, która wyhamowała sprzedaż. Znaczna część odbiorców z branży meblarskiej ograniczyła lub wstrzymała produkcję na pewien czas. Lepiej sytuacja wyglądała w sektorze stolarki otworowej, gdzie rzadziej decydowano się na ograniczenia w produkcji. Tutaj skutki lockdown’u mogą być opóźnione. Należy pamiętać, że polscy producenci okien i drzwi zajmują ósme miejsce pod względem eksportu w Unii Europejskiej. Największymi rynkami dla polskiej stolarki otworowej są: Niemcy, Włochy i Francja – kraje bardzo mocno dotknięte wirusem. Eksport okien i drzwi może być w tym roku dużo niższy niż zakładały to, i tak już niezbyt optymistyczne, prognozy. Efekty panującego koronawirusa będziemy mogli tak naprawdę oszacować za jakiś czas. – Choć większość naszych klientów wróciła już do normalnego trybu pracy, to wszyscy zastanawiamy się, co będzie jesienią. Z jakimi skutkami pandemii będziemy musieli się mierzyć w przedsiębiorstwach, czy i jakie będą obostrzenia- – dodaje dyrektor handlowy.
Przeorganizowali obsługę klienta
POLCOMM jest ekspertem w zakresie dedykowanych rozwiązań narzędziowych. Przygotowuje indywidualne projekty pod konkretne potrzeby odbiorców. Nie wykonuje narzędzi masowych, typowych, ale produkuje specjalistyczne, często w jednostkowych egzemplarzach, zapewniające wytwarzanie formatek meblowych lub profili okiennych czy drzwiowych, charakterystycznych dla określonego producenta.
– Praca działu handlowego była dotychczas oparta na wizytach, spotkaniach i doradztwie technicznym w zakresie obróbki, doboru narzędzi oraz technologii produkcji. Koronawirusowy lockdown wykluczył kontakt bezpośredni, a tym samym wizyty doradców handlowych – tłumaczy Iwona Paczuska.
– Musieliśmy przeorganizować obsługę klientów. Współczesny świat daje nam, na szczęście, tyle możliwości kontaktu, że nadal bez przeszkód współpracowaliśmy z odbiorcami. Minusem jest fakt, że nie pozostawiliśmy tyle wartości dodanych, ile dalibyśmy będąc u klienta. Zazwyczaj nasi doświadczeni handlowcy podczas wizyty mogli wiele spostrzec i pomóc na każdym etapie. Poza doborem narzędzi proponowaliśmy zmiany w procesach obróbki i pomoc we wdrożeniu całościowej technologii. Wyróżnia nas innowacyjność i elastyczność, więc poradziliśmy sobie i w tej sytuacji – zautomatyzowaliśmy i usprawniliśmy procesy biznesowe. Choć dział handlowy pracował zdalnie, to w efekcie był w stanie zaoferować jeszcze więcej czasu klientowi, dokładniej zapoznać się z jego potrzebami. W połączeniu z zespołem konstruktorów oraz odpowiednim zapleczem programistycznym do projektowania i konstrukcji narzędzi, byliśmy w stanie szybko zaproponować adekwatne do potrzeb rozwiązania narzędziowe. Skupiliśmy nasze działania na tym, aby jak najlepiej funkcjonować w nowych warunkach. Taka determinacja w tym trudnym okresie może nas wzmocnić na przyszłość. Jest też sygnałem dla klientów, że jesteśmy dla nich dostępni zawsze i w każdych warunkach. W trakcie trwającego lockdown’u część odbiorców miała przestój w produkcji, a część produkowała w mniejszym zakresie godzin. Spostrzegliśmy więc w tym czasie ograniczenia w zakupie narzędzi. Różny był ich poziom, zmieniało się to wraz z poszczególnymi etapami odmrażania gospodarki. Teraz sytuacja wygląda dobrze, firmy produkują już w pełnym zakresie. Większość aktualnych zamówień to powtarzające się narzędzia. Mamy też klientów, którzy realizują nowe projekty i poszukują do nich innowacyjnych rozwiązań narzędziowych. Wszystko zależy od branży czy danej firmy – mówi Rafał Zieliński.
Noże wymienne hitem nawet w trakcie pandemii
– Podczas koronawirusowego zamętu odnotowaliśmy wzrost sprzedaży niektórych narzędzi. Takim produktowym hitem okazały się noże wymienne. Ciekawostką jest fakt, że to produkt, od którego nasza firma dwadzieścia lat temu rozpoczęła swoją działalność. Oferta zawiera szeroki przekrój noży; dostępne są standardowe, profilowe, proste, ryflowane i systemu TERSA – wyjaśnia Iwona Paczuska..
W zależności od potrzeb odbiorów, dobierane są optymalne rozwiązania spośród noży ze stali szybkotnącej, pełnowęglikowych lub z wkładkami lutowanymi z węglika spiekanego. POLCOMM realizuje indywidualne zamówienia na niestandardowe długości noży oraz dowolne kształty. Kąty przyłożenia, kąty styczne profilu i boków są dokładnie dobierane do rodzaju obrabianego materiału oraz warunków panujących podczas obróbki. Odpowiedni gatunek węglika spiekanego przyczynia się do podwyższenia dokładności i powtarzalności obróbki. Produkty przeznaczone są do obróbki drewna litego, płyt wiórowych, laminowanych, pilśniowych, MDF i innych materiałów drewnopochodnych. Przedsiębiorstwo z wysoką dokładnością wykonuje 99 proc. profili noży dostępnych na rynku.
Narzędzia PCD w czołówce zainteresowania także w trakcie lockdown’u
Kolejną grupą produktową, która cieszyła się dużym zainteresowaniem w tym trudnym czasie były frezy i głowice nasadzane.
– Zawsze ta grupa stanowiła znaczną część naszej produkcji. Obejmuje: frezy proste i profilowe z ostrzami HSS, HM lub PCD, głowice proste i profilowe na noże wymienne i głowice formatyzujące. W tej grupie najbardziej rotujące były narzędzia z ostrzami z diamentu polikrystalicznego – zapewnia Iwona Paczuska.
Znajdują one zastosowanie w obróbce drewna litego twardego i egzotycznego oraz materiałów drewnopochodnych okleinowanych lub laminowanych. Lata doświadczeń POLCOMM zaowocowały wyselekcjonowaniem odpowiedniego gatunku diamentu do obróbki drewna miękkiego, a to wyróżnia firmę na rynku. Diamentowe ostrza charakteryzuje wysoka odporność na ścieranie oraz duża odporność na obciążenia dynamiczne. Świetnie sprawdzają się przy obróbce materiałów trudnoobrabialnych, które często zawierają zanieczyszczenia. Dobre wyniki sprzedaży odnotowały frezy nasadzane profilowe z ostrzami PCD. Firma ma w portfolio wiele zrealizowanych projektów tych narzędzi. Popularne są rozwiązania o modułowej budowie umożliwiającej wykonywanie bardzo skomplikowanych profili, te ze zmienną geometrią ostrzy zapewniającą obrabianie materiałów z okleinami bez wyrwań oraz do profili, gdzie wymagana jest bardzo wysoka jakość obrabianej powierzchni.
Kolejną, popularną podczas pandemii grupą są głowice nasadzane na noże wymienne do obróbki drewna litego i klejonego, przeznaczone do formatowania i wyrównywania powierzchni. Oferowane są głowice w różnej konfiguracji: z korpusem wykonanym ze stali lub stopów lekkich, z nożami HSS lub HM, z mocowaniami na tulei mechanicznej lub hydro.
Wczepy HM i głowica z nożami PCD
– Niesłabnącą popularnością w ostatnim okresie cieszyły się także frezy nasadzane z ostrzami z węglika spiekanego do złącz klinowych – wyjaśnia specjalistka z firmy POLCOMM. – Oferowane wczepy wykonujemy w znormalizowanych wymiarach. Ich modułowa konstrukcja umożliwia łączenie frezów w pakiety od 2 do nawet 50 sztuk, a tym samym cięcie różnych grubości drewna. Precyzja wykonania poszczególnych elementów gwarantuje zachowanie dokładności profilu obrabianego materiału. Kolejnych, nowych odbiorców zyskała wprowadzona do oferty jesienią 2019 roku głowica nasadzana prosta na noże wymienne PCD. Przeznaczona jest do frezowania powierzchni bocznych w materiałach drewnopochodnych. Stanowi doskonałą alternatywę dla frezów nasadzanych prostych z lutowanymi ostrzami diamentowymi. Zyskujemy wysoką wydajność i cichszą pracę. Geometria ostrzy i lekki aluminiowy korpus redukują poziom generowanego podczas pracy hałasu. Jeden stały korpus, możliwość wielokrotnego ostrzenia noży, opcja ich łatwej wymiany – to również oszczędności w kosztach dla użytkowników. Głowicę na noże wymienne PCD charakteryzuje wydłużona żywotność, stabilność i wysoka jakość obrabianych powierzchni. Producenci mebli zyskują wysoko opłacalne rozwiązanie do obróbki płyt przed okleinowaniem wąskich płaszczyzn.
Wszyscy baliśmy się koronawirusa
– Zasadniczo spodziewaliśmy się spowolnienia gospodarki; nikt się jednak nie spodziewał tego, co przyniosła wiosna. Wywołano w nas powszechny strach, wszyscy baliśmy się koronawirusa. Tkwiliśmy w niedającej się zdefiniować sytuacji, byliśmy świadkiem niespotykanych dotąd działań rządów. Ogólny niższy popyt wynikający z zakazu handlu, zalecenia pozostania w domu i spadek ufności konsumenckiej przyniosły efekt w postaci mniejszych obrotów. Trudno przewidzieć co będzie dalej; wszyscy z pewnym niepokojem czekamy na dalszy rozwój wydarzeń. Sytuacja jest złożona i zależy od wielu czynników, do każdej kategorii klientów trzeba podejść indywidualnie i spojrzeć przez pryzmat łańcucha wzajemnych zależności. Jeżeli nasi odbiorcy będą tracić swoich klientów i możliwości funkcjonowania, odczujemy to z czasem również my. Mamy nadzieję, że nie będzie drugiej fali wirusa jesienią i będziemy mogli bez przeszkód rozwijać swoją działalność – podsumowuje Iwona Paczuska.

Noże wymienne. Fot. POLCOMM
PHM POLCOMM jest jedną z dynamicznie rozwijających się firm na rynku krajowym, zajmujących się produkcją i kompleksową obsługą serwisową narzędzi stosowanych przez przedsiębiorstwa obrabiające drewno i materiały drewnopochodne. Firma powstała w 2000 roku i od początku stale rozbudowuje potencjał technologiczny. Oferuje szeroką gamę własnej produkcji narzędzi skrawających i pełny zakres usług serwisowych.
-
Polcomm - dwie fabryki narzędzi skrawających. Fot. Polcomm
-
Głowica na noże wymienne PCD
-
Wczepy z ostrzami HM
-
Narzędzia nasadzane
-
Noże wymienne. Fot. POLCOMM
-
Ostrzenie freza trzpieniowego z ostrzem PCD. Fot. Polcomm
-
Noże wymienne z oferty firmy okazały się hitem sprzedaży w trakcie pandemii koronawirusa. Fot. Polcomm
-
Produkcja narzędzi nasadzanych z ostrzem PCD. Fot. Polcomm
"Kurier Drzewny" Miesięcznik branży drzewnej, meblarskiej i leśnej. Jesteśmy obecni na rynku wydawniczym od 2008 roku. KONTAKT z nami: kontakt@kurierdrzewny.eu. Przeglądaj wydania Online: E-wydania. Reklamuj się u nas: Oferta www. Reklama w wydaniu drukowanym: Oferta. Artykuły w Kurierze Drzewnym: Artykuły.

Przeczytaj również
Technika, technologie, nowości
Do każdego rodzaju drewna
Prasy Steblo pod znakiem uniwersalności

Dodane:
1 tydzień temu/
30 listopada 2023
Dla małych i dużych przedsiębiorstw, uniwersalne, niezawodne, do każdego rodzaju drewna. Prasy ręczne i pneumatyczne dedykowane dla zakładów stolarskich prezentowała podczas targów Drema firma Steblo z Nowego Tomyśla. Zainteresowanych nie brakowało.
Firma Steblo, jeden z najbardziej znanych producentów na rynku drzewnym, funkcjonuje już ponad 30 lat. Na Międzynarodowych Targów Maszyn, Narzędzi i Komponentów Dla Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego Drema, prezentuje swoją ofertę już od samego początku ich istnienia.
– Jesteśmy bardzo uniwersalni, produkowane przez nas urządzenia sprawdzają się przy klejeniu każdego rodzaju drewna – mówi Edyta Łodyga, właścicielka przedsiębiorstwa. – Nasze prasy charakteryzują się ergonomiczną konstrukcją, wysoką jakością wykonania, dużą wydajnością i bezpieczeństwem użytkowania. Większość z naszych urządzeń jest prosta w obsłudze, bez zbędnych skomplikowanych technologii, solidna i może służyć długie lata.
W ciągu ponad trzydziestu lat istnienia na polskim rynku, firma sprzedała tysiące pras, klienci chętnie wracają po kolejne urządzenia.
Steblo wciąż się rozwija i podbija nowe rynki, maszyny tej firmy pracują również w Ukrainie, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii.
Kto jest klientem przedsiębiorstwa? – Nie da się wyodrębnić jednej grupy, ponieważ mamy bardzo szeroki przekrój klientów – mówi Edyta Łodyga. – Począwszy od majsterkowiczów, poprzez stolarzy, średnie przedsiębiorstwa, aż do największych graczy, jak Forte czy Ikea. Stale się rozwijamy i zdobywamy nowe rynki, choć równocześnie wciąż pozostajemy niewielką, rodzinną firmą.
Do wielu elementów drewnianych
Wśród oferty dla średnich i większych przedsiębiorstw, tego producenta, dużym zainteresowaniem cieszy się Prasa Typ-PMK przeznaczona do montażu i sklejania elementów drewnianych w korpusy meblowe, do montażu skrzyń, szuflad, innych konstrukcji ramowych przestrzennych.
Na prasie zamontowane są dociski oraz dwie przesuwne ściany, dzięki którym można kleić jeden lub dwa korpusy jednocześnie. Ściany przesuwne, po ustawieniu na żądany wymiar, blokowane są mechanicznie w celu uniemożliwienia ich przesunięcia.
Prasa posiada ergonomiczny pulpit sterowania z wbudowanymi zegarami do ustawiania zadanych ciśnień oraz dźwigniami do załączania docisków pionowych jak i poziomych.
Każdy docisk składa się z dwóch siłowników tłokowych Ø63 o skoku 125 mm. Dociski umieszczone są na stałych belkach: górnej poziomej i dwóch pionowych bocznych. Dociski można przesuwać odpowiednio: prawo-lewo na górnej belce i góra-dół na belkach bocznych, dodatkowo dociski z bocznych belek posiadają przeciwwagę, co sprawia, że przesuwanie góra – dół odbywa się samoczynnie.
Sterowanie dociskami prasującymi, zarówno pionowymi jak i poziomymi jest podłączone do zaawansowanego układu logicznego, dzięki czemu możliwe jest uruchamianie docisków dla danego kierunku jednocześnie lub każdego z osobna.
Pozwala to na montaż korpusów o różnej konstrukcji.
Dociski o działaniu pionowym znajdują się na belce poziomej, posiadają one łożyska toczne, dzięki czemu swobodnie można je rozsuwać. Całą belkę ustawiamy na żądaną wysokość po wciśnięciu przycisku na klamce i pneumatycznym odblokowaniu rygli. Belkę przestawiamy ręcznie, a dzięki zastosowaniu przeciwwag, łożysk liniowych oraz listew i kół zębatych odbywa się to płynnie.
Dociski o działaniu poziomym znajdują się na belce pionowej, a dzięki łożyskom liniowym można je ustawiać na żądanej wysokości i blokować. Całą belkę ustawiamy w żądanym położeniu po wciśnięciu przycisku na klamce i pneumatycznym odblokowaniu rygli. Belkę przestawiamy ręcznie, a dzięki zastosowaniu rolek poliuretanowych ruch odbywa się płynnie.
Każdy docisk pneumatyczny sterowany jest indywidualnie zaworem dźwigniowym z pulpitu umieszczonego z boku prasy z możliwością zatrzymania siłownika w każdej pozycji skoku. Dla bezpieczeństwa umieszczono awaryjny przycisk stop zatrzymujący prasowanie po jego wciśnięciu.
Prasa może być zasilana sprężarką o regulowanym ciśnieniu lub z linii sprężonego powietrza. Wielkość siły docisku siłownika pneumatycznego regulowana jest ciśnieniem powietrza, na znajdującym się w prasie reduktorze z zaworem zwrotnym, blokiem oczyszczania powietrza i zaworem bezpieczeństwa.
Idealna do drzwi
W zasadzie wszystkie prasy tego producenta mają szerokie spektrum możliwości, jeżeli chodzi o zastosowanie. Jedną z nich jest prasa Typ-PMJ, przeznaczona do montażu i sklejania prostokątnych elementów stolarskich tj. ram okiennych, drzwi, ram drewnianych i tapicerskich.
Z lewej strony pola roboczego zamocowana jest pionowa belka oporowa z możliwością regulacji pionu – ustawienia kąta prostego. Po górnym torze jezdnym przesuwają się na wózkach jezdnych pionowe belki I, II, III i IV. Łapy dociskowe każdego siłownika posiadają prowadzenie rolkowe.
Na belce I, II, III znajdują się pneumatyczne siłowniki ø125 o skoku 150 mm o działaniu pionowym szybko przestawiane. Każdy siłownik pneumatyczny sterowany jest indywidualnie zaworem dźwigniowym z pulpitu umieszczonego po lewej stronie prasy z możliwością zatrzymania siłownika w każdej pozycji skoku.
Belka IV posiada dwa siłowniki pneumatyczne o działaniu poziomym ø125 o skoku 150 mm, które przesuwane są góra- dół.
Belka po ustawieniu na żądany wymiar blokowana jest mechanicznie w celu uniemożliwienia jej przesunięcia.
Do zasilania prasy potrzebna jest sprężarka lub linia sprężonego powietrza.
Wielkość siły docisku siłownika pneumatycznego regulowana jest ciśnieniem powietrza, przez zainstalowanie reduktora z zaworem zwrotnym, blokiem oczyszczania powietrza i zaworem bezpieczeństwa.
Każdy siłownik posiada przeciwwagę co sprawia, że przesuwanie siłownika góra – dół odbywa się samoczynnie.
Do szybkiego klejenia
Prasa pneumatyczna do montażu szuflad posiada: pole robocze do szybkiego montażu (klejenia) szuflad – wyposażone w podtrzymki, opory boczne, dwa dociski górne, dwa dociski boczne, system przytrzymywania elementów podczas ściskania, pole robocze do montowania osprzętu do boków szuflad – wyposażone w stalową ocynkowaną płytę otworową, do której mocuje się bazy i uchwyty, dzięki temu montażysta ma możliwość dokręcania poszczególnych elementów okuć.
W ramach wyposażenie są też stojak do zamontowania ciśnieniowej nakładarki kleju, żuraw z balanserem, ułatwiający pracę podczas montażu okuć.
Funkcja przestawiania siłowników tłokowych umożliwia montaż szuflad o różnych długościach i wysokościach. Prasa jest zasilana sprężarką o regulowanym ciśnieniu lub linią sprężonego powietrza. Wielkość siły docisku siłownika pneumatycznego regulowana jest ciśnieniem powietrza.
Prasę do montażu szuflad można skonfigurować i dopasować indywidualnie, w zależności od zapotrzebowania klienta.
Dla mniejszych i bardzo dużych producentów
Oprócz szerokiej gamy pras pneumatycznych i hydraulicznych, producent oferuje wysokiej jakości stolarskie ściski śrubowe własnej produkcji. Są one idealne do klejenia drewna, wykonane na profilach stalowych. Zamocowane na dedykowanych stojakach, stanowią doskonałą alternatywę dla pras w zastosowaniach indywidualnych. W uzupełnieniu oferty firma proponuje nakładarki kleju: ręczne, mechaniczne lub ciśnieniowe.
– Jesteśmy w stanie dopasować naszą ofertę bardzo indywidualnie, w zależności od potrzeb klienta, wielkości jego produkcji, planów na przyszłość – wylicza Edyta Łodyga. – Ma to szczególne znacznie w przypadku dużych zakładów, które mają zróżnicowane potrzeby. Chodzi o to, abyśmy to my się dostosowali do nich, a nie oni do nas. 99 procent naszej produkcji teraz jest na indywidualne zamówienie. Właściwie większość dużych prac pneumatycznych powstaje na zamówienie.

Prasy charakteryzują się ergonomiczną konstrukcją, wysoką jakością wykonania, dużą wydajnością i bezpieczeństwem użytkowania. Fot. Kurier Drzewny
Technika, technologie, nowości
Postaw na zamknięte prowadniki
Gwarantowana ochrona przed pyłem i wiórami

Dodane:
2 tygodnie temu/
28 listopada 2023Jak chronić przewody, kiedy pracujemy w trudnych warunkach? Jak poradzić sobie z kurzem, wiórami, brudem i innymi czynnikami zewnętrznymi, które mogą wpływać na jakość okablowania? Niezawodną ochronę zapewniają zamknięte prowadniki kablowe igus®, znane również jako e-prowadniki.
Dlaczego zabezpieczenie kabli w zakładzie produkcyjnym jest tak istotne? W porównaniu do otwartych prowadników kablowych, zamknięte e-prowadniki są… całkowicie zamknięte. Wykonane są z dwóch rodzajów materiałów opracowanych przez firmę igus®: igumid G, które mogą być stosowane w temperaturach do +120 °C oraz igumid HT – do gorących wiórów do temperatury +850 °C.
Testy laboratoryjne i liczne certyfikaty sprawiają, że zamknięte prowadniki kablowe igus® stanowią bezpieczną ochronę przewodów dla maszyn działających w przemyśle drzewnym, robotów spawalniczych i obrabiarek od ponad 20 lat.
Złota czwórka od @igusa
W tym numerze prezentujemy 4 najlepsze zamknięte e-prowadniki, które chronią przewody przed pyłem, kurzem, brudem, błotem, kompostem, drewnem, włóknami tekstylnymi, pyłem papierowym, pastą szlifierską, chłodziwami, pyłem szklanym, odłamkami szkła, pyłem węglowym, piaskiem oraz innymi zanieczyszczeniami.
System R2.1 z – ekonomiczna i stabilna ochrona przed wiórami
System R2.1 to ekonomiczny, stabilny prowadnik kablowy o wysokości wewnętrznej 26, 40, 48 i 75 mm oraz bardzo szczelnej konstrukcji i mocnych podwójnych ogranicznikach, pozwalających na duże obciążenia oraz znaczne długości samonośne. Jego największą zaletą jest to, że jest dostępny w dwóch wersjach: otwieranej z obu stron wzdłuż promienia zewnętrznego, oraz otwieranej z obu stron wzdłuż promienia wewnętrznego.
Dla inwestorów ważna jest duża wysokość wewnętrzna i jednocześnie oszczędność kosztów, przy zastosowaniu tego urządzenia, a także jego cicha praca, dzięki zintegrowanemu hamulcowi, oraz gładka, pozbawiona krawędzi konstrukcja.
Tuby RX – do stosowania bezpośrednio w obszarach występowania wiórów
Wyjątkowo szczelne tuby RX najlepiej sprawdzają się w obszarze bezpośredniego odprowadzania wiórów. Ten zamknięty prowadnik kablowy ma gładki, zakrzywiony kontur zewnętrzny, który zapobiega osadzaniu się zanieczyszczeń.
Dostępne wysokości wewnętrzne od 42 do 73 mm. W tym przypadku istotna jest wyjmowana pokrywa wzdłuż promienia zewnętrznego, a także formowane wtryskowo krawędzie uszczelniające. Nie bez znacznie jest brak otworów, szczelin i podcięć. Seria RX40 została przetestowana pod kątem stopnia ochrony IP40 (TÜV Saarland).
System R4.1 – seria dla praktycznie każdej aplikacji
Gdy potrzebny jest prowadnik kablowy o wysokości wewnętrznej od 28 do 112 mm, polecamy sprawdzony system R4.1. Przeznaczony do praktycznie wszystkich zastosowań. Może być używany w celu dalszego wydłużenia żywotności aplikacji przy jednoczesnym obniżeniu kosztów. To rozwiązanie idealne do szczególnie wymagających zastosowań. Posiada dużą siłę pchającą przy długich przesuwach i przy znacznych długościach samonośnych, a także zintegrowany hamulec zapewniający cichą pracę. Sam system jest wytrzymały, cichy, modułowy.
Konstrukcja wykonana została z podcięciem dla najlepszej możliwej stabilności bocznej e-tuby zipper – dla małych przestrzeni montażowych.
System prowadników kablowych do ochrony przed wiórami w małej przestrzeni montażowej o wysokości wewnętrznej od 10 do 32 mm. Prowadniki kablowe zipper imponują swoją praktycznością i wydajnością, ponieważ funkcja suwaka znacznie skraca czas instalacji.
Ich plusem jest błyskawiczne otwieranie i zamykanie, a także mały skok zapewniający cichą i płynną pracę. Warto zwrócić uwagę również na wysokie przyspieszenia: 100 m/s2 i więcej.
Sprawdzone i niezawodne
Zamknięte e-prowadniki firmy igus® wykazują swoją niezawodność w różnych trudnych warunkach już od ponad 20 lat.Przedstawione powyżej cztery systemy, to tylko niewielki wybór spośród wielu możliwych rozwiązań oferowanych przez firmę igus®. Istnieją bowiem inne systemy zasilania, które mogą zapewnić przewodom dobrą ochronę przed brudem i wiórami. Wszystkie można znaleźć na stronie producenta
Technika, technologie, nowości
Jeszcze wyższa jakość w ofercie BL System
Niezwykle wydajne maszyny leśne

Dodane:
2 tygodnie temu/
28 listopada 2023
Rewelacyjne pod względem technicznym, dostępne cenowo. Bezkonkurencyjni, jeśli chodzi o innowacje. Firma BL System, jeszcze do niedawna specjalista od mniejszych i średnich rozwiązań dla branży drzewnej, poszerza swoją ofertę o doskonałej jakości maszyny Pezzolato spa.
Jeszcze do niedawna specjalizowali się w małych i średnich maszynach: wciągarkach, łuparkach. Są bezkonkurencyjnym liderem w segmencie urządzeń do sprzedaży do drewna kominkowego.
Teraz mówią, że chcą zmienić ligę, zaistnieć jako dostawca maszyn dużych gabarytów, już nie za kilkadziesiąt tysięcy euro, ale za kilkaset.
Rębaki o legendarnej wydajności
Firma BL System niedawno zdecydowała się na wprowadzenie do oferty maszyn Pezzolato spa, włoskiego producenta cieszącego się dużą renomą na europejskich rynkach.
Profesjonalne rębaki na silniku volvo z wydajnością do 380 metrów sześciennych na godzinę, budzą ogromne zainteresowanie na polskim rynku.
W tej firmie maszyny nie czekają na klientów – wszystko sprzedaje się na bieżąco. – Jesteśmy kreatorem nowych rozwiązań, jesteśmy gotowi na nowe wyzwania, zarówno logistyczne, jak i serwisowe – mówi Łukasz Belski z firmy BL System. – Obecnie w naszej branży nadszedł czas nowych wyzwań.
Jak nie będziemy tych wyzwań podejmować, to będziemy stać w miejscu. Tymczasem nasi klienci potrzebują nowej oferty. Największe wyzwania współczesnych firm to obecnie dobrzy ludzie.
Nowe pokolenie to doskonale wykształcone, często uzdolnione technicznie osoby, które rzadko przywiązują się do jednego miejsca pracy.
Trzeba robić wszystko, aby zatrzymać w swojej firmie najlepszych. jeżeli chodzi o nowe technologie, to w ostatnim czasie, mam wrażenie, że zmiany są nieco wolniejsze, a czasem nawet wręcz niekorzystne, jeżeli się patrzy choćby na ilość czujników w które wyposażone są najnowsze maszyny.
Tylko indywidualna oferta
Łukasz Bleski podkreśla, że obecnie na rynku niezwykle ważne jest badanie potrzeb klientów i przygotowywanie dla nich indywidualnie dedykowanej oferty.
– Czasem klienci chcą kupić maszynę, zupełnie nie biorąc pod uwagę, tego czy ona jest odpowiednia do ich potrzeb, przede wszystkim chodzi tu o wydajność – opowiada przedstawiciel firmy BL System.
– Dopiero gdy dokładnie zrozumiemy potrzeby naszego klienta, jesteśmy w stanie znaleźć urządzenie, które będzie idealnie do nich dopasowane, z którego klient rzeczywiście będzie korzystał, będzie zadowolony i następnym razem wróci do nas.
Pezzolato, z racji tego, że już od kilkudziesięciu lat produkuje rębaki, ma możliwość dopasowania maszyny do indywidualnych potrzeb, również jeżeli chodzi o dodatkowe wyposażenie. – U nich właściwie można zamówić wszystko – dodaje Łukasz Belski. – Jeżeli potrzebujemy mieć na przykład dodatkowy podajnik, to oni zrobią dla nas podajnik, zawsze jest taka możliwość. Naszym klientom możemy zaoferować coś więcej niż inne firmy na rynku.
Pezzolato coraz bardziej popularne
Jeżeli chodzi o ofertę włoskiej firmy Pezzolato, to jednym z ciekawszych rozwiązań dostępnych za pośrednictwem BL System jest rozdrabniacz z linii Compost Line.
Podawanie materiału na tej maszynie, odbywa się za pomocą łańcucha i rolki hydraulicznej z regulowaną prędkością. Napęd za pomocą pasów klinowych “V”.
Moduł elektroniczny wyposażony został w licznik godzin. Maszyna posiada przeciwmłotki dobierające materiał wyjściowy, a także deflektor do odprowadzania materiału na podłoże. Długość kosza to 3500 mm, szerokość: 1800 mm, wysokość kosza: 800 mm. Max. rozwarcie walca podającego szacuje się na 400 mm. Średnica rozdrabniacza ma 960 mm. Prędkość obrotowa końcówki młota wynosi 62 m/s, wydajność produkcji na godzinę: 60 m³
Kolejnym bardzo ciekawym rozwiązaniem jest stacja tnąco-łupiąca włoskiej marki Pezzolato z linii RedLine.
Jej najważniejsze cechy, to średnica tarczy z zębami z węgliku wolframu: 1500 mm, maksymalna średnica kłody w tym urządzeniu wynosi: 600 mm, z kolei długość kłody: od 3400 do 6800 mm, siła łupania: 70t, maksymalna długość łupania: 600-1050 mm. Maszyna posiada silnik o mocy 55-75 kW.

Jeszcze do niedawna specjalizowali się w małych i średnich maszynach: wciągarkach, łuparkach. Fot. Materiały producenta
Technika, technologie, nowości
Idealny wybór dla nowych przedsiębiorców
Traki taśmowe

Dodane:
2 tygodnie temu/
27 listopada 2023
Nowoczesny trak taśmowy to kluczowe narzędzie dla przedsiębiorstw zajmujących się obróbką drewna. Dzięki optymalnemu modelowi o niskim nakładzie inwestycyjnym, rozpoczęcie pracy w tej technologii staje się bardziej dostępne niż kiedykolwiek wcześniej. Tego rodzaju maszyny są domeną firmy SERRA, która proponuje rozwiązania na miarę potrzeb.
Trak taśmowy SERRA Alpina KE 90 / KB 9 charakteryzuje się przekonującymi możliwościami sprzętowymi oraz prostą obsługą, umożliwiającą łatwą kontrolę pozycjonowania. Dodatkowo, dostępny jest również wariant z ręcznym systemem transportu kłód, oferujący równie efektywne działanie przy niższej cenie.
To idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą osiągnąć efektywność podobną do urządzeń hydraulicznych, bez konieczności dużego nakładu finansowego. Trak taśmowy dostępny jest z silnikiem o mocy 18,5 kW (napęd elektryczny) lub 25 kW (benzyna), dając użytkownikowi wybór odpowiedniego napędu dla swoich potrzeb.
Najlepszy stosunek ceny do wydajności
Trak taśmowy SERRA Alpina KE 90 / KB 9 zachwyca nie tylko możliwościami sprzętowymi, ale również oferuje najkorzystniejszy stosunek ceny do wydajności na rynku. Bezstopniowy elektryczny system podawania, elektryczna regulacja wysokości i przycinarka to elementy, które sprawiają, że praca staje się bardziej precyzyjna i efektywna.
Głowica piły została zaprojektowana bezkompromisowo, wyposażona w automatyczny system smarowania, system ręcznego napinania piły oraz specjalne prowadzenie. To wszystko dostępne jest w rewelacyjnej cenie, co czyni ten trak taśmowy atrakcyjnym wyborem dla przedsiębiorców, którzy cenią sobie wysoką jakość sprzętu przy jednoczesnym ograniczeniu kosztów.
Dla ciężkich kłód o średnicy do 90 cm
Trak taśmowy został specjalnie zaprojektowany z myślą o ciężkich kłodach, których średnica sięga nawet 90 cm. Dwa główne opcje napędu – silnik benzynowy V2 chłodzony powietrzem lub powietrzem firmy Vanguard – pozwalają dostosować maszynę do różnych warunków i preferencji użytkownika. Dodatkowo, trak ten wyróżnia się innowacyjną koncepcją ramy podstawowej, co sprawia, że jest łatwy w obsłudze, a ręczny system napinania brzeszczotów pił dodatkowo ułatwia pracę operatora.
Solidny trak Africa XE
W 2005 roku wprowadzono na rynek trak taśmowy o nazwie Africa XE, stworzony z myślą o specyficznych warunkach pracy w Afryce. Jednak jego wyjątkowo solidna konstrukcja sprawiła, że szybko zdobył popularność na całym świecie. Model XE doskonale sprawdza się w przemyśle obróbki drewna okrągłego, a także jako dodatkowe narzędzie do cięcia bardzo ciężkiego drewna. Model dostępny jest w dwóch rozmiarach: XE 135 dla kłód o średnicy do 135 cm oraz XE 160 dla kłód do 160 cm. Ostatni z nich może bez problemu przeciąć blat stołu klienta o szerokości 140 cm w zaledwie kilka minut, co czyni go niezastąpionym narzędziem dla profesjonalistów z branży obróbki drewna.
Africa XE wyróżnia się optymalnym modelem dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z obróbką drewna przy minimalnym nakładzie inwestycyjnym.
Dostępny w dwóch wersjach napędu: 18,5 kW (napęd elektryczny) lub 25 kW (benzyna), co pozwala dostosować maszynę do indywidualnych potrzeb.
Łatwość obsługi, precyzja działania
Jednym z atutów Africa XE jest standardowa kontrola pozycjonowania, ułatwiająca precyzyjne ustawianie i ściąganie kłody. Bezstopniowy elektryczny system podawania, elektryczna regulacja wysokości oraz przycinarka sprawiają, że obsługa maszyny staje się intuicyjna i efektywna.
Bezproblemowa głowica piły oferuje automatyczny system smarowania, system ręcznego napinania piły, a także precyzyjne prowadzenie, co przekłada się na doskonałą jakość cięcia.
Africa XE została zaprojektowana z myślą o trudnych warunkach pracy, szczególnie w obszarach, gdzie drzewa są twardsze i pnie grubsze. Solidna konstrukcja sprawia, że jest ona odporna na intensywne obciążenia, co czyni ją doskonałym wyborem do przemysłowej obróbki drewna okrągłego. Model XE 135 jest dostosowany do kłód o średnicy do 135 centymetrów, natomiast XE 160 radzi sobie z kłodami do 160 centymetrów.
Trak taśmowy Africa XE to doskonałe połączenie solidności, wydajności i przystępnej ceny. Bez względu na to, czy prowadzisz niewielką firmę stolarską czy duże przedsiębiorstwo przemysłowe, ta maszyna sprosta oczekiwaniom, zapewniając precyzyjne cięcia nawet w najtrudniejszych warunkach. Inwestycja w Africa XE to pewność, że Twoje przedsiębiorstwo będzie rozwijać się w zgodzie z najnowszymi standardami technologicznymi.
Renomowany producent
Firma SERRA ma na koncie ponad 1450 realizacji na całym świecie. W maju zaprezentowała swoje najnowsze rozwiązania dla tartacznictwa na targach Ligna. Warto wspomnieć, że firma SERRA jest częścią grupy WINTERSTEIGER, co pozwala im na jeszcze większy rozwój i innowacje w branży.
SERRA, jako renomowany producent maszyn do obróbki drewna, od lat cieszy się uznaniem w branży dzięki innowacyjnym rozwiązaniom, solidnej konstrukcji i nieustannej trosce o zadowolenie klienta. Firma ta, zakorzeniona w tradycji i nowoczesności, znalazła swoje miejsce jako pionier w dziedzinie pilarek taśmowych, oferując kompleksowe rozwiązania dla przedsiębiorców z branży drzewnej.
Od momentu powstania SERRA, firma zdążyła się wyróżnić jako producent wysokiej jakości maszyn do obróbki drewna. Początkowo skoncentrowana na rynku krajowym, szybko zdobyła uznanie również na arenie międzynarodowej. Dziś maszyny SERRA są dostępne na całym świecie, spełniając oczekiwania klientów z różnych regionów i kultur.
SERRA słynie z wprowadzania innowacyjnych rozwiązań, które rewolucjonizują procesy przemysłowej obróbki drewna. Ich linia produktów obejmuje zaawansowane pilarki taśmowe, trakcje, rozdrabniacze, a także specjalistyczne systemy do obróbki drewna. Technologie stosowane przez SERRA pozwalają na efektywną produkcję przy jednoczesnym zachowaniu zrównoważonego podejścia do wykorzystania surowców.
Firma SERRA zdaje sobie sprawę, że różne przedsiębiorstwa w branży drzewnej mają różnorodne potrzeby. Dlatego oferuje wszechstronne rozwiązania, które można dostosować do indywidualnych wymagań klientów. Bez względu na to, czy prowadzisz niewielki tartak stolarski czy duże przedsiębiorstwo przemysłowe, SERRA ma odpowiednią maszynę, aby sprostać Twoim oczekiwaniom.
Warto podkreślić, że SERRA zawsze stawia na jakość swoich produktów i satysfakcję klientów. Solidna konstrukcja maszyn, innowacyjne podejście do technologii oraz profesjonalna obsługa klienta to elementy, które wyróżniają tę firmę na tle konkurencji. SERRA nieustannie rozwija swoje produkty, biorąc pod uwagę najnowsze trendy i potrzeby rynku.
Dla przedsiębiorców związanych z przemysłem drzewnym, SERRA to nie tylko producent maszyn, ale także zaufany partner oferujący kompleksowe rozwiązania. Firma ta, z historią sukcesu i globalnym zasięgiem, kontynuuje swoją misję dostarczania najnowocześniejszych technologii dla efektywnej i zrównoważonej obróbki drewna. SERRA – tam, gdzie innowacje spotykają się z tradycją, tworząc przyszłość branży drzewnej.

Uczestnictwo w międzynarodowych targach jest dla firmy SERRA przyczynkiem do spotkań z klientami oraz okazją do promocji swoich najlepszych rozwiązań dla tartacznictwa. Fot. KD Media